WIG20 powyżej poziomu 2.400 punktów, nowe rekordy na Wall Street, szereg danych gospodarczych z Polski i wreszcie oczekiwanie na ważne referendum w Szwajcarii - inwestorzy mają za sobą dość ciekawy tydzień, który nie przyniósł jednak większych zmian wartości indeksów na warszawskiej giełdzie.
Handel na nowojorskiej giełdzie potrwa w piątek krócej niż zwykle. Powodem jest początek wyprzedaży w amerykańskich sieciach handlowych, znany pod nazwą _ czarnego piątku _. W czwartek z kolei Wall Street nie pracowało ze względu na Święto Dziękczynienia. Nic więc dziwnego, że po osiągnięciu nowych rekordów na początku tygodnia na nowojorskiej giełdzie, później aktywność inwestorów wyraźnie spadła.
Z niewielkimi zmianami wartości głównych indeksów mieliśmy też do czynienia w przypadku warszawskiego parkietu. Szereg ważnych danych, które napływały na rynek, nie miał większego wpływu na nastroje wśród inwestorów obecnych na GPW.
Główne indeksy GPW w mijającym tygodniu Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Ważnym wydarzeniem była piątkowa publikacja najnowszych, ostatecznych danych na temat dynamiki PKB w trzecim kwartale tego roku. Według GUS polska gospodarka urosła w tym okresie o 3,3 procent w porównaniu do trzeciego kwartału ubiegłego roku. Wynik był zgodny z prognozą i niższy w porównaniu do 3,5 procent r/r w drugim kwartale.
Nieco lepiej od prognoz wypadły za to w tym tygodniu polskie dane na temat sprzedaży detalicznej w październiku. Okazało się, że w ubiegłym miesiącu była ona wyższa od o 2,3 procent wobec października ubiegłego roku. Z kolei bezrobocie wciąż utrzymuje się w Polsce na wysokim poziomie 11,3 procent.
Przed amerykańskim Świętem Dziękczynienia na rynki napłynęło też sporo informacji z USA. Bardzo dobry okazał się zrewidowany odczyt dynamiki PKB w trzecim kwartale. W ujęciu annualizowanym PKB wzrósł o 3,9 procent wobec prognozy na poziomie 3,3 procent.
Gorzej już było z danymi na temat wniosków o zasiłki od tzw. nowych bezrobotnych, które w ubiegłym tygodniu sięgnęły 313 tysięcy (prognoza: 288 tysięcy) oraz słabszym od oczekiwań odczytem wskaźnika Chicago PMI oraz danymi z rynku nieruchomości. To wszystko każe przypuszczać, że bank centralny USA nie będzie spieszył się z podwyżkami stóp procentowych.
To jednak nie koniec emocji, jeżeli chodzi o mijający tydzień na rynkach finansowych. Już w najbliższą niedzielę oczy inwestorów będą bowiem zwrócone na Szwajcarię. Tam obywatele w referendum mają zdecydować, czy chcą, by Narodowy Bank Szwajcarii zwiększył udział złota w swoich rezerwach z 8 do 20 procent.
Sprawa jest niezwykle ważna w kontekście rynku złota, a także kursu frankach szwajcarskiego i wreszcie polityki banków centralnych na świecie. Ewentualne tak w niedzielnym głosowaniu może spowodować chwilowe umocnienie szwajcarskiej waluty, co w Polsce szczególnie niepokoi posiadaczy kredytów hipotecznych we franku. Na reakcję rynków finansowych na wyniki referendum będziemy musieli poczekać do poniedziałku.
Jeżeli chodzi o ważniejsze informacje ze spółek, które napłynęły do inwestorów w mijającym tygodniu, warto wspomnieć o spółce Famur. Producent maszyn górniczych poinformował o kupnie kontrolnego pakietu akcji spółki Famak. Wartość transakcji to 69,1 miliona złotych. Ważnej dla siebie transakcji dokonała też spółka Miraculum. Spółka za ponad 6 milionów złotych sprzedała prawa do znanej marki Brutal. Z kolei w piątek Grupa Orbis poinformowała o podpisaniu przedwstępnej umowy kupna 46 hoteli w Europie Środkowej od Accoru za ponad 142 miliony euro. Transakcja ma zostać sfinalizowana 7 stycznia.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej