Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Ratajczak
|

Konsekwencje Brexitu. Wielka Brytania zawiesi swobodę przepływu pracowników i zasiłki?

10
Podziel się:

Wielka Brytania może uruchomić procedurę hamulca awaryjnego po ewentualnym wyjściu z Unii Europejskiej - donosi "The Guardian". Z informacji dziennika wynika jednak, że hamulec nie dotyczyłby tylko zasiłków, ale również możliwości osiedlania się nowych pracowników na Wyspach. Taki scenariusz ma być omawiany właśnie w kulisach europejskiej dyplomacji.

Konsekwencje Brexitu. Wielka Brytania zawiesi swobodę przepływu pracowników i zasiłki?
(Shutterstock)

Wielka Brytania może uruchomić rozszerzoną procedurę hamulca awaryjnego po ewentualnym wyjściu z Unii Europejskiej - donosi "The Guardian". Z informacji dziennika wynika, że hamulec nie dotyczyłby tylko zasiłków dla przyjezdnych, ale również możliwości osiedlania się nowych pracowników na Wyspach. Taki scenariusz ma być właśnie omawiany w kuluarach europejskiej dyplomacji.

Unijni dyplomaci, pracujący nad umową wyjścia Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty, planują dać Theresie May (od kilku tygodni nowej premier) zdecydowanie większe ustępstwa niż te, które wygrał jej poprzednik David Cameron.

Przypomnijmy - Cameronowi udało się przekonać Unię Europejską do wprowadzenia tak zwanego hamulca bezpieczeństwa, czyli czasowego wyłączenia nowych imigrantów spod systemu socjalnego Wielkiej Brytanii. Taki hamulec mógł być zaciągnięty przez siedem lat, w trakcie których przyjezdni zyskiwaliby dostęp do świadczeń dopiero po czterech latach mieszkania w kraju. Ostatecznie ustępstwa nie pomogły, bo Brytyjczycy i tak zagłosowali na "nie". Po referendum ustalenia Camerona i tak nie mają już mocy wiążącej.

Według doniesień dziennikarzy, unijni dyplomaci mają w tej chwili rozmawiać, czy można zezwolić Zjednoczonemu Królestwu na całkowite odstępstwo od przepisów UE w sprawie swobodnego przemieszczania się pracowników przez okres do siedmiu lat i jednocześnie pozwolić Brytyjczykom mieć pełny dostęp do jednolitego rynku. O takie rozwiązanie Cameron - według doniesień BBC - miał prosić na kilka dni przez referendum, jednak ani Berlin, ani Paryż nie zgodziły się. Teraz może być inaczej.

Swobodny przepływ pracowników to jedna z podstawowych zasad UE - została ujęta w art. 45 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. To dzięki tym zapisom obywatele UE mają prawo szukać pracy w innym kraju Wspólnoty i żyć tam bez konieczności ubiegania się o pozwolenia. Ten przepis gwarantuje również każdemu przyjezdnemu równe prawa jak pozostałym obywatelom.

Źródła brytyjskie i unijne, na które powołuje się gazeta, miały potwierdzić, że pomimo silnego oporu ze strony prezydenta Francji François Hollande'a idea drugiego hamulca bezpieczeństwa nie upadła. To musiałoby oznaczać, że zdanie - przynajmniej częściowo - zmieniła Angela Merkel.

"The Guradian" przekonuje, że chociaż plan jest bardzo kontrowersyjny w wielu państwach członkowskich, w tym we Francji, Polsce oraz innych centralnych i wschodnich krajów europejskich, to niektórzy dyplomaci faktycznie wierzą, że mogłoby to ograniczyć szok dla unijnej gopodarki po wyjściu Brytyjczyków ze Wspólnoty. Co istotne - taka umowa oznaczałaby jednak, że Wielka Brytania nadal będzie musiał płacić do budżetu UE.

Dziennik jednocześnie informuje, że takie rozważania są dopiero we wczesnej fazie i trudno przewidywać za którą opcją postuluje między innymi Berlin i Angela Merkel.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
sid77
8 lat temu
Do tej pory w UK bylo wszystko regulowane przez unie, czyli zeby brac swiadczenia socjalne trzeba bylo tam w sposob legalny mieszkac 5 lat, a teraz mowa jest na okolo 10 lat albo wiecej,a z praca bedzie tak ze pracodawca bedzie sie kontaktowal w polsce z pracownikiem za posrednictwem agencji pracy,pewnie wymagania beda wyzsze,chca wykfalifilowanych pracownikow z doswiadczeniem i jezykiem a niewykwalifikowanych maja w UK duzo swoich
Irasaidam
8 lat temu
Tyle że znaczna większość osób jakie tam wyjechała, pojechała do pracy a nie żebrać o zasiłki które jak są to dobrze że są...
qaduq
8 lat temu
Nie ma co straszyć Polakow. Ci, którzy jadą do pracy, dadzą sobie radę, a jeżeli ktoś ściągnie rodzinę i będzie posyłał dzieci do placowek oświatowych, też wyrobi sobie pozycję. Chyba, że postawią na przybyszy z dawnych kolonii, wtedy powodzenia.
Rg
8 lat temu
Dla Polaków to żaden problem bo jada tam nie tylko żyć ale i pracować uczciwie a muzułmanie żyć za cudze i krzewów islam
eee
8 lat temu
I niech sie nasz rzad uczy od anglikow. Zadnych zasilkow. Do pracy i zarobic na siebie i rodzine.