Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Gratkiewicz
Jacek Gratkiewicz
|

Nie przekupimy PSL. Zgodzą się na wszystko

0
Podziel się:

Sławomir Neumann z PO, ujawnia plany w sprawie reformy rolniczych emerytur.

Nie przekupimy PSL. Zgodzą się na wszystko

Money.pl: Współpraca z PSL w tej kadencji to orka na ugorze?

*Sławomir Neumann, poseł Platformy Obywatelskiej: *Aż tak to nie, ale muszę przyznać, że jest trudniej. Wynika to jednak z tego, że projekty ustaw na początku tej kadencji są znacznie trudniejsze i budzące większe emocje, a co za tym idzie potrzeba więcej czasu na to, żeby się dogadać.

A jak tu się dogadywać, jak koalicjant chce za wszelką cenę pozywać swoją niezależność?

Ewidentnie PSL chce stawiać na swoim i pozywać swoją odrębność. To widać wyraźnie, że PSL chce pokazać, że jest obok Platformy, a nie zostało zdominowane. Ludowcy uznali chyba, że trzeba zmienić swoje podejście do koalicji i to zmieniają.

Batalia o składki zdrowotne rolników, według Pana, to wygrana PSL czy Platformy?

Zawarty został kompromis, po którym wszyscy uznali, że trochę wygrali.

Nie można wygrać tylko _ trochę _.

To prawda, ale tak ten kompromis wygląda.

To wygląda tak Panie pośle, że PSL bardziej chce iść swoją drogą, a nie drogą premiera Donalda Tuska.

Ostatecznie założenia dotyczące składek zdrowotnych są popierane i przez PSL i przez PO. Więc ostatecznie jakoś się udało. Wizerunkowo tymczasem widać, że PSL chce się trochę wyróżniać.

Jaki jest sens wprowadzania rozwiązań tymczasowych na rok? Bo te składki zdrowotne będą obowiązywały tylko w 2012 roku.

Osobiście byłbym zwolennikiem głębszych rozwiązań w tej kwestii, ale to jest tak, że na wsi reformy trzeba robić małymi krokami, a nie rewolucyjnie. Krok po kroku zreformujemy także polską wieś z korzyścią dla polskich rolników.

Mały krok robi minister rolnictwa, który mówi _ będziemy pracowali nad podatkiem dochodowym, ale to trudna operacja _. Jak słyszę od PSL _ będziemy pracowali i dyskutowali _, to przewiduję niekończące się korowody.

Ale dobrze, że zaczynają o tym mówić. To znaczy, że mają świadomość tego, że podatek dochodowy jest dobrym rozwiązaniem. Jesteśmy na początku tej drogi. Ten rok jest po to, żeby w przyszłym zrobić dużo głębsze reformy.

Macie już jakiś pomysł, jak przekonać PSL do swoich racji? Może ich _ przekupić _, coś za coś?

Nie _ przekupić _ a przekonać argumentami. Oni też wiedzą, że bogatsza wieś im się bardziej opłaca. Musimy co prawda dyskutować dłużej, bo to jest czuły punkt naszego koalicjanta i to rozumiemy. Oni też muszą nawiązać dobry kontakt ze swoimi wyborcami i ich przekonywać, że działają w ich interesie, a nie przeciwko.

Wszystko więc wymaga czasu, a nie dodatkowych gratyfikacji dla PSL, bo tak na to nie patrzymy.

Najnowszy sondaż Homo Homini pokazuje mały spadek Platformy o dwa punkty, macie 36 procent poparcia. Wie Pan, co idzie nie tak?

Myślę, że zamieszanie z listą leków refundowany Platformie trochę zaszkodziło. Ale nie przejmowałbym się tym spadkiem, rozwiązujemy problemy na bieżąco, więc i poparcie będzie wyższe.

Może spada również dlatego, że ministrowie mało się pokazują, usłyszałem nawet taką opinię od jednego z waszych wyborców, że _ czuję się opuszczony _ przez najważniejszych w państwie. Szefowie resortów opuszczają ministerstwo w ostateczności, jak trzeba gasić już pożar.

Ministrowie cały czas pracują. Zaczną się pokazywać, kiedy przyjdzie czas.

Na premiera też trzeba było czekać, nie odezwał się od razu po dramacie w Poznaniu, co od razu wykorzystał Jarosław Kaczyński.

I tak się dziwię, że premier ma takie miękkie serce dla prezesa Kaczyńskiego i chciał się pojawić. Uważam, że to nie jest powód, żeby premier zabierał głos.

Prokuratura jest niezależna od premiera i premier nie ma w niej nic do roboty. A takie histeryczne głosy pana prezesa Kaczyńskiego, to dla mnie coś niezrozumiałego.

Jego wystąpienia na ten temat pokazują, że to prezes PiS potrzebuje urlopu, niech pojedzie, odpocznie, to może takich bredni nie będzie opowiadał.

Czytaj w Money.pl
Tusk wykorzysta sukces wyborczy. Pół roku... PO obawia się, że jeśli prace nad projektami będą się przedłużać, wzrośnie opór wobec zmian.
Tusk jak król Julian. Zobacz dlaczego Rząd nie chce się nikomu narażać i to się nie zmieni - pisze Łukasz Pałka.
Zawadzki: Politycy pokochali internet, ale tylko na chwilę Użyją go jak tuby wyborczej, zamiast zakazanej telewizji, a potem zapomną.
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)