Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Wysoka cena za obniżenie wieku emerytalnego

144
Podziel się:

Pod koniec kadencji rządu, w 2019 r., trzeba będzie dołożyć 61 mld zł do systemu ubezpieczeń społecznych - wynika z symulacji finansowania budżetu, jaką na potrzeby rządu przygotował ZUS. W 2021 r. dotacja sięgnie 70 mln zł - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Wysoka cena za obniżenie wieku emerytalnego
(STANISLAW KOWALCZUK)

"To czarny scenariusz zakładający, że z prawa do przejścia na emeryturę skorzystają wszyscy, którzy osiągną niższy ustawowy wiek" - zaznacza dziennik.

Wyliczenia pochodzą z kilku różnych analiz sporządzonych przez ZUS. Zgodnie z nimi dodatkowy ubytek w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) spowodowany niższym wiekiem emerytalnym wyniesie w październiku 2017 r. - 2 mld zł, w 2018 r. - 10 mln zł, ale już w 2019 r. - 13 mld zł.

"FUS trzeba dotować, by wpływy ze składek emerytalnych nie wystarczają na bieżące wypłaty (...) "W 2017 r. ubezpieczeni wpłacą do funduszu ok. 161 mld zł, podczas gdy wypłaci on 211,5 mld zł emerytur, rent i innych świadczeń. Obniżenie wieku do 60 i 65 lat spowoduje, że te nożyce otworzą się jeszcze bardziej" - zauważa dziennik.

"Pogarszająca się sytuacja finansowa FUS nie jest niczym nowym, ale poprzednie rządy stosowały trik, który pozwalał częściowo to ukryć: funduszowi wypłacano pożyczki z budżetu, zamiast go dotować. Rząd PiS zerwał z tą praktyką, po tym jak prezes ZUS ogłosił, że nie będzie w stanie spłacić wcześniej zaciągniętego długu" - wyjaśnia "Dziennik Gazeta Prawna".

Niższy wiek emerytalny

Zgodnie z ustawą wiek emerytalny zostanie obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Zasada ta będzie dotyczyła obu systemów emerytalnych - powszechnego i rolniczego. Dla rolników do końca 2017 r. będzie możliwość - po spełnieniu określonych warunków - przechodzenia na wcześniejszą emeryturę w wieku 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn. Podobna zasada przejścia w stan spoczynku będzie do końca 2017 r. obowiązywała sędziów i prokuratorów - w zależności od przepracowanego okresu w tych zawodach.

Ustawa będzie obowiązywać od 1 października 2017 r. Podczas prac nad nowelą członkowie rządu wyjaśniali, że ustalenie tej daty spowodowane jest m.in. sprawami technicznymi i prawnymi. Chodzi o czas dla ZUS na przygotowanie systemów informatycznych oraz wdrożenie procedury zamówień publicznych.

Zamieszanie wokół możliwości dorabiania na emeryturze

Na początku stycznie br. głośno było o możliwości ograniczenia dorabiania na emeryturze.Choć minister Elżbieta Rafalska dementowała te doniesienia,aktualne pozostaje pytanie o to, jak rząd poradzi sobie w przyszłości z rosnącymi kosztami wcześniejszego przechodzenia Polaków na emeryturę. Więcej na ten temat czytaj TUTAJ.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(144)
fen53
7 lat temu
to koniec kasy na rydza i innych sukienkowych ale to pod każdym względem ,koniec konkordatu i tych innych pierdół ,koniec emerytur dla 40 latków ,sędziów adwokatów (jakby co to dokradną w sklepach) koniec krus, itd.....
pis ignoranci
7 lat temu
puszczą nas wszystkich z torbami...
Mirka
7 lat temu
Już teraz nie chcą zatrudniać emerytów. Cicha umowa?
sumienie
7 lat temu
może ktoś mi odpowie na istotne pytanie - płaciłem kilkadziesiąt lat składkę emerytalną i rentową . Nigdy nie byłem na rencie .Przechodzę na emeryturę i moja składka rentowa gdzieś znika w czeluściach zus .Takich płatników są miliony .
sumienie
7 lat temu
kolejne pytanie - z czego zus będzie finansował podniesienie minimalnej emerytury do jednego tysiąca złotych ? Z czego finansowane są tzw specjalne emerytury tzw opozycjonistów ( np. krzywonos) .To jest armia darmozjadów - obijali całe dorosłe życie gruchy , a teraz wyciągają rękę po niewypracowaną kasę . Na tysiąc złotych emerytury trzeba było parę lat popracować .
...
Następna strona