Inwestorzy obecni na warszawskim parkiecie mają za sobą dość emocjonujący tydzień. Nastroje były jednak dobre. O braku powodzenia mogą za to mówić posiadacze akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej, które kontynuuje mocne spadki.
Piątkowy handel na warszawskim parkiecie przyniósł osłabienie głównych indeksów. W całym tygodniu inwestorom udało się jednak utrzymać dobre nastroje po wcześniejszym, dynamicznym odbiciu.
Główne indeksy GPW w mijającym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W mijającym tygodniu wśród spółek z WIG20 uwagę zwracały notowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Kurs akcji kopalni spada coraz szybciej - osoby, które kupiły papiery JSW w ofercie publicznej i do dziś ich nie sprzedały, mają już ponad 70 procent strat. Co gorsze, analitycy w swojej rekomendacji wyznaczyli ostatnio cenę docelową akcji na jeszcze niższym poziomie. O tym, dlaczego kurs akcji JSW tak mocno spada, można przeczytać w Money.pl.
Większego wpływu na notowania nie miały dane makroekonomiczne z polskiej gospodarki, opublikowane w mijającym tygodniu przez GUS. Według urzędników produkcja przemysłowa w Polsce była w lipcu o 2,3 procent wyższa niż przed rokiem. Z kolei wynagrodzenia miały wzrosnąć o 3,5 procent r/r, a zatrudnienie o 0,8 procent r/r. Tylko informacje o dynamice wzrostu średnich pensji okazały się nieco słabsze od wcześniejszych prognoz.
Generalnie dane GUS można uznać za neutralne z punktu widzenia polityki pieniężnej. Jednocześnie jednak wśród ekonomistów rośnie przekonanie, że Rada Polityki Pieniężnej w tym roku zdecyduje się na jedną bądź nawet dwie obniżki stóp procentowych, po 0,25 punktu procentowego każda.
Jeżeli chodzi o politykę monetarną banków centralnych, to dość ciekawie zapowiada się to, co w kolejnych miesiącach będzie robił amerykański Fed. Po opublikowanym w tym tygodniu protokole po ostatnim posiedzeniu można wnioskować, że bank centralny będzie dążył do nieco szybszego zaostrzenia swojej polityki. Można tak też wnioskować po piątkowym wystąpieniu podczas konferencji w Jackson Hole.
Ekonomiści wskazują przede wszystkim na poprawiającą się sytuację na rynku pracy w USA. Można oczekiwać, że w najbliższych dniach wszystkie dane napływające z USA będą interpretowane właśnie w kontekście tego, czy Fed zdecyduje się na szybszą podwyżkę stóp procentowych czy też nie. Dlatego też w najbliższy czwartek warto będzie zwrócić uwagę na zrewidowane dane o dynamice PKB w USA za drugi kwartał.
Optymistycznego wydźwięku nie miały raczej w mijającym tygodniu wstępne odczyty PMI dla gospodarek strefy euro. Wyraźnie widać, że nastroje recesyjne wciąż panują we Francji, gdzie PMI dla przemysłu wyniósł zaledwie 46,5 punktu, co było wynikiem gorszym od oczekiwań. Również odczyt w przypadku całej strefy euro był nieco słabszy od prognozy i sięgnął 50,8 punktu. Najlepiej w tym zestawieniu wypadły dane dla przemysłu Niemiec: 52 punkty.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej