Poniedziałkowa sesja na warszawskiej giełdzie minęła pod znakiem wyczekiwania na środową decyzję w sprawie stóp procentowych. Dane o PMI w polskim przemyśle okazały się lepsze od prognoz, ale to nie zachęciło inwestorów do intensywnego kupowania akcji na warszawskim parkiecie.
Na nowojorskiej giełdzie na razie można obserwować wzrosty głównych indeksów. W poniedziałek inwestorzy poznali tam najnowszy odczyt wskaźnika PMI dla amerykańskiego przemysłu. Okazało się, że w lutym wyniósł on 55,1 punktu wobec 53,9 punktu w styczniu.
Ożywienie za Oceanem nie przełożyło jednak na wzrosty na warszawskiej giełdzie. Podobnie zresztą jak dobre dane dotyczące polskiego przemysłu. Wskaźnik PMI wyniósł 55,1 punktu, co oznacza minimalny spadek z 55,2 punktu w styczniu.
Główne indeksy GPW podczas sesji w poniedziałek
Inwestorzy na polskim rynku wyczekują już na decyzję Rady Polityki Pieniężnej. W środę najprawdopodobniej ogłosi ona cięcie stóp procentowych w Polsce o 0,25 punktu procentowego. Oznacza to, że w takiej sytuacji stopy znalazłyby się na najniższym poziomie w historii.
W indeksie WIG20 wyraźniejszym wzrostem kursu akcji wyróżnił się dzisiaj PKN Orlen. Według informacji spółki do udziału w programie dobrowolnych odejść zgłosiło się więcej pracowników niż pierwotnie przewidywała spółka. Z kolei odbicie na rynku miedzi po doniesieniach z Chin sprzyjało dziś notowaniom koncernu KGHM.
GPW: Brak paliwa do dalszych wzrostów
Jacek Frączyk, godz. 15.15
Warszawska giełda robi wrażenie, jakby nie było paliwa, które może nieść notowania w górę. Kontynuacja konfliktu na Ukrainie oraz zerowy popyt ze strony OFE sprawiają, że gdy giełdy europejskie rosną, to my albo spadamy, albo rośniemy dużo wolniej. A gdy Europa traci, to GPW dotrzymuje jej kroku. Tak jak dzisiaj.
O godzinie 15:00 WIG20 tracił 0,22 proc. KGHM, na którym zrealizowano 16 proc. wszystkich obrotów, zyskuje tylko nieznacznie, mimo pozytywnego sygnału z Chin, tj. wyraźnego cięcia tamtejszych stóp procentowych i związanego z tym wzrostu cen miedzi.
Tracą za to banki: mBank 2 proc., Alior 1,4 proc., PKO BP 0,7 proc., a BZ WBK 0,6 proc. Jest to najprawdopodobniej związane z oczekiwaną decyzję RPP o dalszym cięciu stóp procentowych, co może marże odsetkowe - a więc i zyski banków - sprowadzić na niższe niż obecnie poziomy.
Notowania WIG 20 - 1 dzień
Giełdy europejskie przestraszyły się bliskich rekordom poziomów. Po początkowym wzroście, o godzinie 15:00 niemiecki DAX spadał o 0,2 proc. a francuski CAC 40 o 0,8 proc. O ile w przypadku tego drugiego to trochę zrozumiałe - podano słaby wskaźnik koniunktury PMI, o tyle w gospodarce niemieckiej nie widać powodów do niepokojów a PMI nawet znacząco przewyższył oczekiwania.
Może to wyglądać na korektę przed szczytami, a może na niepokoje odnośnie praktycznej realizacji rozpoczętego dziś europejskiego programu luzowania ilościowego, tj. nie ma pewności, że będzie miał kto sprzedawać obligacje rządowe w spodziewanej skali, przy regulacjach krajowych, zmuszających banki do trzymania tego typu papierów.
Notowania giełd europejskich - 1 dzień
Poznaliśmy dane o dochodach i wydatkach Amerykanów. Wydatki gospodarstw domowych to wskaźnik, który stanowi o 70 proc. PKB największej gospodarki świata. A w styczniu lekko rozczarował, bo zamiast oczekiwanego spadku 0,1 proc. m/m, dostaliśmy spadek 0,2-procentowy m/m. Dla porównania w drugim półroczu ubiegłego roku wydatki konsumentów w USA rosły średnio 0,2 proc. miesięcznie.
Dynamika wydatków Amerykanów m/m - 3 lata
Źródło: finanse.wp.pl
Kontrakty na indeksy amerykańskie prawie nie zareagowały na trochę gorsze dane i zarówno odpowiedniki indeksu DJIA jak i S&P zmieniały się tylko nieznacznie.
