aktualizacja 21.00
W trzęsieniu ziemi zginęło co najmniej 147 osób - poinformował sztab kryzysowy w Chile. Dodano jednak, że nie oczekuje się, by liczba ofiar wzrosła _ dramatycznie _.
Agencja dpa podaje, że w mieście Concepcion pod gruzami zawalonego 14-kondygnacyjnego domu mieszkalnego może się znajdować nawet 150 ludzi. Ekipy ratownicze próbują dostać się do zasypanych.
Trzęsienie wywołało tsunami. Fale o wysokości blisko dwóch i pół metra uderzyły w jedenaście miast na chilijskim wybrzeżu, między innymi w Talcahuano. **
Prezydent Michelle Bachelet poinformowała o ogłoszeniu _ stanie katastrofy _ w trzech regionach.
Wskutek wtórnych wstrząsów w stolicy kraju Santiago zawaliły się domy. Według amerykańskiego instytutu geofizycznego (USGS) wstrząsy wtórne miały siłe 6,9 stopnia w skali Richtera. W mieście nie ma światła i nie działają telefony. Zamknięto też na co najmniej dobę międzynarodowe lotnisko, gdyż uszkodzeniu uległa hala pasażerska. W stolicy nowoczesne budynki są odporne na wstrząsy, lecz starsze zostały mocno zniszczone, w tym dzwonnica kościoła Nuestra Senora de la Providencia.
Epicentrum porannego trzęsienia znajdowało się niedaleko miasta Concepcion, drugiego co do wielkości miasta w Chile. Doszło do niego o godzinie 3.34 czasu miejscowego (7.43 czasu polskiego).
Ucieczka przed tsunami
W Japonii i Australii wydano ostrzeżenia mówiące, że tsunami wywołane trzęsieniem w Chile może uderzyć w wybrzeża Azji, Australii i Nowej Zelandii w ciągu 24 godzin.
Centrum ostrzeżeń przed tsunami na Hawajach wydało ostrzeżenie dotyczące Filipin, Tajwanu, Indonezji i wielu wyspiarskich krajów na Pacyfiku.
Mniejsze zagrożenie tsunami dotyczy rejonów północnego Pacyfiku, w tym Zachodniego Wybrzeża USA i Alaski.
Według ośrodka pierwsze fale tsunami po trzęsieniu ziemi nie muszą być wcale największe; wysokość fal tsunami trudno przewidzieć, ponieważ mogą one znacząco różnić się w zależności od wybrzeża i jego topografii.
Trzęsienia ziemi na Pacyfiku miewały w przeszłości silny wpływ na wybrzeża Azji - przypomina japońska agencja meteorologiczna. Kiedy w 1960 roku w Chile odnotowano najsilniejszy wstrząs w historii światowych notowań - 9,5 w otwartej skali Richtera, tsunami w Japonii zabiło 140 osób, 61 na Hawajach i 32 na Filipinach. Fale miały wówczas wysokość od metra do czterech.
Tsunami wywołane sobotnim trzęsieniem najprawdopodobniej będzie o wiele słabsze.
Jak podano w Japonii, powołując się na sejsmologów, fale tsunami, które dojdą tam za około 22 godziny, będą kilkudziesięciocentymetrowe. W 2001 roku po trzęsieniu w pobliżu Chile, o sile 8,4 w skali Richtera, fale tsunami, które dotarły do Japonii, były tylko 30-centymetrowe. Obecnie w Japonii nie wydano formalnego ostrzeżenia przed tsunami.
Do Australii tsunami dotrze nie prędzej niż w niedzielę rano - podało tamtejsze centrum ostrzegania przed tsunami.
Świadkowie: _ To było jak koniec świata _
Victor Tsai z US Geological Survey powiedział BBC, że trzęsienie było silniejsze niż to, które spustoszyło Haiti, jednak epicentrum znajdowało się na terenie niezamieszkanym przez ludzi.
_ - Więc jeśli chodzi o rzeczywistą energię, trzęsienie było około 600 razy większe niż wstrząsy o sile 7 w skali Richtera, które przeszły przez Haiti. Prawdopodobnie było jednak dużo głębsze niż na Haiti. Trochę potrwa, zanim uda się dotrzeć na teren, dotknięty przez trzęsienie ziemi i ocenić zniszczenia. _
Według relacji, budynki w Santiago zatrzęsły się na 30 sekund. Chilijczyk Lou Perietto, który w chwili wstrząsu był w swoim mieszkaniu na szóstym piętrze opowiada, że siła kataklizmu była bardzo duża._ - Wszystko się ruszało. Czuć było jak drżą ściany, a szyby w oknach tłukły się z hukiem. _
Unia Europejska zapowiedziała, że jest gotowa dostarczyć niezwłocznie pomoc dla ofiar trzęsienia ziemi.
Chile leży w tzw. pierścieniu ognia, najsilniejszym sejsmicznie obszarze świata.
W maju 1960 roku w Chile doszło do największego w tym kraju trzęsienia ziemi. Trzęsienie o sile 9,5 stopnia zabiło 1 655 osób i pozostawiło bez dachu nad głową 2 mln ludzi. Tsunami zabiło wtedy ludzi na Hawajach, w Japonii i Filipinach, spowodowało także szkody na zachodnim wybrzeżu USA.
na zdjęciu zniszczenia w Santiago, które leży w odległości 317 km na południe od epicentrum trzęsienia