Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

TelForceOne sprzedaje akcje i przyszłość

0
Podziel się:

Od 15 marca można się zapisywać na akcje spółki TelForceOne. Spółka jest dystrybutorem akcesoriów do telefonów komórkowych. Jak zawsze w takich przypadkach warto dokładnie przestudiować prospekt emisyjny i sprawdzić, czy zapisanie się na akcje będzie opłacalne.

Od 15 marca można się zapisywać na akcje spółki TelForceOne (TFO). Spółka jest dystrybutorem akcesoriów do telefonów komórkowych. Z uwagi na wejście na rynek sieci wirtualnych, terminu oferty nie można było wybrać lepiej. Jak zawsze jednak w takich przypadkach warto dokładnie przestudiować prospekt emisyjny i sprawdzić, czy zapisanie się na akcje będzie opłacalne.

Tegoroczne debiuty na GPW były raczej udane. Większość spółek dała zarobić inwestorom, którzy zapisali się na akcje. Inna sprawa, że przy wykorzystaniu kredytu, stopa zwrotu w wysokości 10-15 proc. raczej nie ucieszyła graczy.

W tym roku najlepszym debiutem mogła się pochwalić spółka B3 System. Różnica między ceną emisyjną, a ceną otwarcia w dniu debiutu wynosiła w przypadku tej spółki 66 proc. Nieco mniej dały zarobić akcje Gadu-Gadu, które dały stopę zwrotu ponad 30 proc. Nadal jednak czekamy na debiut na miarę Żurawi, czy HTL, które osiągnęły blisko 100 proc. stopę zwrotu. Czy TFO ma szansę na taki debiut?

Debiuty zwykle dają zarobić

TelForceOne sprzedaje 2,5 mln akcji po cenie 25 zł za jeden walor. Cena emisyjna została więc ustalona na górnym poziomie widełek cenowych. To z jednej strony świadczy o sukcesie w budowaniu księgi popytu, ale również o sporym zainteresowaniu ze strony inwestorów instytucjonalnych. W transzy inwestorów indywidualnych będzie oferowanych około 33 proc. nowych akcji, zaś wartość całej oferty to 62,5 mln zł.

Dla porównania - B3 System dotychczasowy rekordzista pod względem stopy zwrotu w tym roku, ,,ściągnął z rynku" zaledwie 4 mln zł. Trochę większą emisję przeprowadzała spółka Żurawie Wieżowe. Wartość tamtej emisji nieco przewyższała 25 mln zł. Z drugiej strony spółka Gadu-Gadu, pomimo dość dużej oferty na poziomie 100 mln zł i wskaźniku cena/zysk, równym 100, również ucieszyła inwestorów swoim debiutem. Niemniej praktyka pokazuje, że im mniejsza emisja, tym łatwiej o ponadprzeciętne stopy zwrotów na rynku pierwotnym.

TelForceOne - po ofercie:
Liczba akcji - 7 725 tys. szt.
Kapitalizacja *- 193 mln zł
*
Free float
- 35,3 proc.
*Free float *- 68 mln zł

Jest jeszcze jeden powód, dla którego warto przychylnie spojrzeć na ofertę TFO na rynku pierwotnym. Spółka sprzedaje 2,5 mln akcji nowej emisji, zaś dotychczasowi właściciele nie oferują żadnej z posiadanych akcji. Większość pieniędzy zostanie więc przeznaczona na rozwój i inwestycje, to podstawowy cel. Często zdarza się, że debiut giełdowy jest wykorzystywany przez dotychczasowych właścicieli do częściowego wyjścia z inwestycji. Tu tego ryzyka nie ma, zaś w przypadku przejęcia, lub zainteresowania inwestorów strategicznych beneficjentami przejęcia będą również inwestorzy indywidualni.

Głównym akcjonariuszem TelForce One (75 proc. udziałów) jest fundusz Springfield Investments, w 100 proc. należący do Sebastiana Sawickiego, prezesa zarządu spółki. Pozostałe 25 proc. udziałów również należy do prezesa. Po emisji udział SI spadnie do 50 proc., zaś Sebastajan Sawicki będzie dysponował 17 proc. udziałem w kapitale akcyjnym.

TelForceOne, czyli pierwsza siła?

