Money.pl: Na ostatnim posiedzeniu komisji zajęliście się Państwo kilkudziesięcioma poprawkami do projektu nowelizacji ustawy o podatku PIT. Dlaczego dopiero teraz?
Aleksandra Natalli-Świat, przewodnicząca Sejmowej Komisji Finansów Publicznych (PiS): Nie ma znaczenia ich liczba i czas, w jakim są one wprowadzane. Przekładaliśmy kilkakrotnie debatowanie nad poprawkami, ponieważ atmosfera, jaka miała miejsce kilkanaście dni temu w Sejmie, nie była do tego sprzyjająca. Ustawy podatkowe nie są dobrym materiałem do tego, aby na nich realizować rozgrywać czysto polityczne, czy medialne, bo po prostu można dużo popsuć.
Money.pl: Która z tych poprawek była najbardziej kontrowersyjna?
A.N-Ś.: Najdalej idąca jest poprawka PO dotycząca dwóch progów podatkowych, które miałyby zostać wprowadzone już w przyszłym roku (komisja zaopiniowała ją negatywnie – red.). Pewne rzeczy, w tym momencie są niemożliwe. W rządowym projekcie wpisana jest stawka 18 i 32 proc. Nie odkładamy tego pomysłu. Jest ona wpisana i będzie zapisana w ustawie na rok 2009. Jesteśmy m.in. za pozostawieniem uproszczonych form
Natalli-Świat: Zostawiamy, ale zmieniamyopodatkowania - ryczałtu i karty podatkowej - likwidowanych w projekcie rządowym.
Money.pl: Dlaczego w takim razie chcecie ją utrzymać?
*A.N-Ś.: *Doszliśmy do wniosku, że propozycja rządu jest zbyt daleko idąca. Korzysta z tej formy duża liczba małych przedsiębiorców i mogłoby to stanowić dla nich istotne utrudnienie.
Money.pl: Co dzieje się z nowelizacją ustawy o CIT?
A.N-Ś.: Sprawozdanie jest już gotowe, ale leży w Komisji. Nie przekazywaliśmy go do Prezydium Sejmu dlatego, że zmiany i w PIT i CIT muszą iść równolegle. To dwie ustawy, które są ze sobą bardzo mocno związane. Według naszych planów na najbliższym posiedzeniu Sejmu powinno się odbyć drugie i trzecie czytanie obu ustaw podatkowych. Senat będzie miał dwa tygodnie na rozpatrzenie tych projektów, a my na kolejnym posiedzeniu możemy rozpatrzyć jego ewentualne poprawki. W moim przekonaniu przyjęcie tych ustaw - korzystnych zmian dla podatników - w tym roku, jest jak najbardziej możliwe. Trzeba tylko zagłosować za propozycjami rządowymi, a wszystko będzie dobrze.
Money.pl: Podatki w przyszłym roku zmaleją?
A.N-Ś.: Kiedy rządowe projekty ujrzało światło dzienne zarzucano nam bardzo wiele. Teraz wszyscy się niepokoją - przedsiębiorcy i podatnicy - że mogą one nie zostać przyjęte. Nawet opozycja nas atakuje, że możemy nie zdążyć i będzie źle. Podatki będą niewątpliwie niższe. Można oceniać, że nie będą o tyle niższe, o ile byśmy chcieli. Zawsze jest tak, że można by chcieć, żeby było jeszcze lepiej, jeszcze korzystniej.
| Kilka z poprawek pozytywnie zaopiniowanych przez KFP |
| --- |
| Wprowadzenie ulgi podatkowej w wysokości 120 zł na każde dziecko. Zgodnie z nią od podatku dochodowego będzie można odliczyć rocznie 120 zł na każde wychowywane dziecko. Zwolnienie z 19-proc. podatku dochodowego od sprzedaży mieszkania. Zwolnione będą z niego osoby zameldowane (pobyt stały – red.) w nim powyżej roku. Dodatkowo Komisja poparła również poprawkę dzięki której sprzedaż mieszkania po 5 latach będzie zwolniona z podatku. *Przywrócenie ulgi podatkowej dla honorowych krwiodawców. * Poprawka zakłada możliwość odliczenia od podstawy od podstawy opodatkowania ekwiwalentu za oddaną krew. |