*Niemiecka i francuska giełda blisko rekordów *
Europa jest dziś podzielona. Główne parkiety starego kontynentu nie mogą się dziś pochwalić konkretnym kierunkiem zmian swoich notowań. Zamieszanie wzbudziły poranne dane dotyczące przemysłu. Teraz inwestorzy powinni się jednak skupić na publikacjach z USA.
Przemysław Ławrowski, 02 marca 13:15
Nadal WIG20 traci. Skala spadków to 0,2 procent. Indeksy mWIG40 oraz sWIG80 radzą sobie o wiele lepiej. Średnie spółki zyskują 0,5 procent, a małe ponad procent. Trzecią najlepiej radzącą sobie firmą wśród _ średniaków _ jest Getin Noble Bank, który zamierza skupować akcje własne.
Mieszane dane dotyczące nastrojów przedsiębiorców z sektora przemysłowego sprawiły, że nastroje na europejskich giełdach są dziś niejednorodne.
DAX zyskuje minimalnie (0,1 procent). Wzrosty stopniały nieco mimo dobrych porannych danych. Indeks PMI z przemysłu osiągnął w lutym wartość 51,1 punktów (prognoza: 50,9 punktów). Mimo tego giełda w Niemczech utrzymuje się na najwyższych poziomach w historii.
Francuska giełda znajduje się blisko najwyższego poziomu od 2008 roku. Dziś CAC traci 0,6 procent po słabych danych. Indeks obrazujący nastroje w tamtejszym przemyśle spadł do 47,6 pkt. z 49,2 pkt. miesiąc wcześniej.
Notowania europejski indeksów podczas dzisiejszej sesji
Brytyjska giełda znajduje się w poniedziałek blisko poziomu z piątkowego zamknięcia. W przypadku tej gospodarki wyniki PMI były lepsze od oczekiwań (opublikowana wartość: 54,1 pkt. prognoza: 53,4 pkt.)
Zbiorcze dane dla strefy euro były minimalnie gorsze od prognoz. Indeks PMI osiągnął poziom 51,1 pkt., czyli o 0,1 punktu procentowego mniej od przewidywań. Podano również stopę bezrobocia dla strefy euro za styczeń. Wyniosła ona 11,2 procent (prognoza 11,4 procent).
W drugiej części sesji inwestorzy będą skupieni na danych z USA. O 14:30 pojawi się odczyt dochodów i wydatków Amerykanów. Poznamy również indeks ISM dla przemysłu, który podaje podobne informacje do wspomnianego wcześniej indeksu PMI, jednakże dla gospodarki USA jest on uznawanych jest za ważniejszy.
GPW: Dane z polskiego przemysłu pomogły małym średnim spółkom
Przemysław Ławrowski, godz. 10:15
Wzrosty indeksu WIG20 na początku sesji okazały się nietrwałe. Lepiej radzą sobie za to małe i średnie spółki. Częściowo jest to efekt danych z polskiego przemysłu, które wypadły nieco lepiej niż spodziewał się tego rynek.
WIG20 rozpoczął sesję od wzrostów, jednakże zaraz po starcie notowań ciągłych załamały się one. Po godzinie handlu indeks blue chipów traci 0,1 procent w stosunku do piątkowego zamknięcia. Nie pomogły nawet dobre dane z polskiego przemysłu. Wspierają one bardziej małe i średnie spółki.
Firma badawcza Markit Economics opublikowała w poniedziałek rano indeks obrazujący nastroje przedsiębiorców z polskiego sektora przemysłowego. W lutym osiągnął on wartość 55,1 punktów. Jest to wynik lepszy od oczekiwań, które plasowały się na poziomie 54,7 punktów. Odczyt jest natomiast minimalnie gorszy w stosunku do danych za styczeń (55,2 punktów).
Eksperci zwracają uwagę, że mimo wolniejszego wzrostu wielkości produkcji i liczby nowych zamówień, wskaźnik PMI pozostał na wysokim poziomie.
Wśród danych ze spółek, pojawiła się informacja, że polskie spółki chemiczne Anwil oraz Azoty mogą stać się członkami jednej grupy kapitałowej.
Notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji
W nocy naszego czasu poznaliśmy finalne dane za luty dla gospodarki Japonii. Opublikowana wartość indeksu PMI to 51,6 punktów, czyli o 0,1 punktu procentowego więcej w stosunku do oczekiwań.
Poniedziałkowy poranek to także czas publikacji analogicznych informacji z najważniejszych europejskich gospodarek. Lepsze od oczekiwań były nastroje w niemieckim przemyśle. Efektem tego są wzrosty o 0,3 procent indeksu DAX.
