Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PKN Orlen oferuje podwyżki, związki zawodowe: to za mało

10
Podziel się:

Przedstawiona przez zarząd płockiego koncernu propozycja tegorocznych podwyżek płac nie została zaakceptowana przez dwa związki zawodowe.

PKN Orlen oferuje podwyżki, związki zawodowe: to za mało
(Bartosz Wawryszuk)

Bez porozumienia zakończyły się we wtorek przed północą w PKN Orlen negocjacje zarządu i związków zawodowych w sprawie podwyżek płac dla pracowników tej spółki w 2017 r. Oznacza to, że do 10 marca wydane zostanie tam rozporządzenie pracodawcy w sprawie wzrostu płac.

Przedstawiona przez zarząd płockiego koncernu propozycja tegorocznych podwyżek płac nie została zaakceptowana przez dwa związki zawodowe, w tym największy z działających w tej spółce Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego w Grupie Kapitałowej PKN Orlen.

Jak poinformowało biuro prasowe płockiego koncernu, odpowiadając na pytania PAP dotyczące wyniku negocjacji płacowych, "zaproponowana związkom zawodowym propozycja pracodawcy, pod warunkiem zawarcia porozumienia ze wszystkimi reprezentatywnymi zakładowymi organizacjami związkowymi, przewidywała wypłatę dwóch wyższych nagród niż w roku poprzednim oraz wysokość podwyżek kwotowo na tym samym poziomie finansowym jak ubiegłoroczne".

"Mając na względzie obowiązujące w spółce przepisy Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP), pracodawca w terminie do 10 marca ustali zasady tegorocznego wzrostu wynagrodzeń w wewnętrznym akcie organizacyjnym" - zapowiedziało biuro prasowe PKN Orlen, informując o braku porozumienia płacowego ze związkami zawodowymi.

Biuro prasowe płockiego koncernu zaznaczyło, iż na propozycje płacowe zarządu spółki nie zgodziły się dwa związki zawodowe: Międzyzakładowy Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego w Grupie Kapitałowej PKN Orlen oraz Komisja Międzyzakładowa Związku Zawodowego Solidarność 80 w PKN Orlen.

"Przedstawiciele zarządu składają podziękowania pozostałym organizacjom związkowym za konstruktywne podejście do kwestii wzrostu płac w 2017 r. i zaprezentowaną w trakcie procesu negocjacji wolę wypracowania konsensusu" - podkreśliło biuro prasowe PKN Orlen.

Tegoroczne negocjacje płacowe w płockim rozpoczęły się na początku lutego i odbywały się w czterech turach rozmów - ostatnia zakończyła się późnym wieczorem we wtorek, 28 lutego. Zaproszenie do rozmów płacowych zostało skierowane do wszystkich 10 organizacji związkowych działających w spółce, ale np. w pierwszym spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele 8 związków, w tym Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" PKN Orlen oraz Międzyzakładowego Branżowego Związku Zawodowego w Grupie Kapitałowej PKN Orlen.

Negocjacje płacowe między zarządem a związkami zawodowymi działającymi w PKN Orlen odbywają się na początku każdego roku. Zgodnie z obowiązującym w tej spółce ZUZP, negocjacje w sprawie wzrostu wskaźnika wynagrodzeń dla pracowników w danym roku muszą zostać sfinalizowane zawsze do końca lutego. W przypadku braku porozumienia, pracodawca zobowiązany jest do wydania zarządzenia, dotyczącego wzrostu wynagrodzenia, zawsze w terminie do 10 marca. Jeżeli decyzje zawarte w zarządzeniu, budzą sprzeciw związków, mogą one wszcząć spór zbiorowy.

W 2016 r. porozumienie płacowe między zarządem a związkami zawodowymi PKN Orlen zawarto w piątej z kolei turze negocjacji w ostatnim możliwym wówczas terminie - 29 lutego. Uzgodniono wtedy obligatoryjną podwyżkę wynagrodzenia dla wszystkich pracowników płockiego koncernu z wyrównaniem od 1 stycznia 2016 r. w wysokości 200 zł oraz podwyżkę uznaniową na jednego pracownika od 1 kwietnia 2016 r. w wysokości 100 zł. Wynegocjowano też dwie nagrody po 1500 zł - w marcu i grudniu 2016 r., dla każdego zatrudnionego w spółce.

