Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Piotr Pilewski
Piotr Pilewski
|

Polityczne wydarzenia roku

0
Podziel się:

Koniec roku to początek podsumowań. Również na arenie politycznej. Jakie wydarzenie posłowie zapamiętali najlepiej?

Polityczne wydarzenia roku
(PAP/Tomasz Gzell)

Dzień wyborów 21 października był bezspornie jednym z najważniejszych wydarzeń politycznych mijającego roku. To jedno, choć nie jedyne wydarzenie, które w pamięci polityków zapadło najbardziej. O czym nasi posłowie jeszcze będą pamiętać?

Euforia w sztabie wyborczym Platformy Obywatelskiej, smutek i rozczarowanie w szeregach Prawa i Sprawiedliwości. Przed końcem roku zapytaliśmy przedstawicieli wszystkich ugrupowań jakie polityczne wydarzenie zapadnie w ich pamięci na długi czas.

Rzecz, która w wypowiedziach pojawiała się najczęściej to tegoroczne wybory
Szczypińska: Giertych, Lepper i seksafera

do parlamentu i rzeczy z nimi związane. Oczywiście różnie oceniane, w zależności od ugrupowań. ,,Było to wydarzenie na pewno nie śmieszne, na pewno nie tragiczne aczkolwiek niedobre dla Polski, bo Platforma jak widać nie ma programu" - mówi nam Marek Suski z Prawa i Sprawiedliwości. ,,Niedobrym wydarzeniem, ale koniecznym było rozpisanie wyborów" - wtóruje mu partyjna koleżanka Jolanta Szczypińska.

Z lewa natomiast słychać głosy krytykujące wszystko co związane z poprzednim rządem. ,,Mnóstwo rzeczy zapamiętam. Całe rządy PiS-u było śmieszne i tragiczne" - mówi Ryszard Kalisz z Lewicy i Demokratów.

,,Zapadną mi w pamięci dwaj Panowie K. - Kwaśniewski i Kaczyński, którzy przegrali swoje partie polityczne w wyborach. Druga rzecz to frekwencja, która pozwoliła odsunąć PiS od władzy. Chwała ludziom za to" - mówi Wacław Martyniuk z LiD.

W podobnym tonie wypowiadali się przedstawiciele Platformy dla których dzień wyborów był zapewne jednym z najważniejszych w życiu. ,,Najbardziej utkwił mi dzień 22 października, gdy szliśmy ulicami Warszawy i ludzie składali nam życzenia, cieszyli się. Uznali, że mroczne czasy się skończyły. Będę pamiętał to do końca życia" - mówi nam minister sportu Mirosław Drzewiecki.

Oprócz wyborów politycy, których pytaliśmy zwracali uwagę na kilka innych wydarzeń. ,,Najbardziej wstrząsająca była konferencja, płacz i krzyk Pani Beaty Sawickiej. Najprzyjemniejsze natomiast jest to, że nie widzę w Sejmie twarzy Leppera i Giertycha" - podkreśla wicemarszałek Sejmu Stefan Niesiołowski.

Wydarzeniem, które zapadnie w pamięci Wojciechowi Olejniczakowi to śmierć Barbary Blidy. ,,To był dramat, który odcisnął piętno na naszym późniejszym funkcjonowaniu" - mówi szef klubu LiD.

To było również wydarzenie, które w następnym roku przy okazji prac sejmowej komisji śledczej będzie zapewne wykorzystywane do politycznych gier, które zapadną również i w naszej pamięci.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)