Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miller potwierdza, że śledztwo zwalnia przez Rosjan

0
Podziel się:

Minister spraw wewnętrznych i administracji zdradza, że brakuje dokumentów.

Miller potwierdza, że śledztwo zwalnia przez Rosjan
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Minister spraw wewnętrznych Jerzy Miller potwierdził doniesienia mediów, że Polska nie otrzymała z Rosji istotnych dokumentów dotyczących katastrofy smoleńskiej.

Minister potwierdził więc, że polska komisja i prokuratura badająca przyczyny tragedii doszła _ do ściany _. Na tak postawione pytania odpowiada ogólnikowo, ale potwierdzająco. Szef resortu twierdzi, że komisja na razie zachowuje spokój i czeka.

POSŁUCHAJ JERZEGO MILLERA:

Jerzy Miller poinformował, że prowadzi w tej sprawie korespondencję ze stroną rosyjską. Zaznaczył, że ze swej strony działania monitujące podjął Edmund Klich,przedstawiciel Polski akredytowany przy Międzynarodowym Komitecie Lotniczym.

O tym, że parę dni temu Klich wysłał _ ostry _ list do Tatiany Anodinej, szefowej Komitetu, pisała _ Gazeta Wyborcza _, powołując się na dwa źródła - w Rosji i Polsce. Według gazety, powodem jest fakt, że Rosja opóźnia przekazywanie polskiej prokuraturze i komisji badania wypadków lotniczych informacji na temat przyczyn katastrofy.

W sprawę włączył się też premier. Donald Tusk powiedział, że będzie oczekiwał od Rosjan odpowiedzi, jakiego typu powody utrudniają im przekazanie dokumentacji.

POSŁUCHAJ DONALDA TUSKA:

Premier zapewnił, że jeżeli będzie potrzebna jego rozmowa z przedstawicielami władz Rosji na temat problemów z przekazaniem dokumentów, to będzie do dyspozycji. Tusk dodał, że w najbliższym czasie potrzebna będzie wizyta w Moskwie ministra Jerzego Millera.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)