Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Dwornik
|

Leszku Millerze, kończ waść!

0
Podziel się:

Na czele SLD stanął nawiedzany przez anioły, niedoszły poseł Samoobrony.

Leszku Millerze, kończ waść!

W kinowym hicie sprzed lat, _ Dzień świstaka _, Bill Murray budził się co rano przy dźwiękach przeboju Cher. Leszek Miller, po trzynastu latach, też ma swój _ dzień świstaka _.

Znów budzi się jako szef SLD. A piosenkę _ I Got You Baby _ zanucić mu mogą Józef Oleksy, który widzi w byłym premierze odnowiciela Sojuszu, Marek Borowski, ocalony przed rozdwojeniem jaźni i Joanna Senyszyn - niedoszła szefowa, kreowana teraz na wiceszefową partii.

W chórze z europosłanką SLD wystąpić mogą Ryszard Kalisz, Jerzy Wenderlich i Grzegorz Napieralski. Cztery lata temu w Money.pl - wspólnie z innymi politykami - odpowiednie szlify już zdobyli.

Jak oni śpiewają, czyli wokalne popisy polityków. Nie tylko lewicy:

Wracając jednak od skojarzeń artystycznych do politycznej prozy, trudno oprzeć się wrażeniu, że powrót Leszka Millera za stery SLD świadczy o dramatycznej sytuacji kadrowej lewicy. Ugrupowanie, które jeszcze rok temu miało autentyczne ambicje bycia partią prezydencką, dziś ratować przed niebytem ma niedoszły poseł Samoobrony. I to jeszcze nawiedzany we śnie przez anioły.

Co więcej, wraz z nim wrócić szansę mają inni reprezentanci starej gwardii - Marek Dyduch albo Krzysztof Janik. Doświadczonych polityków Sojuszu można lubić lub nie, ale nawet jeśli ich tryumfalny powrót dokonał się - jak mawiają złośliwi - na Siwcu Kwaśniewskiego, to będzie im raczej trudno zmienić oblicze partii na nowoczesne i dynamiczne.

O ile to w ogóle w tym składzie możliwe. Co prawda sam Leszek Miller roztacza wizje mierzenia w najwyższe cele, jednak trudno wierzyć, by jego _ dzień świstaka _ miał aż taki kaliber. Potrzeba do tego chyba nie jednego, a całych anielskich zastępów.

źródło: CBOS, 9 grudnia 2011

Póki co, jeśli wierzyć w wyniki politycznych sondaży - zamiast marzyć o powrocie do władzy, partia Millera musi zająć się politycznym survivalem. Inaczej - jak przewiduje dr Wojciech Jabłoński - były premier może okazać się nie zbawicielem, lecz syndykiem masy upadłościowej i mistrzem ceremonii pogrzebowej SLD. Miller sam mawiał, że mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy. Od złośliwych może więc teraz usłyszeć inny cytat: _ zatem kończ waść _!

O zmianie warty w SLD czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/44/t198956.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/leszek;miller;nowym;szefem;sld,201,0,986825.html) Leszek Miller nowym szefem SLD "Dziś poznaliśmy przed kamerami świeckiego mistrza ceremonii pogrzebowej tej partii" - pastwią się eksperci.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/200/t131272.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/miller;bagatelizuje;odejscia;z;sld,56,0,983608.html) Przejmują "zużyte elementy i symbole" SLD Szef klubu SLD zaapelował do mediów, aby nie dały się nabrać na politykę informacyjną Ruchu Palikota.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/91/t181083.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejny;transfer;do;palikota;jest;dementi,30,0,982046.html) Dementuje. Nie wybiera się do Palikota Włodzimierz Czarzasty zaprzecza, jakoby w nadchodzącym tygodniu miał wstąpić do Ruchu Palikota.

autor jest redaktorem Money.pl
zobacz również profil na Facebooku

wiadomości
felieton
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)