Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kołodko: Nie wstydźmy się naśladować Chińczyków

27
Podziel się:

Polski nie czeka rola USA, Tajwanu, Korei Południowej, czy Izraela, nie staniemy na szczycie hierarchii narodów wynalazców. Naszą rolą jest produkowanie i doskonalenie rozwiązań wymyślonych już gdzieś indziej – przekonuje Grzegorz Kołodko, były wicepremier i minister finansów

Kołodko: Nie wstydźmy się naśladować Chińczyków
(PAP)

Polski nie czeka rola USA, Tajwanu, Korei Południowej, czy Izraela, nie staniemy na szczycie hierarchii narodów wynalazców. Naszą rolą jest produkowanie i doskonalenie rozwiązań wymyślonych już gdzieś indziej – przekonuje Grzegorz Kołodko, były wicepremier i minister finansów

Sesja plenarna pod hasłem "Innowacyjność w gospodarce rynkowej – jak to zrobić?” zainaugurowała 24 kwietnia w Tarnowie 10. Forum Inwestycyjne, wydarzenie z roku na rok zyskujące na znaczeniu w środowiskach biznesu, nauki i wysokich technologii. W dyskusji prowadzonej przez Romana Ciepielę, Prezydenta Tarnowa - Miasta Gospodarza Forum, której przysłuchiwało się wielu spośród 400 gości, reprezentujących kilkanaście krajów europejskich, poruszono kilka wątków o fundamentalnym znaczeniu dla współczesnego świata, kontynentu i Polski.

Nie jesteśmy narodem wynalazców

Prof. Grzegorz W. Kołodko, b. wicepremier i minister finansów, a obecnie wykładowca Akademii Leona Koźmińskiego wskazał, że ocena procesów innowacyjnych w Polsce jest bardzo trudna ze względu na to, że wiele zjawisk, faktów i tendencji w ekonomii współczesnego świata dzieje się jednocześnie, dlatego tak niełatwo określić czy i co ma walor innowacyjności.

- Na pewno Polski nie czeka rola USA, Tajwanu, Korei Południowej, czy Izraela, nie staniemy na szczycie hierarchii narodów wynalazców. Naszą rolą jest budowanie gospodarki imitacyjnej, czyli na produkowaniu i doskonaleniu rozwiązań wymyślonych już gdzieś indziej. Tą drogą podążają z sukcesami Chiny i wcale nie należy się jej wstydzić – przekonywał Grzegorz Kołodko, który zastrzegł, że nie należy zapominać o wynalazcach. Aby było ich coraz więcej należy przewentylować polską mentalność, nastawić ją na takie wartości jak ciekawość, świata, otwartość, poczucie równoprawności, skłonność do ryzyka, zwłaszcza w biznesie.

Rolą Państwa jest troska o obywateli

Na duże szanse Polski w dziedzinie tworzenia konkurencyjnych przewag w sferze społecznej wskazał Władysław Kosiniak-Kamysz, Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, o czym świadczą dobre praktyki ze sfery opieki socjalnej i organizacji samorządowych, które w naszym kraju nadal przeżywają swój renesans.

- Te właśnie cechy społeczności lokalnych, należy skutecznie wykorzystywać w budowaniu regionalnych marek produktów, które wcale, choć innowacyjne, nie muszą sięgać po zaawansowane technologie i wynalazki – mówił do zebranych Pan Kosiniak-Kamysz.

Skala innowacyjnego dystansu dzielącego Polskę od najlepszych w tej sferze została dowiedziona w wystąpieniu Tima Pattersona, Prezesa Fuel Economy Solution Ltd. Z Wielkiej Brytanii, który mówiąc m. in. Planach prawnej ochrony innowacyjnych firm przed wielkimi koncernami w UK, zaznaczył, że:

- Rolą państwa jest nie tylko wspieranie innowacyjnej gospodarki rynkowej, ale przede wszystkim troska o obywateli, którzy chcą być nie tylko zamożni, ale i zdrowi. To jest - w szerszym aspekcie – także przykład innowacyjnego myślenia w skali makro.

