Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WIG20 w całości oddał wzrosty. Powodów było kilka

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl zobacz, jak zakończyła się sesja na najważniejszych giełdach.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Niewielkie wzrosty widać było dziś w Europie. Mimo słabych danych z Niemiec i USA indeksy nie osunęły się poniżej poziomu wczorajszego zamknięcia.

Wzrost z początku dzisiejszej sesji został prawie w całości oddany. Ostatecznie indeks największych spółek notowanych na GPW wzrósł o 0,02 procent. Lepiej poradziły sobie małe i średnie spółki zgrupowane w WIG50 i WIG250. Ich wzrost miał wartość odpowiednio 0,88 i 0,5 procent.

W środku stawki znalazł się dziś Eurocash, który opublikował swoje kwartalne wyniki. Zysk spółki był dużo niższy niż przed rokiem, ale nie przełożyło się to na przecenę akcji, gdyż rynek spodziewał się takiego rozwoju wydarzeń. W indeksie WIG50 najsłabszy był dziś Eko-Eksport, który podał informację na temat dywidendy.

Nastroje polskich inwestorów rano popsuł odczyt indeksu instytutu ZEW. Był on rekordowo niski (33,1 punkty). Ostatni raz było on tak nisko na początku ubiegłego roku. Tak jak ubiegło tygodniowe dane z niemieckiego przemysłu, informacje gospodarcze nie przełożyły się na spadek niemieckiego indeksu DAX. Dziś wzrósł on o około 0,5 procent.

Pozostałe indeksy takie jak CAC i FTSE100 zwyżkowały o 0,2 procent. Liderem jest rosyjski RTS (+1,6 procent). Nie jest to jednak dziwne, gdyż indeks notuje ostatnio bardzo wysoką zmienność. Powodem jest sytuacja na Ukrainie.

Zobacz, jak wyglądała dzisiejsza sesja w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Popołudniu w centrum uwagi były wyniki sprzedaży detalicznej w USA. W kwietniu wzrosła ona o 0,1 procent. Wynik jest gorszy od prognoz (0,4 procent).

Inwestorzy z Wall Street rozpoczęli sesję niewielkim wzrostem. Po 90 minutach handlu niewiele się zmieniło. Wartość zmian to około 0,2 procent.

Słabsze dane z USA nie popsuły nastrojów na giełdach

Przemysław Ławrowski, godz. 15:22

Przed startem sesji w USA pokazane zostały gorsze od oczekiwań dane z tamtejszej gospodarki. Sytuacja na Wall Street z pewnością wpłynie na końcówkę sesji w Europie, ale gwałtownej przeceny nie będzie.

Nieco stopniały poranne wzrosty na GPW. WIG20 znajduje się nieznacznie powyżej poziomu wczorajszego zamknięcia. Lepiej radzi sobie indeks WIG250. Nastroje pogorszył przede wszystkim niemiecki indeks instytutu ZEW.

W zachodniej Europie również widać wzrosty. Przeciwnie do opublikowanych danych giełda we Frankfurcie zyskuje ponad pół procent i jest jedną z najlepszych na starym kontynencie.

Notowania indeksów na GPW podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Klimat sesji mogą dodatkowo pogorszyć gorsze dane o sprzedaży detalicznej ze Stanów Zjednoczonych. W kwietniu wzrosła ona o 0,1 procent w stosunku do miesiąca poprzedniego. Rynek spodziewał się tymczasem wzrostu o 0,4 procent.

Reakcja na tą informację będzie widoczna po starcie sesji na Wall Street. Kontrakty terminowe na trzy najważniejsze indeksy świecą się na zielono, ale skala wzrostu jest niewielka.

Fatalne dane z Niemiec. Bez poprawy na GPW

Łukasz Pałka, godz. 13:10

Publikacja najnowszych danych z gospodarki niemieckiej z pewnością nie poprawi nastrojów na rynkach. Główne indeksy warszawskiej giełdy nie notują dzisiaj wyraźnych wzrostów.

Jedną z najważniejszych informacji publikowanych we wtorek były najnowsze dane o wynikach niemieckiego wskaźnika nastrojów gospodarczy ZEW. Jego odczyt w maju okazał się fatalny, na poziomie zaledwie 33,1 punktu z 43,2 punktu w kwietniu, co jest najgorszym rezultatem od początku ubiegłego roku.

Na europejskich giełdach wśród inwestorów nie widać chęci do kupowania akcji, w poprawie nastrojów nie pomogły im też wczorajsze rekordy odnotowane na Wall Street.

