Jeżeli po 1 maja 2004 r. kupiłeś używane auto w jednym z krajów Unii Europejskiej, masz szansę na zwrot zapłaconej przez siebie akcyzy. Wszystko zależy od wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Najprawdopodobniej będzie on jednak korzystny dla polskich podatników.
Obecnie sprowadzając używany samochód osobowy z jednego z krajów unijnych musimy – oprócz ceny pojazdu – ponieść dodatkowe koszty. Największy z nich to akcyza.
Akcyzę płacimy od ceny nabycia wynikającej z umowy kupna samochodu lub z faktury potwierdzającej zakup. Stawka podatku akcyzowego zależy od wieku auta - im starszy samochód, tym akcyza większa.
| ILE WYNOSI AKCYZA? |
| --- |
| Za samochód nowy, do dwóch lat, o pojemności silnika do 2000 cm3 akcyza wynosi 3,1 proc. ceny nabycia, a o pojemności powyżej 2000 cm3 – 13,6 proc. Dla aut starszych akcyza wzrasta i jest liczona według specjalnego wzoru, natomiast samochody starsze niż 8-letnie objęte są maksymalnym podatkiem w wysokości 65 proc |
*Czekamy na wyrok *
Sprawą polskiej akcyzy ma zająć się Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Kilka tygodni temu Eleanor Sharpston, rzecznik generalny ETS uznała , że stosowana w Polsce wysoka akcyza na używane samochody sprowadzane z innych krajów UE jest niezgodna z prawem wspólnotowym (opinia w sprawie C-313/05).
_ Zdaniem rzecznik ETK, polskie prawo dyskryminuje osoby sprowadzające używane samochody, bowiem auta te są wyżej opodatkowane i droższe od samochodów już zarejestrowanych w kraju. _
Co prawda opinia rzecznika generalnego nie jest wiążąca dla Trybunału. W praktyce jednak ETS najczęściej uwzględnia sugestie rzecznika.
Teraz trzeba czekać jedynie na wyrok Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w tej sprawie (powinien zapaść przed końcem roku). Jeżeli Trybunał wyda wyrok zgodny z opinią rzecznika, polski rząd będzie musiał zwracać pieniądze podatnikom.
Niewykluczone jednak, że podatnicy będą musieli stoczyć najpierw długą walkę z urzędami, aby odzyskać swoje pieniądze.
Są już pierwsze wnioski
Po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości urzędy celne może zalać lawina wniosków osób domagających się zwrotu akcyzy.
Tymczasem już w maju 2005 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie wydał pierwszy w Polsce wyrok nakazujący Urzędowi Celnemu zwrot akcyzy za sprowadzony samochód.
_ Sąd Administracyjny w Lublinie uznał, że pobieranie akcyzy od importowanych z Unii Europejskiej samochodów jest niezgodne z prawem unijnym, a prawo to jest nadrzędne w stosunku do polskiego. _Co prawda, w Polsce nie funkcjonuje zasada precedensu, więc w kolejnych sprawach wyroki nie będą zapadały automatycznie. Pierwsze pozytywne dla właścicieli aut wyroki zapadły już jednak w Białymstoku i Olsztynie.
Procedury – krok po kroku
By otrzymać zwrot akcyzy musimy po pierwsze złożyć w odpowiednim Urzędzie Celnym wniosek o zwrot zapłaconej przez nas akcyzy (koszt złożenia wniosku to koszt znaczka opłaty skarbowej w wysokości 5 zł + 50 gr za każdy załącznik). W uzasadnieniu wniosku powołujemy się na niezgodność przepisów ustawy o podatku akcyzowym z traktatem europejskim.
Wniosek składamy wraz z korektą deklaracji AKC-U, w której - tak jak w wersji pierwotnej - wypełniamy wszystko. Bez zmian pozostaje wartość samochodu, natomiast w pozycjach „akcyza” oraz „stawka akcyzy” wpisujemy „0”.
Po pozytywnym wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości procedura starania się o zwrot akcyzy może zakończyć się już na tym etapie. Jednak w tej chwili decyzja urzędu celnego w tej sprawie będzie najprawdopodobniej negatywna.
ZOBACZ TAKŻE:
Od tej negatywnej decyzji odwołujemy się do dyrektora Izby Celnej, powołując się na niezgodność art. 10, 75, 80, 81 i 82 ustawy o akcyzie z traktatem ustanawiającym Unię Europejską (art. 25, 28 i 90). Żądamy uchylenia decyzji i orzeczenia co do istoty sprawy. Koszty odwołania to kolejne 5 zł.
Jeśli dyrektor Izby Celnej utrzyma w mocy decyzję Urzędu Celnego, wówczas pozostaje odwołanie do wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, później - Naczelnego Sądu Administracyjnego, a ostatecznie – Trybunału Europejskiego.
*Zwrot dla uczciwych *
Osoby składające wnioski o zwrot akcyzy będą z pewnością ostro kontrolowane, dlatego jeśli chcemy odzyskać akcyzę, musimy mieć czyste sumienie.
Wielu bowiem nabywców samochodów – chcąc zapłacić mniejszy podatek - celowo zaniżało wartość samochodu.
Jeśli więc urząd celny udowodni takiej osobie, że zapłaciła za niską akcyzę, będzie ona musiała nie tylko dopłacić, ale jeszcze zapłacić karę.
| KTO MA NAJWIĘKSZĄ SZANSĘ NA ZWROT AKCYZY? |
| --- |
| • osoby, które sprowadziły samochody trzyletnie i starsze • osoby, które zadeklarowały wartość sprowadzonego samochodu na poziomie rynkowym i od tej sumy zapłaciły akcyzę |
Specjaliści twierdzą jednak, że zwrotowi będzie podlegać jedynie ta część akcyzy, która przewyższa akcyzę zawartą w wartości takiego samego samochodu zarejestrowanego wcześniej w Polsce.
*Czy trzeba się bać? *
Tymczasem jeśli do zwrotu dojdzie, to resort finansów powinien określić zasady pozwalające na zwrot akcyzy przez urzędy celne.
W praktyce może się jednak okazać, że zasady zwrotu będą rygorystyczne i pracochłonne, tak jak w przypadku zwrotu podatku VAT za materiały budowlane.
W konsekwencji może to doprowadzić do wycofania się wielu osób.
Stanie się tak, jeśli nabywcy samochodów uświadomią sobie, że nie za każdym złożonym wnioskiem w ślad pójdzie zwrot pieniędzy, a samo uzyskanie zwrotu może wymagać dużego nakładu pracy w udowodnieniu, że zapłacili za dużo podatku.
Dla niektórych jednak wersja, w której urzędy celne sprawdzałyby w odpowiednich katalogach cenę giełdową danego modelu samochodu, a następnie na tej podstawie weryfikowały wysokość zapłaconej akcyzy, jest nie do przyjęcia.
Zdaniem ekspertów taka procedura byłaby sprzeczna z przepisami ustawy o podatku akcyzowym. W przepisach tych jest bowiem mowa, że podstawą opodatkowania jest kwota nabycia pojazdu, określona przez strony w umowie, a nie jego cena rynkowa.