Poseł Lewicy i Demokratów Tadeusz Iwiński chciałby wysyłać do urn już szesnastolatków. Poseł przekonuje, że to na młodych ludziach spoczywa odpowiedzialność za Polskę.
Marek Suski z PiS ripostuje, że to pomysł SLD na przejście progu wyborczego w następnych wyborach.
Swój kontrowersyjny plan poseł lewicy uzasadnia między innymi tym, że obecnie młode pokolenia dorastają znacznie szybciej, mają dużo większy dostęp do informacji, a tym samym - dobre rozeznanie w polityce.
_ Tadeusz Iwiński ma jednak małe szanse znaleźć sojuszników dla swojego pomysłu _ - ocenia _ Dziennik _.
Poseł PO Stefan Niesiołowski nazywa propozycję Iwińskiego "czystą propagandą", a jego partyjny kolega Dzikowski podkreśla, że pełnię praw otrzymuje się od 18 lat i jest to rozwiązanie racjonalne.
Tadeusz Iwiński myśli jednak o swoim projekcie całkiem poważnie. Poseł podkreśla, że o przesunięciu wieku wyborczego trzeba będzie porozmawiać, kiedy wróci temat nowelizacji konstytucji. Przyznaje jednak, że do swojej koncepcji nie przekonał jeszcze kolegów z klubu parlamentarnego.