Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Zmiany w radzie nadzorczej Banku Pekao. Wśród kandydatów bliska znajoma premier Szydło

355
Podziel się:

Wymiana rady nadzorczej to pierwszy krok do wymiany zarządu banku.

Zmiany w radzie nadzorczej Banku Pekao. Wśród kandydatów bliska znajoma premier Szydło
(EAST NEWS)

Choć państwowe PZU jeszcze formalnie nie kupiło Pekao od Włochów, to już szykuje się do obsadzenia spółki swoimi ludźmi. I to głównie z politycznego nadania. Do rady nadzorczej banku zgłoszono bliską znajomą premier Beaty Szydło, która dotąd szefowała jedynie szpitalowi w Oświęcimiu. Chodzi o Sabinę Bigos-Jaworowską. Inna z kandydatek do pilnowania interesów drugiego największego banku w Polsce kieruje niewielkim biurem rachunkowym.

Aktualizacja 9:51

Zamknięcie transakcji nabycia akcji Banku Pekao przez PZU i PFR od włoskiego UniCredit zostało ustalony na 7 czerwca, ale już teraz oba kontrolowane przez polski rząd podmioty zgłosiły swoich kandydatów do rady nadzorczej banku.

Zgłoszonych zostało dziewięć osób, czyli maksymalna liczba, jaką przewiduje statut banku. Decyzje o nominacjach do rady nadzorczej Pekao zostaną podjęte na walnym zgromadzeniu, które odbędzie się 8 czerwca.

Wymiana rady nadzorczej to pierwszy krok do wymiany zarządu banku. Statut banku stanowi, że prezesa i innych członków zarządu rada w tajnym głosowaniu wybiera nadzorcza zwykłą większością głosów.

Na liście kandydatów do rady nadzorczej drugiego co do wielkości kredytodawcy w Polsce brakuje osób, które mają doświadczenie bankowe. Większość osób jest związana PZU i PFR, ale są też osoby zupełnie spoza branży finansowej.

Chodzi przede wszystkim o Sabinę Bigos-Jaworowską, dyrektorkę Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oświęcimiu. Według "Rzeczpospolitej", Bigos-Jaworowska to bliska znajoma premier Szydło. W radzie nadzorczej banku ma zasiadać także Justyna Głębikowska-Michalak, która prowadzi biuro rachunkowe w Lublinie.

Są też osoby zupełnie nieznane publicznie, a informacji o nich brak, ponieważ nie ujawniono ich CV. Są to Michał Kaszyński, Joanna Błaszczyk i Marian Majcher.

Posady członków rady nadzorczej są bardzo lukratywne. Z raportu banku za 2016 rok wynika, że przewodniczący rady Jerzy Woźnicki otrzymał z tego tytułu 233 tys. zł. Leszek Pawłowicz zarobił 215 tys. zł, Dariusz Filar 191 tys. zł, a Katarzyna Majchrzak i Wioletta Rosołowska po 133 tys. zł.

Dla odmiany, spośród sześciorga Włochów, którzy w 2016 przewinęli się przez radę nadzorczą Pekao, aż czworo nie pobierało z tego tytułu wynagrodzeń "zgodnie z polityką grupy".

Od 2011 roku prezesem Pekao jest Luigi Lovaglio, a w siedmioosobowym zarządzie banku jest jeszcze dwóch innych Włochów.

Z nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że jednym z głównych kandydatów na prezesa Pekao jest Michał Krupiński, były prezes PZU, który w niejasnych okolicznościach w marcu został odwołany ze stanowiska. Potem okazało się, że Krupiński przebywa na zwolnieniu lekarskim, które wystawiła przychodnia jego matki.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(355)
Polak
7 lat temu
Kolejna zmajoma królika oj"PODŁA ZMIANA"!!!
W E S O Ł E K
7 lat temu
JęczySzydło---NEPOTYZM i KOLESIOSTWO-a miało być tak ładnie,Sprawiedliwie i Prawilnie ?
Real
7 lat temu
Na pewno wysokiej klasy specjalistki ,w końcu śpiewać każdy może !
Zdecydowany
7 lat temu
Ja przenoszę swoje oszczędności do innego banku.nie będę finansowal jakiejś szydło i jej psiapsiolki bigosowej
Leming
7 lat temu
Ciąć po PO i basta ! Brawo tak ciąć.
...
Następna strona