Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|

LPP znowu zapłaci podatki w Polsce. Firma wraca z podatkowej emigracji

0
Podziel się:

Spółka przenosi swoje znaki towarowe ponownie do naszego kraju. Oznacza to, że przestaje korzystać z usług rajów podatkowych.

LPP znowu zapłaci podatki w Polsce. Firma wraca z podatkowej emigracji
(LPP, materiały prasowe)

Właściciel marek Reserved i Cropp zdecydował, że przenosi prawa majątkowe do znaków towarowych do polskiej spółki-matki. Ma to "pozytywnie wpłynąć na jej postrzeganie przez rynek i otoczenie biznesowe" - podało LPP. Dotąd prawa do marek umieszczone były w rajach podatkowych, przez co spółka unikała płacenia podatków w Polsce.

- W ramach restrukturyzacji majątkowo-finansowej w grudniu 2014 roku została zlikwidowana spółka Jaradi Ltd z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jej majątek, w tym znaki towarowe RESERVED, Cropp, House, MOHITO i SiNSAY, zostały przeniesione do Gothals, będącej podmiotem w pełni zależnym od LPP - czytamy w raporcie bieżącym LPP.

To właśnie w spółce z ZEA oraz spółce cypryjskiej umieszczone były prawa do marek. Dzięki temu spółka mogła niemal nie płacić podatków w Polsce. Na taką optymalizację podatkową LPP zdecydowało się przed półtora roku. Eksperci szacowali, że da im to oszczędności rzędu 100-110 mln zł rocznie.

Informacja o krajowym czempionie, który ucieka od płacenia podatków wywołało medialną burzę. Na portalach społecznościowych zaczęły tworzyć się grupy bojkotujące LPP i ich główną markę Reserved. Jednocześnie problem unikania płacenia podatków w Polsce stał się na tyle głośny, że prace nad ograniczeniem optymalizacji podatkowej przyspieszyło Ministerstwo Finansów. Ostatnio jednak niedopracowany pod względem prawnym projekt w tej sprawie odłożono na półkę.

Teraz jednak właściciel Reserved chce to zmienić - zamierza zlikwidować cypryjski Gothals i w ramach tzw. połączenia transgranicznego wchłonąć spółkę zależną wraz z całym majątkiem do LPP SA.

- Przejrzysta struktura GK LPP oraz skupienie kluczowych funkcji oraz aktywów w spółce dominującej (LPP) powinna pozytywnie wpłynąć na jej postrzeganie przez rynek i otoczenie biznesowe oraz uprościć procesy wewnątrzgrupowe - tłumaczy LPP w komunikacie giełdowym.

Spółka w planie połączenia tłumaczy, że dojdzie do niego bez szkody dla akcjonariuszy. Jednocześnie odbędzie się ona bez podwyższania kapitału czy dopłat pieniężnych.

LPP to jedna z największych polskich spółek. Jego aktualna wycena to ok. 9,5 mld zł. Swoje sklepy posiada nie tylko w Polsce, ale także wielu krajach Europy Środkowej i Wschodniej. Jednocześnie od pewnego czasu firma próbuje wyjść na rynki Europy Zachodniej i Bliskiego Wschodu. Salony marki Reserved otworzono m.in. w Niemczech, ale także w Katarze.

Dwa tygodnie temu spółka podała kwartalne wyniki. Jednocześnie poinformowała, że w związku z deprecjacją rubla i stratami generowanymi na rynku rosyjskim, zamierza czasowo wstrzymać rozwój na tamtym rynku.

Czytaj więcej w Money.pl
Większa strata właściciela Reserved Rosja to największy rynek eksportowy LPP. Spółka nie zwalnia jednak tempa rozwoju na Bliskim Wchodzie, gdzie otwarto nowy sklep.
Poznaliśmy wyniki właściciela sklepów Reserved Istotnym czynnikiem powodującym spadek sprzedaży na poziomie grupy była sytuacja polityczna związana z konfliktem w Rosji i na Ukrainie.
"Nowelizacji Ordynacji podatkowej nie można ocenić pozytywnie" Ekspert z Konfederacji Lewiatan ocenia dla Money.pl przyjęty dziś przez rząd projekt.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)