Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Szygulski
|

Wenderlich: Koalicja powiela haniebne czyny PiS

0
Podziel się:

Rząd nie słucha postulatów pielęgniarek i próbuje je brać na przeczekanie.

Wenderlich: Koalicja powiela haniebne czyny PiS

Money.pl: Protest pielęgniarek przedłuża się i zaostrza. Widzi Pan szanse na rozwiązanie sporu o umowy kontraktowe?

Jerzy Wenderlich, wicemarszałek Sejmu, SLD: Każda rozmowa jest lepsza od jej braku. Potrzebny jest po prostu dialog. Rząd przyjął założenie, że jego racje są jedynie słuszne i nie widzi pola do kompromisu. A prawdziwe porozumienia nie polega na przyjęciu racji jednej ze stron.

Minister Kopacz twierdzi, że rozmowy były, ale pielęgniarki odrzuciły jej propozycje.

Jeżeli rząd umiałby rozmawiać, to by się z pielęgniarkami porozumiał. Tymczasem spór się przedłuża. Jest takie łacińskie przysłowie: _ nihil suave, quod perpetuum _ - co trwa bez końca, przestaje być zabawne. W tym przypadku możemy się jednak spytać, czy tu w ogóle było coś zabawnego? Wnosząc z różnych chichotów posłów Platformy Obywatelskiej ich to bawi. Te śmiechy były słyszalne na sali sejmowej, kiedy mówiło się o pielęgniarkach. Zresztą nie chodzi tylko o Platformę. Jest też przecież PSL, który stara się ciągle chować za plecami koalicjanta.

Ewa Kopacz mówi, że zaproponowała pielęgniarkom,* które nie wybiorą kontraktu i nadal będą pracować na umowie o pracę*, gwarancje zachowania zatrudnienia,. Miały też mieć zagwarantowane 11-godzinne przerwy w pracy w ciągu doby. To są przecież konkretne propozycje.

Jeśli pani minister Kopacz uważa, że wysłuchanie jej racji kończy dzieło, to jest w błędzie. Nie jest istotne to, że rozmowy były. Liczy się ich skutek. To tak, jakby piekarz powiedział, że przecież piekł chleb. Tylko że ten chleb musi dotrzeć do tych, którzy go potrzebują, żeby można było mówić o sukcesie.

Pani Kopacz bije wszelkie rekordy w tym, że to właśnie za jej rządów są najdłuższe kolejki do lekarza i wiele elementów służby zdrowia jest dla obywateli tak naprawdę niedostępnych.

To nie pierwszy rząd, który ma problemy ze służbą zdrowia. Czy nie przesadza Pan z jego obwinianiem?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/47/t135983.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/schetyna;nie;chce;wyrzucac;pielegniarek;sila,81,0,799825.html) Schetyna nie chce wyrzucać pielęgniarek siłą
Odnalazłem w expose premiera, które wygłaszał ponad 3 lata temu, duże fragmenty na temat służby zdrowia. Donald Tusk mówił tam między innymi o tym, że nie powinno zabraknąć pielęgniarek i lekarzy przy łóżkach pacjentów. Pełna zgoda. Tylko że dziś okazuje się, że tak długiej drogi do opieki medycznej, jaką ma pacjent w Polsce, w ostatnim 20-leciu jeszcze nie było.

Pielęgniarki zamiast być przy łóżkach pacjentów czy w swoich domach, są zmuszone strajkować. Rząd PiS robił różne haniebne rzeczy, między innymi zagłuszał siostry, które weszły do Kancelarii Premiera, żeby nie mogły kontaktować się z koleżankami z białego miasteczka. Platforma Obywatelska i PSL w istocie postępują tak samo. Biorą pielęgniarki na przeczekanie i liczą, że same się poddadzą. Widać tu takie same podejście do problemów personelu medycznego.

Tylko że akurat w kwestii pielęgniarek SLD chyba nie jest adwersarzem rządu, skoro Państwo również uważacie, że pielęgniarki powinny mieć możliwość pracy na kontraktach?

[ ( http://static1.money.pl/i/h/120/t135800.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/drugi;dzien;glodowki;w;sejmie;do;skutku,68,0,799044.html) Drugi dzień głodówki w Sejmie
Rząd nie chce, wysłuchiwać racji pielęgniarek. Próbuje narzucić swój dyktat. O ile wiem, pielęgniarki są gotowe do jakiegoś kompromisu.

Niestety ten rząd bywa dla ludzi partnerem bardzo rzadko. Świadczy o tym choćby wypowiedź posłanki Platformy Obywatelskiej, która stwierdziła, że ludzie chodzą do lekarza dla rozrywki.

Ta Pani powiedziała, że osób starszych w zasadzie już nie warto leczyć. To są konkretne fakty. Platforma nie umie słuchać postulatów z zewnątrz.

Kto mógłby być negocjatorem między stroną rządową a pielęgniarkami?

Wiele jest osób dobrej woli i dużych talentów, które potrafią słuchać ludzi. Jeśli Platforma takich u siebie nie widzi, to powinna ich poszukać poza własnymi szeregami. Trzeba chcieć wysłuchać ludzi, mieć cierpliwość i umiejętność wsłuchania się w racje, nie tylko własne.

Nie uważa Pan jednak, że związek pani Doroty Gardias może również rozgrywać swoje partykularne interesy, które niekoniecznie są zgodne z tym, czego chce ogół pielęgniarek? Przecież w tym środowisku pojawiają się głosy przeciwne poczynaniom przewodniczącej związku.

Pielęgniarki chcą rozmawiać. To rząd uważa, że trzeba przeczekać, aż same skruszeją. Takie podejście jakie Pan teraz zaprezentował, jest niegodziwe.

Czyli odpowiedzialność za zaistniałą sytuację jest tylko po stronie rządu?

Nie ma takich cudów, by konflikty rozwiązywały się same, choć Platforma przecież je zapowiadała. Trzeba umieć ucierać stanowiska w dialogu.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/113/t46705.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/kopacz;wsciekla;pielegniarki;mnie;zwodzily,187,0,797371.html) Kopacz wściekła: pielęgniarki mnie zwodziły Rozmowy minister zdrowia z siostrami nie przyniosły rozstrzygnięcia.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/80/t135504.jpg ) ] (http://praca.money.pl/wiadomosci/artykul/pielegniarki;podzielone;czesc;zadowolona,162,0,796834.html) Pielęgniarki podzielone. Część zadowolona Sejm przegłosował ustawę o działalności leczniczej. Mowa w niej o kontraktach.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/141/t85645.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/strajk;glodowy;pielegniarek;chca;650;zl;wiecej,232,0,790504.html) Strajk głodowy pielęgniarek. Chcą 650 zł więcej Głodujące pielęgniarki z Przemyśla normalnie wykonują swoje obowiązki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)