Osły z Poznania znowu razem. Władze ZOO tłumaczą się i przepraszają

Para osłów, które spędziły ze sobą 10 lat na jednym wybiegu i ma 6 potomstwa, powróciła do jednego wybiegu. Poznańskie ZOO zmieniło wczorajszą decyzję i przeprasza za zamieszanie. - _ Nigdy nie było naszą intencją aby jakiekolwiek zwierzęta czuły się niekomfortowo z racji swoich naturalnych zachowań _ - czytamy w oficjalnym oświadczeniu władz poznańskiego ZOO.

Ogród zoologiczny zdecydował się na rozdzielenie osłów po interwencji radnej PiS Lidii Dudziak, która otrzymała skargi na kopulujące ze sobą zwierzęta w okolicach placu zabaw dla dzieci. Interweniowała u dyrektora ogrodu, który postanowił odizolować zwierzęta.

Po medialnej i internetowej burzy przedstawiciele ZOO postanowili cofnąć wczorajszą decyzję i wydali specjalne oświadczenie, udostępnione na stronie internetowej ogrodu. - _ Pragniemy przeprosić za zaistniałą w Starym Zoo sytuację. Nigdy nie było naszą intencją aby jakiekolwiek zwierzęta czuły się niekomfortowo z racji swoich naturalnych zachowań _ - czytamy w oficjalnym oświadczeniu władz poznańskiego ZOO.

- _ Balansując pomiędzy zachowaniem dobrostanu zwierząt a spokojem i zadowoleniem naszych zwiedzających popełniliśmy błąd, szybko reagując na skargi, których nie chcieliśmy pozostawić bez odzewu i umieściliśmy osły na oddzielnych wybiegach. Niefortunne to zdarzenie pociągnęło za sobą skutki, których nie byliśmy w stanie nawet sobie wyobrazić _ - piszą przedstawiciele ZOO.

Władze ogrodu tłumaczą, że rozdzielenie osłów miało być jedynie przejściowe. Specjaliści chcieli poddać zwierzęta obserwacji, czy nie zachowują się agresywnie.