Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ryszard Czarnecki: Przedsiębiorcy, nie bójcie się Leppera

0
Podziel się:
Ryszard Czarnecki: Przedsiębiorcy, nie bójcie się Leppera

Money.pl: Jakie nastroje w Samoobronie? Nie boją się Państwo, że PiS wykona jakąś woltę i jednak do koalicji nie dojdzie?

Ryszard Czarnecki, europoseł Samoobrony**: **Nastroje mamy wielkopostne i moim zdaniem przed świętami Jarosław Kaczyński i Andrzej Lepper powinni się tylko podzielić jajeczkiem, a rozmawiać o koalicji już po świętach. Z drugiej strony, nie należy też sprawy przeciągać. Sądzimy, że dobrym prezentem na 3 maja dla Polaków byłaby koalicja gwarantująca stabilny rząd na najbliższe trzy lata.

Money.pl: Sądzi Pan, że ta koalicja przetrwa aż trzy lata? Jak się Samoobronie słucha, kiedy PiS mówi, że to zło konieczne, że są na Państwa skazani?

R.Cz.: W polityce liczą się czyny, nie słowa. My robimy dobrą minę do złej gry, ale też wiemy, że to my wygrywamy. Proszę sobie przypomnieć, że jeszcze kilka miesięcy temu Andrzej Lepper nie został wpuszczony do komisji śledczej, a teraz ten sam polityk staje się wicepremierem…

Money.pl: Oj, chyba jednak za wcześnie na taką pewność, jeszcze jest PO, a w polityce wszystko się może zdarzyć.

*R.Cz.: *O nie, uważam, że na koalicję PO-PiS są szanse, ale ujemne. Ta koalicja ma szansę na poziomie Żuław Wiślanych.

Money.pl: Są poważne obawy, że Samoobrona w rządzie zahamuje gospodarkę.

*R.Cz.: *Chcę stanowczo zapewnić, że żadnej rewolucji nie będzie. Jesteśmy partią odpowiedzialną i zdajemy sobie sprawę, że gospodarce nie służą wstrząsy. Ponadto nasi członkowie i elektorat to wielu przedsiębiorców, właścicieli małych i średnich przedsiębiorców, dlatego zależy nam na tym, żeby przedsiębiorcy dostali zielone światło, zarabiali i inwestowali. Chcę uspokoić przedsiębiorców, że nie musza się bać Samoobrony ani Andrzeja Leppera. Interwencjonizm państwa nie będzie w Polsce na pewno większy niż w krajach Europy Zachodniej, jak we Francji, czy w Hiszpanii.

Money.pl: Ale jednocześnie mają państwo w programie na przykład zadośćuczynienie dla bezrobotnych, którzy jakoby z winy państwa nie mają pracy.

*R.Cz.: *Tak, jesteśmy partią bardziej socjalną niż PiS, ale zdajemy sobie sprawę, że nie wszystko będzie można przeforsować.

Money.pl: Dlaczego Samoobrona boi się premiera Marcinkiewicza?

*R.Cz.: *Nie, nie boimy się. My bardzo szanujemy premiera prywatnie i nie chcemy się wtrącać w to, kto ma być premierem, ale też nie chcemy, aby PiS nam mówił, kto ma być naszym wicepremierem. Sądzę, że w prezydium rządu znajdą się premier Marcinkiewicz i wicepremierzy: Dorn i Zyta Gilowska z Andrzejem Lepperem.

Money.pl: Sądzi Pan, że Zyta Gilowska nie wyjdzie z rządu, jeśli Lepper do niego wejdzie?

*R.Cz.: *Sądzę, że minister Gilowska zostanie i będzie realizować swój ambitny program, który zresztą w dużej części ma poparcie Samoobrony.

Money.pl: Panie pośle, jest Pan blisko Andrzeja Leppera. Czy on się zmienił?

*R.Cz.: *To jest ta sama osoba, ale sposób jego funkcjonowania się bardzo zmienił. To już nie poseł opozycji, a mąż stanu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)