Przedstawiciele narodu nie mają lekkiego życia. Muszą brać udział w głosowaniach, posiedzeniach komisji, żyć w zgodzie z partią... Przede wszystkim jednak zachowywać się w sposób odpowiadający godności posła. W ostatnich latach największe problemy miał z tym lider Samoobrony,Andrzej Lepper.
10 lat temu ustalono Zasady Etyki Poselskiej za naruszenie których sejmowa komisja EPS może politykowi zwrócić uwagę, udzielić upomnienia lub nagany. W ostatnich latach robiła to prawie siedemdziesiąt razy!
Uchwała dot. Zasad mówi jasno: _ - Poseł powinien zachowywać się w sposób odpowiadający godności posła", a więc kierować się zasadami: bezinteresowności, jawności, rzetelności, dbałości o dobre imię Sejmu i odpowiedzialności. _
Najwięcej problemów z trzymaniem się tych zasad w ciągu minionych ośmiu lat mieliAndrzej Lepper(10-krotnie karany przez komisję) orazZygmunt Wrzodak(1 nagana, trzykrotne zwrócenie uwagi).
Najwięcej pracy członkom Komisji dostarczali posłowie wybrani do sejmu kolejno z list: Samoobrony, Ligi Polskich Rodzin oraz SLD-UP. Warto podkreślić, że w IV kadencji komisja upomniała zaledwie po jednym przedstawicielu PiS (Artur Zawisza) i PO (Jan Rokita).
Poniżej znajduje się lista posłów, którymi w ciągu ostatnich dwóch kadencji Sejmu zajmowała się komisja EPS.
| Posłowie z etyką na bakier |
| --- |
| 1. Andrzej Lepper - 8 nagan, 2 upomnienia 2.Zygmunt Wrzodak- 1 nagana, 3 uwagi 3.Renata Beger- 1 nagana, 1 upomnienie 4. Waldemar Borczyk - 1 nagana, 1 uwaga 5.Andrzej Celiński- 1 upomnienie, 1 uwaga 6.Danuta Hojarska- 1 upomnienie, 1 uwaga 7.Jan Rokita- 2 uwagi 8. Krzysztof Rutkowski - 1 upomnienie, 1 uwaga 9. Jan Sieńko - 1 upomnienie, 1 uwaga 10. Antoni Stryjewski - 1 upomnienie, 1 uwaga 11.Stanisław Łyżwiński- 1 nagana, 1 upomnienie 12.Artur Zawisza- 1
upomnienie, 1 uwaga |
Największe problemy z zachowaniem godnym posła politycy mieli w trakcie trwania IV kadencji Sejmu (lata 2001-05). Do sejmowej Komisji Etyki Poselskich wpłynęło prawie 60 skarg. W tym czasie Komisja napominała polityków aż 57 razy. Zgodnie z prawem posłowi przysługuje prawo odwołania do Prezydium Sejmu. Decyzje Komisji uchylano 4-krotnie.
Następna kadencja była o połowę krótsza. Wtedy komisja upominała posłów zaledwie 13 razy (3 uchwały zostały uchylone przez Prezydium)
Listę upomnianych otworzyła w tej kadencji posłanka PiS Beata Kempa, niedawno dołączył do niejJanusz Palikotz Platformy Obywatelskiej za pytania na swoim blogu o alkoholowe problemy prezydenta Kaczyńskiego.
Co posłowie mają w głowie?
Zdecydowania większość nagan, czy upomnień związana jest z wypowiedziami polityków w mediach lub z Trybuny Sejmowej. Bezkonkurencyjny w rankingu Andrzej Lepper za słowa wypowiedziane na Sali Plenarnej lub w wywiadach był karany aż dziewięć razy.
Lepper obrażał, oskarżał i mijał się z prawdą. Tylko raz stawił się na posiedzenie Komisji i tylko w jednym przypadku ukarany został za coś innego. 23 marca 2003 r razem z grupą posłów, na której zresztą stał czele, uszkodził drzwi prowadzące do kuluarów.
_ - Poseł A. Lepper przyczynił się do ośmieszenia wizerunku parlamentarzysty (...) W szczególności chodzi tu o unieruchomienie jednej części wszystkich drzwi wahadłowych prowadzących na salę obrad Sejmu _ - możemy przeczytać w uzasadnieniu.
Za podobne przewinienia karany był Zygmunt Wrzodak. Czterokrotnie naruszył on zasadę rzetelności zarówno zarzucając marszałkowi Sejmu nie przestrzeganie regulaminu jak i wtedy, kiedy stwierdzał, że Zyta Gilowska skłamała w swoim oświadczeniu lustracyjnym.
ZOBACZ TAKŻE: