Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwszy Polak w kosmosie straci część emerytury. Uderzy go dezubekizacja

354
Podziel się:

Polski kosmonauta nie chciał się wypowiedzieć w sprawie wspomnianego projektu. Stwierdził tylko, że czeka "na rozwój sytuacji, zbierając na ewentualny zwrot za zużyte paliwo rakietowe".

Pierwszy Polak w kosmosie straci część emerytury. Uderzy go dezubekizacja
(wikimedia/Lzur CC-SA 3.0)

Mirosław Hermaszewski, pierwszy i jedyny jak na razie polski kosmonauta, może stracić część emerytury. Dlaczego? Wszystko za sprawą ustawy, którą przygotowuje rząd Prawa i Sprawiedliwości - podaje portal TVN24.pl.

W myśl rządowego projektu, który zmienia ustawę o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, obniżenie emerytur i rent rodzinnych będzie dotyczyło ok. 12 tys. osób. Obok tzw. ustawy dezubekizacyjnej to kolejny projekt zakładający utratę części przywilejów za "służbę na rzecz totalitarnego państwa". Chodzi o okres od 22 lipca 1944 roku do 31 sierpnia 1990 roku.

Wychodzi więc na to, że Hermaszewski, który w lipcu 1978 r. poleciał w kosmos z radzieckim kosmonautą Piotrem Klimiukiem, również będzie objęty tą ustawą. Projekt zakłada bowiem obniżenie emerytur żołnierzom służącym m.in. w Informacji Wojskowej, Wojskowej Służbie Wewnętrznej, wywiadzie wojskowym Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, a także o członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON), czyli organu sprawującego władzę w Polsce w czasie stanu wojennego. A Mirosław Hermaszewski był właśnie członkiem WRON.

TVN24.pl podaje, że polski kosmonauta nie chciał się wypowiedzieć przed kamerą w sprawie wspomnianego projektu. Stwierdził tylko, że czeka "na rozwój sytuacji, zbierając na ewentualny zwrot za zużyte paliwo rakietowe".

Budżet zaoszczędzi ponad 500 mln zł rocznie

W ubiegłym tygodniu, Sejm debatował nad rządowym projektem nowelizacji ustawy dezubekizacyjnej, według którego emerytury i renty ponad 32 tys. byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL sięgną maksymalnie średniego świadczenia w ZUS.

Przygotowana przez MSWiA nowela ma wejść w życie 1 stycznia 2017 r., a emerytury i renty w nowej wysokości będą wypłacane od 1 października 2017 r.

Oprócz funkcjonariuszy SB, jednostek ministerstwa bezpieczeństwa publicznego i ministerstwa spraw wewnętrznych obniżenie emerytur i rent dotyczyć będzie także osób, które służyły w jednostkach MON, w tym m.in. Wojskowej Służbie Wewnętrznej, Wojskach Ochrony Pogranicza.

Zmiany dotyczyć mają także kadry naukowo-dydaktycznej, naukowej, naukowo-technicznej oraz słuchaczy i studentów Akademii Spraw Wewnętrznych (z wyłączeniem Wydziału Porządku Publicznego w Szczytnie) a także Centrum Wyszkolenia MSW i Wyższej Szkoły Oficerskiej MSW w Legionowie.

W myśl projektu maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnia emerytura lub renta z tytułu niezdolności do pracy. Jak wskazano w Ocenie Skutków Regulacji, według danych z czerwca 2016 r. wysokość przeciętnej emerytury wypłacanej przez ZUS wynosiła ok. 2 tys. zł, a wysokość przeciętnej renty z tytułu niezdolności do pracy wypłacanej przez ZUS wynosiła ok. 1 tys. 543 zł.

Według szacunków MSWiA, obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Z projektu wynika też, że rocznie państwo będzie wydawało o ok. 546 mln zł mniej na emerytury i renty z systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych.

Przeciwko projektowanym zmianom protestują mundurowi związkowcy, m.in. Zarząd Główny NSZZ Policjantów. "Stwierdzamy stanowczo, że nie godzimy się na to, by ustawa dotyczyła osób, które po 1990 roku zostały pozytywnie zweryfikowane i potem przez wiele lat pracowały bądź nadal pracują w policji i innych formacjach mundurowych na rzecz wolnego i demokratycznego państwa" - głosi stanowisko związku.

W 2009 r. uchwalona z inicjatywy PO tzw. ustawa dezubekizacyjna obniżyła emerytury ok. 25 tys. osób z cywilnych służb specjalnych PRL i dziewięciu członków Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (w tym gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu). Od początku 2010 r. oficerowie służb PRL dostają niższe świadczenia - obliczane według wskaźnika w wysokości nie 2,6 proc. podstawy wymiaru za każdy rok służby za lata 1944-1990 - jak wcześniej, lecz 0,7 proc. (przelicznik zwykłej emerytury to 1,3).

emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(354)
grzegorz
7 lat temu
Mirek lotczik kosomonawta ma bogatego zięcia ,biedy nie zazna. Zięć ksywa Myszowaty eks samabrona
bdbdbdb
7 lat temu
No cóż taka nagroda za wstąpienie w czerwone szeregi śmieci
mm
7 lat temu
wyslac go ponownie w kosmos ..... one way !!!
poldek
7 lat temu
PZPR miał ponad trzy miliony członków, zaprzyjaźnione armie i co? Socjalizm upadł! Podobnie będzie z socjalizmem pisowskim
cvq
7 lat temu
Ten ,,Bohater " musiał się wyjątkowo zasłużyć w partii ,żeby go wytypowano na szkolenie w Bajkonurze.
...
Następna strona