Promocja i ochrona polskiego węgla to rekomendowany kierunek działań przedstawicieli spółek węglowych i rządu - ujawnia premier Donald Tusk.
Szef rządu zapowiada m.in. eliminację nieuczciwego importu węgla, usprawnienie handlu tym surowcem oraz przegląd obciążeń fiskalnych górnictwa i prawa zamówień publicznych. Wskazuje też na konieczność poprawy konkurencyjności polskiego węgla.
Tusk przekonuje, że promocja i ochrona polskiego węgla to nie slogan - świadczy o tym np. fakt, że nadzorowane przez Skarb Państwa spółki energetyczne budują kolejne bloki na węgiel kamienny. W opinii premiera spółki te nie mogą być nastawione wyłącznie na maksymalizację zysku. Chodzi o kupowanie przez nie tańszego, importowanego węgla w sytuacji, gdy polski węgiel zalega na zwałach.
_ Opłacalność tak, pogoń za zyskiem - nie _ - podkreślia szef rządu i mówi, że zakłady energetyczne, które są własnością lub współwłasnością państwa, powinny uwzględniać _ szerszy interes energetyczny i szerszy kontekst społeczny _. _ Nie chodzi nam o to, żeby energetyka przynosiła jakieś niebotyczne zyski udziałowcom, a w tym samym czasie będzie upadało polskie górnictwo _.
Premier powtarza, że węgiel pozostanie jeszcze długo podstawą bezpieczeństwa energetycznego Polski, dziś wytwarza się z niego ok. 90 proc. energii elektrycznej. Górnictwo to także wiele tysięcy miejsc pracy, o które trzeba dbać.
_ - Nie chodzi o jakąś specjalną ochronę czy niedozwoloną pomoc publiczną. Jeśli uparliśmy się tutaj, w Polsce, że nie pozwolimy na uzależnienie energetyczne Polski i jesteśmy gotowi włożyć wysiłek w to, to ten wysiłek oznacza także promocję i ochronę polskiego węgla, a co za tym idzie - także pomoc w utrzymaniu kopalń _ - wskazuje Tusk. Dodaje zarazem, że węgiel musi być wydobywany taniej.
Tusk mówi też o konieczności usprawnienia handlu węglem. Odnosząc się do postulatu związkowców, którzy chcieliby ograniczenia importu węgla, szef rządu podkreślia, że importu nie można po prostu zakazać. _ Będziemy starali się eliminować nieuczciwy import, przestrzegać norm jakościowych, aby węgiel polski nie był ofiarą nieuczciwych czy dwuznacznych operacji na węglu importowanym _.
Szef rządu zauważa, że warta zbadania jest idea uruchomienia państwowych składów z węglem sprzedawanym, bo - jak mówi - na zwałach leży węgiel tani, u odbiorcy w detalu jest on drogi, a po drodze cena rośnie _ geometrycznie _.
Tusk podkreślia, że rząd chce budować polską niezależność energetyczną na własnych zasobach. Jak dodał, w ciągu miesiąca zespół ds. bezpieczeństwa energetycznego ma przygotować raport dotyczący importu energii, wskazujący - co należy robić, by nie był zagrożeniem dla rodzimej produkcji. Także w ciągu 30 dni ma być gotowy raport MSW ws. _ przekrętów na węglu _. Chodzi o ujawnienie patologicznych mechanizmów, pogarszających konkurencyjność polskiego węgla.
Zapowiada też przegląd obciążeń fiskalnych dotyczących polskiego węgla. _ Jest przekonanie, że polski węgiel jest obciążony rozmaitymi podatkami, daninami bardziej niż węgiel z nim konkurujący. Zobaczymy, być może znajdziemy tutaj jakieś ciekawe rozwiązania z punktu widzenia górnictwa _.
W 2015 r. powinny pojawić się nowe przepisy dotyczące górnictwa węglowego. Dokumenty mają być przygotowywane wspólnie z reprezentacją ekspercką, menedżerską i związków zawodowych jeszcze przed formalnymi konsultacjami społecznymi.
Tusk podkreśla, że spółkami węglowymi powinni kierować sprawni menedżerowie, a nie osoby niekompetentne, wybierane z klucza towarzyskiego czy politycznego. _ Sprawa polskiego węgla jest na tyle ważna, że nie może być mowy o tym, aby ludzie niekompetentni z jakiegoś klucza - towarzyskiego czy politycznego - funkcjonowali w spółkach węglowych _.
Przypomina, że głównym powodem kłopotów polskich kopalń jest radykalny spadek cen węgla na rynkach światowych. Mimo trudnej sytuacji, połowa kopalń KW jest rentowna i trzeba z tego wyciągnąć wnioski i wzorować się na nich.
Czytaj więcej w Money.pl