Tak, jak obecnie, także w 2013 r. negocjacje płacowe między przedstawicielami ówczesnego zarządu i związków zawodowych PKN Orlen nie przyniosły porozumienia. W wydanym wtedy przez prezesa spółki Jacka Krawca zarządzeniu wskaźnik wzrostu wynagrodzeń zasadniczych ustalono na 0 proc., a wysokość nagród indywidualnych, uzależnionych od oceny rocznej pracownika, na 1 tys. zł. Decyzję tę uzasadniono dbałością o zachowanie kondycji finansowej płockiego koncernu "w kontekście niepewnej sytuacji makroekonomicznej oraz planowanych projektów rozwojowych, wpływających na utrzymanie stabilnego poziomu zatrudnienia".

Rok później, strony negocjacji płacowych w PKN Orlen ustaliły z kolei uznaniowy wzrost wynagrodzeń średnio o 100 zł miesięcznie na jednego pracownika oraz wypłatę - w kwietniu i grudniu 2014 r. - nagród jednorazowych w łącznej wysokości 3 tys. zł. Uzgodniono też kwotową waloryzację dodatków i świadczeń określonych w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy o średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, tj. o 0,9 proc.

W 2015 r. zarząd i związki zawodowe PKN Orlen ustaliły, że zamiast wzrostu płac zasadniczych nastąpi wypłata jednorazowych nagród w łącznej kwocie 3 tys. zł oraz zwiększony zostanie poziom dwóch dodatków - za pracę w systemie równoważnych norm czasu pracy o 37 zł oraz składki podstawowej na Pracowniczy Program Emerytalny opłacaną przez pracodawcę o 30 zł. Zgodnie z porozumieniem nagrody jednorazowe po 1500 zł wypłacono w marcu i w grudniu 2015 r.

PKN Orlen jest największym, strategicznym podmiotem branży rafineryjno-petrochemicznej w Polsce i jednym z największych w Europie. Jak informował wcześniej płocki koncern, w zakładzie głównym spółki w Płocku zatrudnionych jest ok. 4,5 tys. pracowników, a średnia płaca brutto wynosi tam ponad 9 tys. 700 zł.

gospodarka
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
Maciek1
7 lat temu
w firmie zarobki nie sa złe, tragiczne zarobki sa pracowników stacji orlen którzy sa zatrudniani przez ajentów a ci podpisuja umowy o prowadzenie stacji z firma orlen i tutaj zaczyna sie dramat biedny ajent karany za wszystko promoocje zmieniane co chwile na towar który jest narzucony z góry i bardzo drogi limity dostaw z góry wyniki podkrecone na maxa ciagłe wciskanie bubli ludzia sławne 10 przykazan jak wcisnac klientowi dany produkt towar przeterminowany płaci ajent,kradzieze sklepowe nagminne płaci ajent i załoga po pensji i 1000 innych sytuacji gdzie ajent ma gorzej niz w zabce i innych podobnych.pracownik 1600 zmiana 24h pasuje?a ajent niewiele wiecej i płaci za wszystko,a orlen umywa łapy to ajent nie orlen.POZDRAWIAM MENAGERÓW OPIEKUNÓW STACJI ZARZAD BADZCIE DUMNI Z WYNIKÓW I GNOJENIU LUDZI.BYŁY WYPALONY PRACOWNIK CYRKIEM BEZNADZIEJNYM.
Pan M
7 lat temu
A podwyżki dla pracowników pracujących na stacjach ale wszystkim nietylko w dużych miastach,dziady i nic więcej. Pracownicy produkują się po12 godzin w tej pracy a dostają psie grosze
Stacja
7 lat temu
A praciwnik na stacji paliw zarabia 1600 zl netto. Za te nocki swięta itd.super.
tomek
7 lat temu
po 8 latach pracy jako operator mam 3300zł do reki wiec niby dobrze ale jak na taką firmę to słabo
Michał
7 lat temu
Czasami się zastanawiam, kto rządzi w tych firmach Prezes z Zarządem czy Związki Zawodowe. Poza tym w firmach państwowych prócz górnictwa są tylko 13-stki ale i to za mało jak widać, bo oni mają 2x1500zł czyli i 13 i 14 prawie i do ego zapewne gruszę i inne świadczenia socjalne. Troszkę im się w dupkach przewraca.....czas chyba iść popracować u prywaciarza to może docenią to co mają.