Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolny Śląsk szybko się rozwija i potrzebuje więcej prądu

0
Podziel się:

Gospodarka Nasze województwo jest zaopatrywane w energię elektryczną głównie przez Elektrownię Turów i Elektrociepłownię Kogeneracja we Wrocławiu.

Dolny Śląsk szybko się rozwija i potrzebuje więcej prądu

Województwo dolnośląskie przeżywa intensywny rozwój. Nawet mimo ostatniego spowolnienia, wzrost gospodarczy w naszym regionie jest wyższy niż w całym kraju. Wiąże się to z rosnącym zapotrzebowaniem na energię. Dlatego też kwestia bezpieczeństwa w tym sektorze staje się podstawowym warunkiem zrónoważonego rozwoju. Raport "Strategia energetyczna województwa dolnośląskiego" stwierdza, że bezpieczeństwo energetyczne dla naszego regionu jest zapewnione. Zaopatrzenie w energię elektryczną spoczywa na elektrowni Turów oraz dysponującą znaczną mocą elektrociepłowni "Kogeneracja". Ponadto energię wytwarzają także niewielkie elektrownie wodne i przemysłowe. W związku z tym powstająca na Dolnym Śląsku energia tylko częściowo zużywana jest na miejscu. - Na dziś możemy być spokojni. Jeśli chodzi o energię elektryczną, to jesteśmy zabezpieczeni. Planujemy inwestycje w nowe sieci przesyłowe, a obecna jest modernizowana. W trosce o zwiększenie bezpieczeństwa planujemy budowę połączenia zapasowego między Wrocławiem a Opolem
- mówi Mieczysław Ciurla, dyrektor wydziału rozwoju gospodarczego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego. Dolny Śląsk jest zaopatrywany w energię elektryczną przez jedno przedsiębiorstwo. Jest to EnergaPro, należąca do Grupy Energetycznej Tauron. Władze samorządowe starają się wcielać w życie zasadę TPA, polegającą na udostępnieniu infrastruktury sieciowej stronom trzecim w celu dostarczenia usług klientom. Zadaniem TPA jest ułatwianie wprowadzenia w życie zasady demonopolizacji rynku. "Strategia energetyczna województwa dolnośląskiego" mówi, że praktyka wskazuje, iż podmiotów korzystających z zasady TPA jest na Dolnym Śląsku niewiele i nic nie wskazuje na to, by ich ilość miała znacząco wzrosnąć. Powody takiego stanu rzeczy to m.in. brak doświadczenia w pokonywaniu przeszkód proceduralnych przy zmianie dostawcy i nieopłacalność tego działania. Zmiana dostawcy z EnergiiPro na innego nie byłaby opłacalna. - Nowi dostawcy będą się pojawiać, jest to jednak kwestia kilku lat. Poza tym ewentualna
zmiana operatora zależy od klienta, a stawki ustala Urząd Regulacji Energetyki. Sytuacja na Dolnym Śląsku pod tym względem nie odbiega od innych województw, które w energię również zaopatruje jeden dominujący dostawca- tłumaczy Mieczysław Ciurla. Na Dolnym Śląsku są sprzyjające warunki do wytwarzania energii. Nasz region jest bowiem bogaty w surowce. Należy tu wymienić złoża węgla brunatnego eksploatowane przez elektrownię Turów, a także węgiel brunatny odkryty w okolicy Legnicy. O tych złożach wspomina cytowany już raport "Strategia energetyczna woj. dolnośląskiego". Stanowią one rezerwę energetyczną dla projektowanej na tym obszarze wielkiej elektrowni cieplnej, korzystającej z najnowszych technologii spalania węgla. Istotny staje się również problem energetyki opartej na węglu wobec konkurencji ze strony elektrowni wiatrowych czy opartych na biomasie.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)