Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ujawnienie tajnych informacji kolejnym skandalem ws. WSI

0
Podziel się:

Autorzy aneksu do raportu WSI zbierali informacje mające obciążyć Bronisława Komorowskiego

Ujawnienie tajnych informacji kolejnym skandalem ws. WSI
(Patryk Ptak/REPORTER)

Ujawnienie tajnych informacji jest kolejnym skandalem w tzw. sprawie raportu WSI i należy oczekiwać, że prokuratura tym razem, w przeciwieństwie do wcześniejszych skandali związanych z raportem, podejmie odpowiednie działania - powiedziała Joanna Trzaska-Wieczorek.

Szefowa prezydenckiego biura prasowego odniosła się w poniedziałek do publikacji _ Wprost _. Tygodnik ujawnił materiały, które miały posłużyć do przygotowania w 2007 roku aneksu do raportu z likwidacji WSI.

Materiały te, jak pisze _ Wprost _, wyciekły wtedy z kierowanej przez Antoniego Macierewicza Komisji Weryfikacyjnej WSI i po siedmiu latach są po raz pierwszy ujawniane.

_ - Ujawnienie tajnych informacji jest kolejnym skandalem w tzw. sprawie raportu WSI i należy oczekiwać, że prokuratura tym razem - w przeciwieństwie do wcześniejszych skandali związanych z raportem - podejmie odpowiednie działania _ - powiedziała Trzaska-Wieczorek.

Podkreśliła, że podobnie jak to czynił przez trzy lata prezydent Lech Kaczyński, prezydent Bronisław Komorowski podjął decyzję o nieujawnianiu aneksu do raportu z likwidacji WSI. - _ Decyzja prezydenta Kaczyńskiego świadczy o jego ocenie jakości i wiarygodności aneksu _ - oceniła szefowa prezydenckiego biura prasowego.

Podkreśliła, że raport znajduje się w kancelarii tajnej Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i nie jest ujawniany żadnym osobom. - _ W kontekście artykułu +Wprost+ jeszcze większe wątpliwości budzi bierność prokuratury w sprawach związanych z raportem WSI _ - dodała.

_ Wprost _ informuje, że dwa tygodnie temu do redakcji trafiło 47 stron materiałów, oznaczonych adnotacjami: _ ściśle tajne _ i _ egzemplarz pojedynczy _. W 2007 roku na ich podstawie miał być stworzony aneks do raportu z weryfikacji WSI.

Jak pisze _ Wprost _, z dokumentów wynika m.in., że autorzy aneksu do raportu WSI zbierali informacje mające obciążyć Bronisława Komorowskiego. W dokumentach nazwisko Komorowskiego ma się pojawiać trzykrotnie.

Według _ Wprost _ weryfikatorzy przypisywali mu, że patronował podejrzanej fundacji, która wyłudzała pieniądze Wojskowej Akademii Technicznej, używał materiałów WSI do niszczenia podwładnych i wreszcie - że miał kontakty z międzynarodowymi handlarzami bronią.

Czytaj więcej w Money.pl
"Pożaru nie gasi się dolewaniem benzyny" - _ Pożaru nie gasi się dolewaniem benzyny do ognia _ - powiedział prezydent.
"Polska jest zdolna obronić niepodległość" Przelot ponad 50 samolotów i śmigłowców otworzył największą od kilku lat defiladę z okazji święta Wojska Polskiego.
Sikorski szefem dyplomacji UE? Ma poparcie Uzyskanie tak ważnej funkcji będzie trudne, ale warto się o nią starać.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)