62 procent społeczeństwa uważa, że sytuacja w kraju zmierza w złym kierunku. Mniej niż jedna piąta (21 procent) ocenia ją pozytywnie, a 17 procent badanych nie potrafiło wyrazić opinii na ten temat - wynika z sierpniowego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.
Jak podkreśla CBOS, dobrym ocenom rozwoju sytuacji w Polsce sprzyja zamieszkanie w większej aglomeracji, wyższe wykształcenie i lepsza sytuacja materialna (31 proc.). Częściej wystawiają je mężczyźni (25 proc. wobec 18 proc. kobiet) oraz osoby o lewicowych poglądach politycznych (29 proc.).
W grupach społeczno-zawodowych przekonanie o właściwym kierunku zmian najczęściej wyrażają wysoko wykwalifikowani specjaliści i kadra kierownicza (37 proc.), respondenci pracujący na własny rachunek poza rolnictwem (30 proc.) oraz uczniowie i studenci (32 proc.); w zdecydowanie najmniejszym stopniu podzielają je natomiast pracownicy usług (10 proc.) i rolnicy (11 proc.).
Zadowolenie z ogólnej sytuacji w kraju dominuje jedynie w elektoracie PO (61 proc.). W grupie osób sympatyzujących z SLD i PSL przeważa rozczarowanie nią (odpowiednio: 45 proc. i 46 proc.), natomiast najbardziej krytyczni w jej ocenie są potencjalni wyborcy Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego (75 proc. opinii negatywnych) oraz PiS (72 proc.). Kierunek zmian znajduje relatywnie niewielu zwolenników wśród biernych politycznie (11 proc.), niepewnych swego udziału w ewentualnych wyborach parlamentarnych (15 proc.) oraz niemających sprecyzowanych preferencji partyjnych (21 proc.).
W sierpniu zmalał odsetek osób niezadowolonych z jakości życia politycznego (o 3 punkty procentowe). Osoby rozczarowane sytuacją na polskiej scenie politycznej nadal wyraźnie dominują nad tymi, które oceniają ją jako dobrą (51 proc. wobec 7 proc.). Z kolei 35 proc. respondentów ocenia ją ani jako dobrą, ani złą, a 6 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej kwestii.
Negatywne opinie na temat sytuacji politycznej są nieco rzadsze wśród osób młodszych, dobrze sytuowanych oraz deklarujących centrowe i lewicowe poglądy polityczne (odpowiednio 48 proc. i 50 proc.). Ponadprzeciętnie często wyrażają je rolnicy (74 proc.).
Z badań CBOS wynika, że znacznie gorzej niż w lipcu postrzegana jest kondycja gospodarki kraju. Wzrósł odsetek badanych uważających, że jest ona zła (o 6 punktów procentowych, do 40 proc.), a zmalał tych, którzy oceniają, że nie jest ona ani dobra, ani zła (o 5 punktów procentowych, do 35 proc.).
Niezadowoleniu z kondycji polskiej gospodarki sprzyja dojrzalszy wiek (szczególnie od 55 do 64 lat), życie na wsi, słabsze wykształcenie, uzyskiwanie niższych dochodów, gorsza ocena własnych warunków materialnych oraz praca w zawodzie rolnika.
Oceny jakości życia Polaków - jak podkreśla CBOS - kształtują się na poziomie z lipca. Prawie połowa respondentów (48 proc.) deklaruje, że im i ich rodzinom żyje się dobrze, a dwie piąte (40 proc.) uważa, że przeciętnie - ani dobrze, ani źle, a 12 proc. ankietowanych nie potrafiło wyrazić opinii w tej sprawie.
Według badań CBOS, w sierpniu wzrósł odsetek ankietowanych uważających, iż w ciągu roku sytuacja się pogorszy (o 6 punktów procentowych, do 31 proc.), a zmniejszył się tych, którzy nie spodziewają się zmian w tym zakresie (o 5 punktów procentowych, do 48 proc.).
Sondaż CBOS został przeprowadzony w dniach 19-25 sierpnia tego roku na liczącej 980 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
Czytaj więcej w Money.pl