Słabe dane napłynęły natomiast z Francji. Tamtejszy indeks PMI nie dość, że był gorszy od oczekiwań, to jeszcze ma on wartość poniżej poziomu 50 punktów, która sygnalizuje kurczenie się danego sektora gospodarki. Przed nami jeszcze dane zbiorcze dla strefy euro oraz odczyt łącznej stopy bezrobocia dla państw strefy euro.
To będzie bardzo ważny tydzień dla inwestorów na GPW
Łukasz Pałka, 1. marca, godz. 18:22
Kolejną obniżkę stóp procentowych zafunduje Polakom w nadchodzącym tygodniu Rada Polityki Pieniężnej. Duże znaczenie dla inwestorów będą miały też doniesienia ze strefy euro oraz kolejne raporty finansowe dużych spółek.
Decyzję RPP w sprawie stóp procentowych poznamy po drugim dniu marcowego posiedzenia, czyli w środę. Zdecydowana większość ekonomistów obstawia, że tym razem w RPP znajdzie się już większość, która przegłosuje cięcie stóp procentowych o 0,25 punktu procentowego, sprowadzając główną stopę referencyjną do poziomu 1,75 procent. To najniższy poziom stóp w historii.
Głównym powodem decyzji RPP będzie, jak już wielokrotnie podkreślano, rekordowa dynamika spadku cen w Polsce. Według ostatnich danych GUS w styczniu ceny były niższe o 1,3 procent wobec tego samego miesiąca 2014 roku. Dodatkowym czynnikiem skłaniającym część członków RPP do obniżki stóp jest też zbyt powolny wzrost gospodarczy.
Dla inwestorów cięcie stóp o 0,25 punktu procentowego nie będzie zaskoczeniem. Zamieszanie na rynku mógłby natomiast wywołać brak takiej decyzji. Z drugiej strony obniżka np. o 0,5 punktu procentowego spowodowałaby zapewne wyraźniejsze osłabienie złotego, zachęcając jednocześnie do zakupów akcji.
Ubiegły tydzień na warszawskiej giełdzie przebiegł pod znakiem niewielkich wzrostów głównych indeksów. Wyjątkiem były małe spółki, których wskaźnik poszedł w górę o prawie 3 procent.
Główne indeksy GPW w minionym tygodniu
Zanim inwestorzy poznają decyzję RPP, na rynku będziemy mieli do czynienia z okresem wyczekiwania. Ciekawe dane będą napływać na rynki w poniedziałek. Będzie to szereg odczytów wskaźnika PMI, m.in. dla Chin, Japonii, Polski, a także największych gospodarek strefy euro. Wtorek będzie już znacznie spokojniejszy.
Przy okazji informacji o PMI na rynki może powrócić temat kondycji gospodarczej strefy euro. Czynnikiem zachęcającym do kupowania akcji ponownie może stać się fakt, że już w marcu Europejski Bank Centralny ma ruszyć z programem skupu obligacji krajów strefy euro. Zgodnie z zapowiedziami do końca września 2016 roku EBC ma wydać na pobudzenie gospodarki około 1,1 biliona euro.
Ważnym tematem dla inwestorów wciąż pozostaje jeszcze sytuacja w Grecji. Po zaakceptowaniu przez Niemcy pomocy finansowej dla tego kraju przez kolejne cztery miesiące, teraz grecki rząd chce negocjować harmonogram spłat swoich zobowiązań z kredytodawcami, czyli Międzynarodowym Funduszem Walutowym oraz Europejskim Bankiem Centralnym.
W środę emocje na rynku się jednak nie skończą. Druga połowa tygodnia będzie równie ciekawa. W czwartek EBC podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Wiadomo, że nie zmieni ich poziomu, ale inwestorzy będą oczekiwać na wystąpienie prezesa EBC podczas konferencji po posiedzeniu. Kluczowe będą dla nich oczywiście informacje dotyczące wspomnianego wyżej programu skupu obligacji.
Cały tydzień zakończymy mocnym akcentem w postaci ważnych danych z amerykańskiego rynku pracy. W piątek inwestorzy poznają najnowszy odczyt wskaźnika bezrobocia w USA, a także dane na temat zmiany zatrudnienia w sektorze prywatnym. Te dane zwykle mają bardzo silny wpływ na nastroje wśród inwestorów.
Jednocześnie na warszawską giełdę będą napływać kolejne wyniki finansowe spółek. Wśród dużych firm raporty roczne opublikują m.in. Cyfrowy Polsat (środa), PGNiG (czwartek), BZ WBK, Lotos (piątek).