Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polakom na porwanym statku nic się nie stało

0
Podziel się:

Rząd nie będzie negocjował z somalijskimi porywaczami - zapowiada Sławomir Nowak

Polakom na porwanym statku nic się nie stało
(PAP/Paweł Supernak)

aktualizacja 10:45

Według wstępnych informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych 27. członkom załogi porwanego przez somalijskich piratów statku Bow Asir nic się nie stało. Statek należy do norweskiego armatora, wśród członków załogi jest pięciu Polaków.

Rzecznik MSZ Piotr Paszkowski zapewnia, że MSZ jest w stałym kontakcie z rodzinami porwanych Polaków. Jak dodaje zostały powiadomione także wszystkie nasze placówki w rejonie porwania, a także w innych regionach świata. Paszkowski zapewnia, że nasze placówki podjęły energiczne działania, polegające na utrzymywaniu stałego kontaktu z armatorem, flotą brytyjską i amerykańską oraz innymi flotami znajdującymi się w rejonie porwania.

Jak dodaje Piotr Paszkowski informacje na temat porwanej załogi polskie MSZ otrzymuje głównie od norweskiego armatora oraz władz w Oslo, które powołały w sprawie porwanego statku sztab kryzysowy.

Polski rząd nie będzie negocjował

Szef gabinetu politycznego premieraSławomir Nowakpowiedział, że rząd zrobi wszystko, by pomóc rodzinom polskich marynarzy, porwanych przez piratów u wybrzeży Somalii.

Gość Sygnałów Dnia zastrzegł, że polski rząd nie jest stroną w negocjacjach z porywaczami, ale nie będzie czekał bezczynnie.

Statek Bow Asir pływa pod bandera Wysp Bahama natomiast jego właścicielem jest spółka armatorska Star Tankers Limited. Strona norweska informuje, że somalijscy piraci, którzy uprowadzili statek z Polakami na pokładzie, domagają się okupu.

W zeszłym roku u wybrzeży Somalii dla okupu uprowadzono ponad 130 jednostek.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)