Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dzieci krzywdzone są w konfliktach zbrojnych również w Europie. "Nie możemy tego nie widzieć"

0
Podziel się:

- Do świata, gdzie krzywdzone są dzieci w konfliktach zbrojnych, dołączyła Europa. Nie możemy tego nie widzieć - powiedział Rzecznik Praw Dziecka.

Dzieci krzywdzone są w konfliktach zbrojnych również w Europie. "Nie możemy tego nie widzieć"
(Marta Ramoneda/ East News)

Do rejonów świata, gdzie dzieci są krzywdzone w konfliktach zbrojnych, dołączyła Europa - powiedział odnosząc się do sytuacji na Ukrainie RPD Marek Michalak po spotkaniu w ONZ zorganizowanym z okazji 25. rocznicy uchwalenia Konwencji o prawach dziecka.

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak wraz małżonką prezydenta Anną Komorowską i polskim ambasadorem przy ONZ Bogusławem Winidem, brał udział w spotkaniu zorganizowanym z okazji 25-lecia Konwencji o prawach dziecka w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Uczestniczyli w nim przedstawiciele wszystkich państw świata.

_ Spotkanie w ONZ to nie tylko celebracja jubileuszu 25-lecia konwencji, ale zwrócenie uwagi na najwyższym szczeblu, jak ważne jest we współczesnym świecie przestrzeganie praw dziecka. Polska w tym obszarze odegrała kluczową rolę i należy zauważyć, że nadal odgrywa. Głosem pani prezydentowej Anny Komorowskiej przypomnieliśmy, jak ważne dla naszego kraju są dobro i interes dziecka. To ważny sygnał i zobowiązanie do tworzenia lepszego jutra dla dzieci, zobowiązanie do konsekwencji w podejmowanych działaniach. To dobrze, że polski głos jest słyszalny na forum międzynarodowym _ - powiedział PAP Michalak.

Podczas spotkania RPD wielokrotnie podejmował temat dzieci wikłanych w konflikt zbrojny na Ukrainie. Zaprosił do Polski Przedstawicielkę Specjalną Sekretarza Generalnego ONZ ds. Dzieci w Konfliktach Zbrojnych, proponując podjęcie tematu i - jeśli będzie taka potrzeba - wspólną wizytę na Ukrainie. _ Do świata, gdzie krzywdzone są dzieci w konfliktach zbrojnych, dołączyła Europa. Nie możemy tego nie widzieć. Nie możemy temu się biernie przyglądać. Trzeba działać. Głos obrońców praw dziecka musi tu być wyraźnie słyszalny _ - mówił Michalak.

W czasie spotkania Anna Komorowska zgłosiła oficjalnie inicjatywę powołania Światowego Rzecznika Praw Dziecka, który prowadziłby m.in. dochodzenia w sprawach naruszeń praw dziecka oraz oskarżał odpowiedzialne za to reżimy przed międzynarodowymi organami kontroli. Jak powiedział Michalak, propozycja ta została entuzjastycznie przyjęta przez uczestników.

Z dużym zainteresowaniem spotkała się również inicjatywa polskiego RPD zorganizowania w ONZ w przyszłym roku światowego spotkania rzeczników praw dziecka, która ma być przygotowaniem gruntu pod stworzenie nowej instytucji.

Jak poinformował Michalak, przewodnicząca Komitetu Praw Dziecka Kirsten Sandberg zachęcała do szybkiej ratyfikacji III Protokołu do Konwencji o prawach dziecka te państwa, które jeszcze tego nie uczyniły. Zwróciła uwagę na powszechne zjawisko dyskryminacji, podkreślając, że głosy dzieci muszą być nie tylko słyszalne, ale i brane pod uwagę.

RPD wyraził nadzieję, że protokół ten będzie szybko przez Polskę ratyfikowany.

Konwencja o prawach dziecka została przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ 20 listopada 1989 r. Jest najbardziej rozpowszechnionym dokumentem dotyczącym praw człowieka; podpisały ją wszystkie państwa na świecie, a prawie wszystkie - z wyjątkiem Somalii i USA - ją ratyfikowały.

Polska podpisała i ratyfikowała ją w 1991 r. Pomimo że była inicjatorem jej uchwalenia i zaproponowała jej pierwotny projekt, ratyfikowała ją z dwoma zastrzeżeniami. Zostały one wycofane w 2012 r.

Do konwencji uchwalono trzy protokoły fakultatywne. Pierwszy dotyczy udziału dzieci w wojnach i konfliktach zbrojnych; drugi - handlu dziećmi, prostytucji nieletnich, wykorzystywania dzieci do pornografii. Trzeci, który Polska podpisała, ale jeszcze nie ratyfikowała, dotyczy rozpoznawania skarg indywidualnych, zbiorowych i międzypaństwowych. Obecnie trwają uzgodnienia międzyresortowe przed jego ratyfikacją.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)