Money.pl: Platforma Obywatelska udzieli Jackowi Karnowskiemu poparcia w wyborach na prezydenta Sopotu. Tymczasem ciążą na nim poważne zarzuty korupcyjne.
Paweł Graś, PO, rzecznik rządu: To przede wszystkim decyzja lokalnych struktur PO na Pomorzu. Więc trudno mi się wypowiadać w tym temacie.
Ale nie uważa Pan, że takie poparcie to zbyt duże ryzyko dla wizerunku PO?
Ryzyko jest przede wszystkim po stronie Jacka Karnowskiego. Nie sądzę, by kierował się skłonnościami samobójczymi, dlatego musi być pewny swoich racji. Bo przecież ewentualny wyrok sądu po wygranej w wyborach samorządowych wyeliminuje go nie tylko ze stanowiska prezydenta Sopotu, ale spowoduje całkowite usunięcie go z życia publicznego. Dlatego nie sądzę, by zdecydował się kandydować, gdyby nie miał stuprocentowego przekonania, że jest niewinny.
A Pan osobiście wierzy w niewinność Jacka Karnowskiego?
Nie będę zastępował sądu. Nie mnie rozstrzygać o winie, niewinności bądź karze dla Jacka Karnowskiego. Natomiast wierzę, że on sam wie, co robi. Poza tym sprawa toczy się już trzy lata i na razie zarzuty prokuratorskie są ciągle odsyłane do uzupełnienia.
Jak można tak długo trzymać człowieka w zamrażarce? To sytuacja, która dla wszystkich jest mocno niekomfortowa. Dlatego moim zdaniem prokuratura powinna jak najszybciej uzupełnić zarzuty i skierować sprawę do sądu. Nie ma żadnego uzasadnienia, by przeciągać tę sprawę w nieskończoność. Jeżeli jest winny, powinien zostać skazany. Jeżeli niewinny - to jak najszybciej powinien zostać oczyszczony z zarzutów.
Mimo wszystko można powiedzieć, że tym poparciem PO tworzy nieco podwójne standardy. Wielokrotnie podkreślaliście Państwo przejrzystość w partii. W tym przypadku można mieć wątpliwości, bo nawet jeżeli Jacek Karnowski jest niewinny, to lepiej poczekać z poparciem na sądowe rozstrzygnięcie.
ZOBACZ TAKŻE:
Jabłoński: Sprawa Misiaka to polityczny kapiszon.
Jacek Karnowski zachował się bardzo honorowo i zaraz po pojawieniu się zarzutów sam zrezygnował z członkostwa w partii. Podobnie jak senator Tomasz Misiak, który odszedł z PO na początku ubiegłego roku po podejrzeniach związanych ze zleceniami dla stoczni.Przypomnę zresztą, że w jego przypadku żadne zarzuty się nie potwierdziły, chociaż nad sprawą pracowały wszystkie możliwe instytucje.
Ale chodzi mi o sam fakt poparcia udzielonego osobie, co do której istnieje podejrzenie korupcji.
ZOBACZ TAKŻE:
Prezydent Sopotu wylicza sukcesy.
Jeszcze raz powtórzę, że to poparcie to przede wszystkim decyzja lokalnych działaczy PO. Jeżeli decydują się na poparcie dla Jacka Karnowskiego, to biorą na siebie również za to odpowiedzialność.
A nie boi się Pan spadku poparcia przez tę sprawę? Tym krokiem dajecie przecież amunicję PiS-owi, który przy każdej okazji to wypomni.
Szczerze mówiąc, PiS od dawna nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Cała ich aktywność polega na wyłapywaniu różnych sytuacji i gadaniu o tym bez końca. A ta sprawa jest zbyt błaha, więc specjalnie się tym nie przejmuję.
Nie obawia się Pan również rozłamu w PO przez to poparcie dla Jacka Karnowskiego?
Jesteśmy partią, dla której taka sprawa nie powinna stanowić jakiegokolwiek pretekstu do konfliktów.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/56/t39480.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/po;chce;poprzec;karnowskiego;pis;nie;dowierza,143,0,674191.html) | PO chce poprzeć Karnowskiego, PiS nie dowierza Jest on oskarżony o przestępstwa korupcyjne. PiS z niedowierzaniem przyjęło poparcie dla niego w wyborach na prezydenta Sopotu. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/91/t90203.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/w;sprawie;karnowskiego;po;zbliza;sie;do;samoobrony,118,0,674934.html) | "W sprawie Karnowskiego PO zbliża się do Samoobrony" O poparciu prezydenta Sopotu mówił Sławomir Nowak. |
| [ ( http://static1.money.pl/i/h/116/t21364.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/afera;sopocka;nagranie;to;zemsta,111,0,357487.html) | Afera sopocka: Nagranie to zemsta? Dlaczego Sławomir Julke nagrał prezydenta Sopotu? |