Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Ważne zmiany w ofercie banków. Będzie większy wybór polis ubezpieczeniowych

0
Podziel się:

Eksperci komentują najnowszą rekomendację Komisji Nadzoru Finansowego, która zmieni zasady współpracy banków i ubezpieczycieli.

Andrzej Jakubiak, szef KNF
Andrzej Jakubiak, szef KNF (Krystian Dobuszynski/REPORTER)

Większe możliwości przy wyborze ubezpieczenia do kredytu mają od początku kwietnia klienci banków. - Teraz klient ma szanse, by znaleźć ubezpieczenie, które będzie bardziej mu odpowiadać, np. będzie tańsze lub będzie miało szerszy zakres, a bank będzie miał obowiązek je zaakceptować - mówi Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva.

Od początku kwietnia, zaciągając kredyt hipoteczny, klient nie musi już zgadzać się na propozycję banku, wciskającego mu na siłę ubezpieczenie na życie. Może zaproponować korzystniejszą dla siebie ofertę innego towarzystwa ubezpieczeniowego.

W życie weszła bowiem nowa rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego. Tym razem nadzorca polskiego rynku przyjrzał się temu, w jaki sposób banki łączą oferty kredytów z ubezpieczeniami. Urzędnicy uznali, że praktyki w tym zakresie nie zawsze są korzystne dla klientów i postanowili to zmienić.

- Do tej pory zdarzały się przypadki, że bank nie akceptował polisy na życie, którą klient zawarł np. kilka lat temu, i nakłaniał go do kupna drugiej. Tego typu, patologiczne niekiedy sytuacje są już za nami - zaznacza w rozmowie z Money.pl Paweł Majtkowski, główny analityk Centrum Finansów Aviva.

Banki stały się pośrednikami ubezpieczeń

Polisy na życie przy kredytach hipotecznych przynajmniej teoretycznie nie są obowiązkowe. Banki jednak często mówią klientowi, że dostanie kredyt we wnioskowanej kwocie, ale pod warunkiem, że ten wykupi polisę.

Jak zaznacza Paweł Majtkowski, w części banków ubezpieczenia zawsze są obowiązkowe, w innych dotyczy to np. singli, osób w średnim wieku, bądź rodzin, w których widać wyraźną różnicę dochodów między małżonkami.

- Wówczas bank może np. zażądać, by osoba, która zarabia więcej, kupiła polisę na życie i zagwarantowała, że w przypadku jej śmierci roszczenia banku zostaną zaspokojone z ubezpieczenia - tłumaczy Paweł Majtkowski.

Inną sytuacją jest to, że do tej pory banki oferowały kredytobiorcom np. polisy na życie konkretnego towarzystwa ubezpieczeniowego, dając im jednocześnie niższą marżę na kredycie. Inaczej mówiąc, proponowały klientom niższą cenę samego kredytu w zamian za zakup konkretnego ubezpieczenia.

- W praktyce często klient na tym nie korzystał, bo to co zyskał na tańszym kredycie, oddawał w składkach ubezpieczeniowych - mówi Paweł Majtkowski. - Teraz klient ma szanse, by znaleźć ubezpieczenie, które będzie bardziej mu odpowiadać np. będzie tańsze lub będzie miało szerszy zakres, a bank będzie miał obowiązek je zaakceptować - tłumaczy.

Tym sposobem, jeżeli teraz bank będzie chciał oferować klientowi polisę ubezpieczeniową, będzie musiał mu przedstawić do wyboru propozycje kilku towarzystw. Pracownicy banków stali się więc jednocześnie pośrednikami oferty ubezpieczycieli.

Banki muszą mówić więcej o ubezpieczeniach

Agnieszka Jagusiak, specjalista ds. produktów ubezpieczeniowych w mBanku, przyznaje w rozmowie z Money.pl, że rekomendacja U w praktyce w głównej mierze przełożyła się w banku na większe obowiązki informacyjne wobec klientów. Przed przystąpieniem do ubezpieczenia, oprócz ogólnych warunków ubezpieczenia klient dostaje dodatkowo tzw. kartę produktu, w której prostym językiem i w przejrzysty sposób są wyjaśnione wszystkie najważniejsze elementy ubezpieczenia.

Agnieszka Jagusiak zaznacza jednak, że obecnie dla osób wnioskujących o kredyt hipoteczny, polisa na życie nie jest stosowana w mBanku jako forma prawnego zabezpieczenia kredytu hipotecznego. Z kolei w przypadku obowiązkowych ubezpieczeń do kredytów samochodowych, bądź do kredytów hipotecznych (ubezpieczenie majątkowe), klient zawsze miał wybór i bank akceptował polisy z różnych towarzystw ubezpieczeniowych.

- Rekomendacja U nie zmieniła znacząco naszej oferty w zakresie ubezpieczeń do kredytów gotówkowych. Zdarza się, że ubezpieczenie jest warunkiem promocji. Klient może liczyć na lepsze warunki kredytu jeśli przystąpi do ubezpieczenia. Oczywiście należy pamiętać, że skorzystanie z polisy jest opcją a nie obowiązkiem - to klient o tym decyduje - tłumaczy Agnieszka Jagusiak.

Według Małgorzaty Knut, niezależnego eksperta rynku ubezpieczeniowego, zmiany zaproponowane w rekomendacji U okażą się korzystne dla klientów. Będą oni mieli większy wybór oferty ubezpieczeniowej, dzięki czemu będą mogli szukać tańszych rozwiązań.

Małgorzata Knut zwraca jednak uwagę, że rekomendacja stała się dla banków i ubezpieczycieli dużym wyzwaniem organizacyjnym. Rekomendacja zmieniła bowiem cały model biznesowy współpracy między bankami a ubezpieczycielami. Sprowadza się to do tego, że dotychczas większość polis była oferowana klientom w ramach ubezpieczeń grupowych, teraz będą to ubezpieczenia indywidualne. M.in. z tego powodu banki muszą teraz przeszkolić kilkadziesiąt tysięcy pracowników tak, by mogli oni oferować produkty jako agenci towarzystw ubezpieczeniowych.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
gospodarka
porady
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)