W 2006 roku, obroty na warszawskim parkiecie przekroczyły poziom 320 miliardów złotych. Jest to o ponad 80 proc. więcej niż rok wcześniej, kiedy wyniosły one 175,4 mld złotych.
Według badań przeprowadzonych przez Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie zeszłym roku inwestorzy giełdowi niemal równomiernie podzielili się rynkiem. Udział graczy indywidualnych, instytucjonalnych (rodzime fundusze oraz OFE)
i zagranicznych był bardzo zbliżony - w każdym przypadku wynosił około 1/3.
W porównaniu z 2005 rokiem nastąpiły jednak znaczne zmiany. Pomimo, że obroty generowane przez inwestorów zagranicznych wzrosły o niemal 40 proc., z prawie 72 mld złotych do niemal 100 mld złotych, to ich udział w ogólnej strukturze spadł o 10 procent (z rekordowych 41 do 31 proc.).
_ Znaczny wzrost obrotów na warszawskim parkiecie spowodował, że stale też rośnie liczba aktywnych rachunków inwestycyjnych. Na koniec zeszłego roku było aktywnych 218 tysięcy ogólnej liczby 909 tysięcy rachunków. _Największy udział w obrotach w 2006 mieli inwestorzy indywidualni. Ich udział wzrósł z 26 do 35 proc. W ujęciu wartościowym oznacza to wzrost o ponad 146 proc., z 45,6 mld w 2005 roku do ponad 112 mld zł.
Najmniej zmieniła się sytuacja inwestorów instytucjonalnych. W 2006 roku na tą grupę przypadł 34 procentowy (rok wcześniej 33 proc.) udział w obrotach na rynku akcji. Fundusze i OFE oraz inni inwestorzy instytucjonalni zainwestowali w akcje ponad 109 mld złotych.
Odwrotna sytuacja miała natomiast miejsce w przypadku inwestycji w kontrakty, gdzie udział w obrotach inwestorów indywidualnych spadł z 75 proc. do 66 proc. Wzrost zanotowali zaś instytucjonalni oraz zagraniczni - odpowiednio z 20 do 25 proc. oraz z 5 do 9 proc.
_ Przyrost rachunków inwestycyjnych należy wiązać z coraz większą popularnością rachunków internetowych. Biura maklerskie na koniec 2006 r. prowadziły 170 tys. tego typu rachunków, czyli o połowę więcej niż przed rokiem. _
Według opracowania GPW wśród inwestorów zagranicznych, inwestujących w polskie akcje, prym wiedli Brytyjczycy. Ich udział wyniósł 75 proc. Dziesięć razy mniejszy udział mieli Austriacy oraz Amerykanie - po 7 proc. W przypadku kontraktów różnica pomiędzy Brytyjczykami a Austriakami była niewielka - 49 do 45 proc.
Fundusze inwestycyjne miały największy udział w grupie inwestorów instytucjonalnych - 33 proc, biorąc pod uwagę rynek akcji. To prawie dwa razy więcej niż akcje w posiadaniu OFE. Na koniec 2006 roku w portfelach funduszy OFE znajdowały się akcje za około 40 mld złotych.