Przełom czerwca i lipca okazał się dość trudnym czasem dla inwestorów. Sporym wahaniom sprzyja niepewność wokół przyszłości Grecji. Kluczowe decyzje zapadną w niedzielę.
Grecy mają przed sobą niezwykle ważne referendum, w którym mają odpowiedzieć na pytanie, czy zgadzają się na warunki pomocy stawiane przez europejskich wierzycieli czy też nie. Sam premier Grecji Aleksis Cipras wezwał obywateli, by głosowali na "nie". Kraj zbankrutował. O tym, jak wygląda sytuacja w Grecji przed referendum można przeczytać w Money.pl.
Z punktu widzenia inwestorów temat Grecji, który ciągnie się już od tygodni, pozostaje ważny i w poniedziałek również można spodziewać się sporych wahań na rynku. W mijającym tygodniu przewagę zyskali inwestorzy uciekający od akcji, co spowodowało m.in. spadek indeksu WIG20 do poziomu poniżej 2.300 punktów. Można jednak założyć, że te straty zostaną odrobione, gdy tylko na rynki napłyną pozytywne informacje, np. o porozumieniu z wierzycielami i kolejnym pakiecie pomocowym dla Grecji.
Główne indeksy GPW w mijającym tygodniu
W obecnej sytuacji inwestorzy nie zwracają większej uwagi na inne doniesienia płynące na rynki. Tymczasem najnowsze dane z amerykańskiego rynku pracy pokazują systematyczną poprawę jego kondycji. Bezrobocie w czerwcu spadło do 5,3 procent, w sektorze prywatnym przybyły 223 tysiące miejsc pracy. Lepsze od prognoz dane pokazał również raport ADP.
Takie dane z USA to dla inwestorów dość jasny sygnał potwierdzający, że bank centralny USA będzie dążył do podwyżek stóp procentowych jeszcze w tym roku. Według ostatnich doniesień po posiedzeniach Fed można zakładać, że w 2015 roku możemy mieć do czynienia nawet z dwiema podwyżkami stóp, we wrześniu i w grudniu. Warto podkreślić, że będą to pierwsze podwyżki w USA od dziewięciu lat.
Mijający tydzień przyniósł też kilka ciekawych informacji ze spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami walne zgromadzenie PZU zdecydowało o podziale akcji w stosunku 1:10. Oznacza to, że posiadacze akcji ubezpieczyciela za każdy papier dostaną 10, ale o dziesięciokrotnie niższej wartości. PZU chce w ten sposób zwiększyć dostępność swoich akcji dla inwestorów indywidualnych. Dodatkowo PZU wypłaci najwyższą dywidendę w swojej historii. W sumie przeznaczy na nią 2,6 miliarda złotych, czyli 30 złotych na akcję.
Z kłopotami finansowymi wciąż zmaga się kopalnia Bogdanka. Spółka poinformowała o dalszych możliwych cięciach liczby miejsc pracy, a także inwestycji. Według zapowiedzi jeszcze w tym roku ze spółki może odejść nawet ponad 400 osób.
Ważne dla inwestorów informacje podała też w mijającym tygodniu spółka LPP, właściciel marek odzieżowych, m.in. Reserved. Z jej komunikatu wynika, że choć przychody rosną, to jednak mocny dolar uderza w marże spółki.