Na razie jednak TelForceOne sam przejmuje inne podmioty i jak wynika z zapowiedzi władz spółki nie zamierza zwalniać tempa. Spółka jest producentem i dystrybutorem akcesoriów do telefonów komórkowych. Co więcej jest liderem ma tym rynku w Polsce. Według szacunków spółki, rynkowy udział sięga 40 proc. w Polsce.

W ubiegłym roku TelForceOne przejął cztery podmioty działające na tym rynku. Zakupione firmy to Telson - specjalizujący się w sprzedaży bezpośredniej, spółka dystrybucyjna Red Dog, R2 Invest, to zaś firma produkującą akcesoria. Ostatnim zakupem jest zaś spółka marketingowa Forever.

Szybki rozwój widać również na przykładzie wyników finansowych. W 2005 r. firma miała przychody ze sprzedaży na poziomie 39 mln zł zaś według prospektu emisyjnego za 2006 r. powinna wykazać ponad 51 mln zł przychodu. Podobną dynamikę można zauważyć w przypadku zysku netto. W 2005 r. było to 1,8 mln zł, zaś w ub.r. już 3,4 mln zł.

Szacunek udziału Emitenta i jego Grupy w krajowym rynku akcesoriów do aparatów telefonii ruchomej w cenach hurtowych
Wyszczególnienie 2003 * 2004 * 2005 * 2006 **
Wartość rynku akcesoriów producenckich GSM (w tys. zł) 7 313 17 745 27 200 36 540
przychody z segmentu TelForceOne bd bd 2 308 6 299
udział TelForceOne w rynku (proc.) bd bd 8,48 17,24
Wartość rynku: markowe akcesoria GSM (w tys. zł) 21 938 41 405 57 800 67 860
przychody z segmentu TelForceOne, w tym: 8 900 27 703 28 263 37 694
własne marki 8 900 27 703 27 935 36 524
udział TelForceOne w rynku (w proc) 40,57 66,91 48,90 55,55
Wartość rynku pozostałych akcesoriów GSM (w tys. zł) 35 750 31 850 15 000 11 600
przychody z segmentu TelForceOne 7 995 4 865 3 404 4 365
udział TelForceOne w rynku (w proc.) 22,36 15,28 22,70 37,63
Łączna wartość rynku akcesoriów GSM 65 000 91000 100 000 116 000
Przychody TelForceOne z segmentu 16 895 32 568 33 975 48 358
udział TelForceOne w rynku (w proc.) 25,99 35,79 33,97 41,69
  • szacunek TelForceOne S.A. ** szacunek udziału dla Grupy przy założeniu, że Grupa działałaby od początku roku Źródło: TelForceOne

Z kolei w tym roku TFO kupił inną firmę - CPA, która działa w Czechach i na Słowacji. Transakcja ma zostać zakończona po emisji akcji TFO (w prospekcie zapisano, że koszty z tym związane mają wynieść ok. 15 mln zł). Według szacunków ma to pozwolić na podwojenie zarówno przychodów jak i zysków już w tym roku. Inna sprawa, że inwestorzy nauczeni doświadczeniem powinni ostrożnie podchodzić do prognoz przed emisją akcji.

Pozostałe wpływy z emisji mają zostać przeznaczone przede wszystkim na rozbudowę własnej sieci franczyzowej. Do końca roku ma powstać 100 nowych punktów (obecnie jest ich 20). Na rozwój sieci ,,teletorium" spółka przeznaczy ok. 10 mln zł z emisji akcji. Kolejne 5 mln zł, jak wynika z prospektu ma zostać przeznaczone na powołanie spółek zależnych na terenie Ukrainy i Rumuni, zaś 12 mln zł na bliżej nieokreślone przejęcia w Europie. Pozostała kwota pozyskana z emisji (nieco ponad 13 mln zł) zostanie przeznaczone na zakup oprogramowania klasy ERP, zwiększenie kapitału obrotowego i dokończenie inwestycji budowy centrum logistycznego we Wrocławiu

Cena 25 zł - drogo, czy tanio?

