Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Napieralski zrobił to, co we Francji jest zakazane

0
Podziel się:

Politolog mówi, że wykorzystywanie dzieci do kampanii jest u nas normą.

Napieralski zrobił to, co we Francji jest zakazane

Money.pl: Podsumowując kolejny tydzień kampanii, to jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów były zakupy Grzegorza Napieralskiego w księgarni z córką. Wiele mocnych komentarzy padło pod adresem szefa SLD. To, że Napieralski poszedł na zakupy do księgarni z córką, do tego zaprosił dziennikarzy, to jest wykorzystywanie dzieci w kampanii wyborczej?

*Dr. Rafał Chwedoruk, politolog, UW: *Jest to czynność, którą politycy wykonują odkąd polityka stała się zjawiskiem medialnym i w tym sensie nie ma w tym niczego zaskakującego. Jak przypominam sobie ostatnie wybory prezydenckie, to nie wiem czy nie było więcej takich przypadków pokazywania się z dziećmi.

Ale czy to jest _ zagranie _ w porządku?

Są takie kraje, jak na przykład Francja, gdzie zabronione jest wykorzystywanie dzieci w reklamie. Polska pod tym względem jest dużo bardziej liberalna. Jeśli już jednak te dzieci lub nieletni obecni są w kampanii, to dobrze gdyby to było tylko w obrębie rodziny kandydata.

Bo sytuacja, która bardziej bulwersuje, to taka, w której premier Donald Tusk grał z dziewięcioletnimi chłopcami. Tego nie dało się już wyjaśnić kręgiem rodzinnym. Natomiast w przypadku Napieralskiego myślę, że w ogóle mówimy o tej sytuacji wyłącznie dlatego, iż znalazł się on na linii ostrzałów PO i niektórych mediów. Przecież Napieralski z córkami pojawiał się również w kampanii prezydenckiej.

Należę raczej do tych, którzy patrzą na to, czy polityk ma coś do zaoferowania rodzicom dzieci w Polsce, niż to czy pokaże się w kampanii z córkami, wnuczkami, sąsiadami lub kolegami.

Pytanie tylko, czy takimi _ pokazówkami _ polityk prezentuje swoje pomysły i poglądy? Czy taka wizyta w księgarni lub gdziekolwiek indziej *wnosi *cokolwiek *merytorycznego *do tej kampanii?

ZOBACZ CO PARTIE CHCĄ ZMIENIĆ PO WYBORACH

Znamy gospodarcze pomysły wszystkich ugrupowańW polityce wszystko jest zarazem pokazówką i w tle zawiera element meritum. Można powiedzieć, że z jednej strony jest to typowe zjawisko tabloidowe, pozbawione głębszej treści. Z drugiej strony partie lewicowe, wbrew polskim stereotypom, uprawiają na całym świecie politykę prorodzinną.

W przypadku lewicy, w Polsce istotne jest pokazywanie się liderów takich ugrupowań jako zwykłych obywateli, łatwo przechodzących z ludźmi na _ ty _. Takich _ swoich chłopów _. A nie jakichś wyalienowanych intelektualistów albo wielkich światowców rzadko bywających w kraju.

Wracając do tematu, może rzeczywiście powinniśmy w Polsce dyskutować o udziale dzieci w przestrzeni publicznej, ale nie powinno to dotyczyć wyłącznie polityków.

Kolejnym głośnym tematem w tym tygodniu była debata. Pierwsza z udziałem wszystkich partii z Sejmu, poza oczywiście PiS. Prezes Kaczyński woli sam występować w jednoosobowej _ debacie _. *Kierunek, w którym idzie PiS, *jest dobry?

W pierwszej chwili byłbym skłonny mówić, że PiS na tym straci i to z takich najbardziej oczywistych względów - nieobecni w polityce nie mają racji. Polski wyborca nie lubi polityków butnych, zbyt pewnych siebie, podkreślających swoją wyjątkowość. A obserwator mógłby odnieść takie wrażenie.

**Czytaj felieton Jana Płaskonia

**

Jest jednak też bardzo zawiłe wyjaśnienie sensu tego posunięcia. Otóż PiS doszło do ściany, ma bardzo liczny elektorat, przy szczęśliwym zbiegu okoliczności, na przykład niskiej frekwencji, ten elektorat pozwala na zwycięstwo. Nie jest już w stanie przekonać i pozyskiwać wyborców ponad tych, których już ma.

Czyli te granice ekspansji PiS się skończyły i to na co ta partia może liczyć, to czekanie na słabnące poparcie dla PO?

Dokładnie. A to może się dokonać w wyniku rozczarowania tą partią, albo w wyniku wzmocnienia SLD albo PSL. Zwłaszcza tej pierwszej partii, bo wyborca SLD graniczy poglądami z wyborcą PO. W tym sensie w interesie PiS jest to, żeby przedstawiciele SLD i PSL dobrze wypadli podczas debaty i zyskali w oczach wyborców.

Wydaje mi się to jedynym racjonalnym wyjaśnieniem, bo gdyby szukać jakiegokolwiek innego, to raczej odpowiedź dla PiS byłaby niekorzystna.

Więcej o kampanii wyborczej czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/106/t79466.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kowal;po;i;pis;chca;monopolu;na;scenie;politycznej,134,0,895110.html) PO i PiS mają układ? Tak twierdzi znany polityk Paweł Kowal zapowiada w tej sprawie interwencję do RPO, KRRiT i PKW.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/133/t130693.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/dlaczego;pis;nie;chce;debaty,89,0,898649.html) "Chocholi taniec" PiS. Bo nie chcą debaty Adam Hofman uważa, że na radzie nie ma sensu debatować.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/237/t131053.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/ten;wyrok;nic;nie;zmienia;jest;wazniejszy;sad,22,0,896534.html) Ten wyrok nic nie zmienia. Jest ważniejszy sąd Poseł Zbigniew Girzyński podkreśla, że w 95 proc. rację ma PiS.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/206/t139726.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/szykujemy;cos;takiego;ze;platformie;zmieknie;rura,247,0,895735.html) Szykujemy coś takiego, że "Platformie zmięknie rura" Marek Suski zapowiada ujawnienie ukrytych atutów PiS.
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)