Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Brak dobrych informacji dla rynków

0
Podziel się:

Z danych makro uwagę zwracały we wtorek odczyty z USA.

Brak dobrych informacji dla rynków

Wprawdzie dwudniowy szczyt Unii Europejskiej dopiero się rozpoczyna, ale z wypowiedzi, jakie do tej pory przedostały się do mediów wynika, że ma miejsce raczej usztywnianie stanowiska głównych graczy w UE (Niemiec i Francji) wobec wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Można odnieść wrażenie, że unijni politycy próbują wymusić na brytyjskich politykach to, do czego nie mają zbytnio możliwości. Z kolei brytyjscy politycy próbują szachować UE deklaracjami, że procedura wyjścia zostanie uruchomiona dopiero wtedy, kiedy zostanie ustalona korzystna pozycja ich kraju w negocjacjach.

Teoretycznie taki pat może trwać dość długo. Nie oznacza jednak, że do Brexitu ostatecznie nie dojdzie. Wręcz przeciwnie – rozwód może być bardziej bolesny, chociaż to obie strony mają wiele do stracenia. Dla gospodarki to fatalna wiadomość, bo niebezpiecznie wydłuża okres niepewności i wyraźnie zwiększa ryzyko poważnej recesji w Wielkiej Brytanii i prawdopodobieństwo dostosowania się do nowej sytuacji przez Bank Anglii.

Z danych makro uwagę zwracały we wtorek odczyty z USA. Ostateczne dane nt. dynamiki PKB w pierwszy kwartale wskazały na wzrost o 1,1 proc. w ujęciu zanualizowanym (spodziewano się 1,0 proc.), ale gorzej wypadła konsumpcja, czy też wskazania dla inflacji. Z drugiej strony w czerwcu wyraźnie odbił indeks zaufania konsumentów Conference Board (do 98 pkt. z 92,4 pkt. po korekcie w maju). Dane należy, zatem uznać za umiarkowanie dobre, chociaż nie zmieniają one nic w postrzeganiu perspektyw polityki FED w perspektywie najbliższych kilkunastu miesięcy.

Po wykresie koszyka dolarowego BOSSA USD widać, że perspektywy na potencjalną korektę są szybko ucinane. To zwiększa prawdopodobieństwo wybicia górą przez opór, jakim jest szczyt z końca maja przy 81,16 pkt. Może do tego dojść jeszcze w tym tygodniu Zwłaszcza, że kończy się pole do odreagowania dla GBP/USD. Dzisiejsza biała świeca wzrostowa może już być wkrótce zakryta.

Podobnie wygląda sytuacja na EUR/USD, gdzie naruszenie poziomu 1,1097, jakie stanowi dawne minimum z końca maja b.r. okazało się dość nietrwałe. Po kilkusesyjnej korekcie zaczynamy przygotowywać grunt pod kolejną falę spadków.

komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)