Opierając się tylko na planach zawartych w prospekcie można przypuszczać, że przed spółką rysuje się okres bardzo dynamicznego rozwoju. Na pewno chwytliwym hasłem jest deklaracja, ,,że strategiczne zadanie Emitenta to zdobycie pozycji największej grupy handlowej Europy Środkowej w zakresie akcesoriów mobilnych". Pytanie oczywiście, czy ten cel uda się zrealizować. Na razie jednak wskaźnikowo spółka plasuje się co najwyżej jako średniak w porównaniu z innymi spółkami notowanymi już na GPW. Na koniec roku wskaźnik cena/zysk dla TelForceOne wynosił nieco ponad 56 pkt. Do akceptowalnego poziomu z punktu widzenia analizy wskaźnikowej spadnie dopiero po wynikach za br., jeśli oczywiście akcje będą kosztowały nadal 25 zł, zaś spółka zrealizuje prognozy. Trudno więc twierdzić, że mamy do czynienia z okazyjną ceną.

Wprowadzający na GPW spółkę, Beskidzki Dom Maklerski w raporcie przed ofertą wycenił TFO na 23,8 zł (średnia wycen). ,,Wycena metodą DCF dała wartość jednej akcji na poziomie 22,8 zł. Przy wykorzystaniu wyceny porównawczej jedną akcję wyceniliśmy na 24,7 zł" - napisał BDM w raporcie. Cena emisyjna w znacznym stopniu dyskontuje przyszłość i jeśli ktoś myśli o spekulacyjnym zakupie akcji TelForceOne w ofercie publicznej powinien zdawać sobie sprawę z dużego ryzyka inwestycyjnego.

_ Wprowadzający na GPW spółkę, Beskidzki Dom Maklerski w raporcie przed ofertą wycenił TFO na 23,8 z _Silne i słabe strony

Mocną stroną spółki na pewno jest jest rentowność, która wynika z modelu biznesowego. Większość oferty, stanowią produkty wytwarzane w Azji, ale sprzedawane pod własnymi markami. Pozwala to TelForceOne realizować większe marże. W mediach pojawiły się również informacje o możliwym wejściu spółki na rynek sprzedaży usług GSM.

Stworzenie własnej sieci dystrybucji na pewno będzie sporym atutem. Wejście operatorów wirtualnych na pewno wzmocni pozycję sieci dystrybucyjnych takich usług. Warto zauważyć, że tą strategię realizuje z powodzeniem giełdowa spółka Tell.

Z kolei mankamentem TelForceOne w tej chwili jest na pewno słabo rozwinięta sieć sprzedaży. Co prawda firma współpracuje z innymi detalistami, ale nie udało jej się stworzyć trwałych powiązań z dużymi sieciami sprzedaży. Nic też nie wiadomo o możliwościach firmy w zakresie innowacyjności. Można się domyślać tylko, z uwagi na brak takich deklaracji w prospekcie emisyjnym, że prace nad nowymi technologiami nie są priorytetem firmy.

Pewną niewiadomą jest również to, jak rynek na którym działa TFO będzie wyglądał w przyszłości. Z jednej strony bowiem spółka atakuje pozycje dystrybutorów sprzętu IT oferując materiały eksploatacyjne do drukarek (wprowadzono je w 2006 r. pod marką TF1), z drugiej zaś na rynek akcesoriów mobilnych coraz odważniej wchodzą dystrybutorzy IT. Przeglądając dane finansowe, można się jeszcze ,,przyczepić" do wzrastającego poziomu należności, który wynika z agresywnej ekspansji. Częściowo jednak ten problem zostanie rozwiązany pod warunkiem sukcesu oferty.

Oferta TelForceOne potrwa do 21 marca, zaś przydział akcji ma nastąpić 28 marca br. Oferującym jest Beskidzki Dom Maklerski.Kupić, nie kupić? - oto jest pytanie

Podsumowując, oferta publiczna TelForceOne, cenowo nie odbiega zasadniczo od ostatnich IPO na naszym rynku. Spółka ma bardzo ambitne plany i jeśli zostaną zrealizowane może dać w przyszłości ponadprzeciętne zyski. Zdecydowanie polecana jest jednak inwestorom długoterminowym.

Najbliższe dwa lata będą się charakteryzowały bardzo dużymi inwestycjami. Ich efekt powinien być jednak widoczny już na koniec 2007 r. z uwagi na przejęcie CPA. Można jednak przypuszczać, że efekt tego przejęcia jest już jednak zdyskontowany w cenie emisyjnej.

ipo
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)