ac">fot: PAP/EPA
fot: PAP/EPA[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/wybory;w;nepalu,galeria,869,0.html)Po wczorajszych wyborach powszechnych w Nepalu panuje entuzjazm. Miejscowe media obszernie relacjonują przebieg głosowania i podkreślają, że spokojny przebieg wyborów jest sukcesem całego społeczeństwa.
Nie sprawdziły się przewidywania tych, którzy sądzili, że wyborom towarzyszyć będą gwałtowne zamieszki i niepokoje. Co prawda w dniu wyborów w wyniku strzelaniny zginęły cztery osoby, w tym kandydat do zgromadzenia narodowego, a kilkanaście osób zostało rannych, ale w skali całego kraju wybory przebiegły spokojnie.
Liderzy polityczni Nepalu podziękowali mieszkańcom kraju za udział w głosowaniu i podkreślili, iż ponad 60 procentowa frekwencja dobrze świadczy o obywatelskiej odpowiedzialności Nepalczyków.
Pozytywnie o przebiegu głosowania wypowiadają się o zagraniczni obserwatorzy. Jeden z nich - były amerykański prezydent Jimmy Carter wyraził zadowolenie ze sposobu przeprowadzenia wyborów oraz aktywności miejscowego społeczeństwa.
Carter podkreślił, że zapoczątkowany właśnie proces budowy demokratycznego państwa przyniesie Nepalczykom wielkie korzyści. Wyniki wyborów zostaną ogłoszone dopiero za kilkanaście dni.