WIG20 na tle indeksów w Europie podczas wtorkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

GPW: Inwestorzy walczą o wzrosty. Dane z Chin im nie pomogą

Łukasz Pałka, godz. 9.25

Nowe rekordy na nowojorskim parkiecie na razie nie przekładają się na wzrost optymizmu wśród polskich graczy. WIG20 po wczorajszym wzroście na razie utknął tuż powyżej poziomu z wczorajszego zamknięcia.

Przed rozpoczęciem handlu w Polsce inwestorzy poznali najnowsze doniesienia makroekonomiczne z Chin. Zarówno dane o produkcji przemysłowej, jak i o sprzedaży detalicznej okazały się gorsze od prognoz. Dynamika produkcji przemysłowej w kwietniu wyniosła 8,7 procent r/r, a sprzedaż detalicznej 11,9 procent.

WIG20 rozpoczął wtorkowe notowania od niewielkiego wzrostu.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed rozpoczęciem handlu w Polsce inwestorzy poznali wyniki szeregu spółek, w tym dwóch dużych: Enea oraz Eurocash. Wynik sieci handlowej Eurocash był lepszy od prognoz, ale spółka odnotowała spadek sprzedaży. Z kolei koncern energetyczny Enea zarobił mniej niż przed rokiem.

Nad WIG20 ciemne chmury. Na Wall Street przejaśnia się

Damian Słomski, 12.05, godz. 22.18

Już dawno nie obserwowaliśmy ponad procentowych wzrostów na WIG20. W najbliższych dniach może być jednak ciężko o dalsze równie mocne ruchy w górę. Od pół roku indeks jest w trendzie spadkowym, a wciąż kiepskie nastroje panują na szerokim rynku.

Pozytywne nastawienie do inwestycji na globalnych rynkach finansowych udzieliło się również graczom z GPW. Początek tygodnia przyniósł ponad procentową zwyżkę indeksu WIG20. Ostatni raz tak zdecydowany ruch w górę obserwowaliśmy 22 kwietnia. W między czasie jedynie 4 sesje należały do kupujących. Osiem padło łupem drugiej strony.

Z każdą godziną kursy najważniejszych europejskich indeksów znajdowały się coraz wyżej, a na zamknięciu utrzymały się w okolicach dziennych maksimów. O realizacji zysków w końcówce sesji nie było też mowy na Wall Street, gdzie dodatkowo padły kolejne rekordy. W trakcie trwania sesji Dow Jones Industrial Average poszybował do 16695 punktów, natomiast S&P500 do 1896 punktów.

Zmiany wartości kluczowych indeksów z Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wydawałoby się, że nic nie stoi na przeszkodzie by kontynuować marsz w górę, ale trzeba zwrócić uwagę na kilka elementów, mogących stopować zapędy krajowych inwestorów. Z technicznego punktu widzenia strona popytowa powinna natrafić na silny opór w rejonie 2440 punktów, bowiem w tym miejscu przebiega linia półrocznego trendu spadkowego.

Poza tym, jeszcze przed startem sesji w Europie, opublikowane zostaną dane dotyczące chińskiej gospodarki. W ostatnim czasie większość odczytów raczej odstraszała inwestorów, potwierdzając hamowanie drugiej największej gospodarki świata. Przed nami przede wszystkim produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna. Prognozy co do kwietniowej rocznej dynamiki są na poziomie odpowiednio 8,9 i 12,2 procent, czyli w zasadzie wyniki powinny być takie jak w marcu.

O kruchym odbiciu na GPW świadczy też niemoc najmniejszych spółek. WIG250 ma za sobą już siedem spadkowych sesji z rzędu.

Dotychczasowe notowania WIG250 (indeks uruchomiony w marcu)

Kilka spółek zgrupowanych w tym indeksie przedstawi we wtorek raporty za I kwartał 2014 roku. Znacznie jednak ciekawiej dla większej grupy giełdowych graczy zapowiadają się wyniki dwóch blue chipów: Enei i Eurocashu.

Przygotowując się do wtorkowego handlu warto też zaznaczyć dwa punkty w harmonogramie. O 11:00 poznamy wynik indeksu instytutu ZEW (prognoza: 41 pkt.; poprzednio: 43,2), a o 14:30 dynamikę sprzedaży detalicznej (prognoza: 0,4 proc. m/m; poprzednio: 1,2 proc. m/m).

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)