Po pierwsze: nie szkodzić

O sukcesach nas polu innowacji mówił Jacek Krupa, Marszałek Województwa Małopolskiego. Nikt się nie spodziewał, że Kraków stanie się potężnym ośrodkiem w segmencie OBS, usług outsoucingowych.

- Miasto zajmuje pod tym względem 7-8 miejsce na świecie i osiągnęło tę pozycję praktycznie bez żadnego wsparcia publicznego – podkreślał Jacek Krupa, jednocześnie zwracając uwagę na spore możliwości władz regionalnych i lokalnych w pobudzaniu rozwoju konkurencyjnych firm, zwłaszcza przy mądrym wykorzystaniu dofinansowania tej sfery przez UE.

Merytoryczny, ale i uspokajający wydźwięk sesji plenarnej można ująć w jednym zdaniu, jeśli chodzi o przyszłość innowacji w Polsce, Europie i na świecie: „Trzeba znaleźć w tym procesie swoje własne miejsce, ale najważniejsze to: Nie szkodzić! Nie przeszkadzać! Wspierać!”.

Informacja prasowa

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(27)
Realista
7 lat temu
Przepraszam ale czy możecie przestać cytować tego pana. Przez to że jest mało ambitnym człowiekiem. Co to znaczy Polska to nie kraj wynalazców. Co ma oznaczać to zdanie? Chiny stały się fabryką świata, żeby ten świat dogonić i przegonić. Ostatnio zwodowali lotniskowiec swojej produkcji. Fakt nauczyli się perfekcyjnie kopiować. Ale jeszcze pokażą na co ich stać. A my mamy według tego pana znowu stanąć w miejscu jak wszyscy biegną? Dlatego proszę tego pana już nie cytować.
Student SGH
7 lat temu
Powiedzieć, że Pan Kołodko wygaduje durnoty, to jak nic nie powiedzieć. Na pewno nie zna on takich nazwisk jak Karpiński (twórca minikomputera K-202) czy Jana Czochralskiego (wynalazcę powszechnie stosowanej do dzisiaj metody otrzymywania monokryształów krzemu, nazwanej później metodą Czochralskiego, z której korzystał m.in. IBM). Jego słowa są wyrazem postawy skrajnie antypatriotycznej. Jeżeli Polska chce osiągnąć długoterminowy rozwój gospodarczy, industrializacja, repolonizacja systemu finansowego, jak i napędzenie innowacji i wydatków na B+R powinny nastąpić symultanicznie. Okres "Polski-montowni zachodu" powinien się skończyć już kilka lat temu, inaczej zawsze pozostaniemy za krajami zachodnimi pod względem rozwoju. Trzeba uwierzyć w siebie, bo możemy!
jusz wyszet?
7 lat temu
[QUOTE] Marszałek [/QUOTE] kiedy wyszet?
alik_z_zolibo...
7 lat temu
Faktycznie geniusz, nikt inny niż największy megaloman polskiej ekonomii by na to nie wpadł. W to, że zbudujemy polskiego Googla, Teslę czy Appla wierzy tylko chyba Morawiecki i wszyscy ci co mu wierzą (tzn 3 osoby: PAD, PBS i PJK). Tylko, żeby nawet uruchomić dobre kopiowanie trzeba: 1. kompetentnych ludzi (no ale kto ma tam przyjść jeśli nawet Pani Streżyńska jest rugana za sprzeciwienie się Antoniemu "Krejzi" Macierewiczowi, a Pisiewiczo/Misiewicze wiedzą tylko, że co miesiąc mają płacone) 2. stabilnego prawa i warunków ekonomicznych (no a tu rzucanie kostką jest bardziej przewidywalne niż kierunek wytyczony przez którąś z frakcji w PiS) 3. kasy i uczestnictwa prywatnych inwestorów, ale oni nie będą ryzykować bo p. 2 bo nawet nie mają z kim rozmawiać bo p.1.
Beatka
7 lat temu
Smutne, że takie miernoty uczą nasze dzieci.
...
Następna strona