Polski ambasador w Iraku generał Edward Pietrzyk został ranny w eksplozji w Bagdadzie. W zamachu zginął oficer BOR.
Generał Roman Polko powiedział telewizji TVN24, że na trasie polskiego konwoju wybuchł samochód-pułapka. Wcześniej podawano, że samochód najprawdopodobniej ac">fot: EPA/PAPfot: EPA/PAP[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(/galeria/zamach;na;polski;konwoj;w;bagdadzie;,galeria,38,0.html)wjechał na minę.
"Stan dwóch funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu, którzy zostali ranni podczas zamachu na ambasadora RP w Iraku, jest stabilny, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo" - powiedziała rzeczniczka MSWiA Patrycja Hryniewicz.
Zdaniem rzecznika polskiego MSZ Roberta Szaniawskiego wiele wskazuje na to, że był to zamach bezpośrednio na ambasadora. "Wskazuje na to, że zdarzenie miało miejsce w pobliżu polskiej placówki dyplomatycznej" - stwierdził Szaniawski.
Zemke: Celem była koalicja
Tymczasem były wiceminister MON, Janusz Zemke uważa, że nie ma wyraźnych dowodów na to, iż był to zamach wymierzony w polskiego dyplomatę.
MSWiA i BOR na razie nie ujawniają szczegółów dotyczących funkcjonariusza, który zginął. "Wszystkie informacje minister przekaże podczas briefingu o godzinie 15. Mogę zapewnić, że zarówno jego bliscy jak i rodzinny pozostałych rannych funkcjonariuszy zostaną otoczone przez nas opieką" - dodała Hryniewicz.
| Edward Pietrzyk został mianowany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Ambasadorem Nadzwyczajnym i Pełnomocnym RP w Iraku w kwietniu tego roku. Wcześniej był między innymi dowódcą Wojsk Lądowych. |
| --- |