Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

POZNAŃ - Najpierw sprawdź cennik taxi, a dopiero potem wsiadaj

0
Podziel się:

Przeprowadzka to nieodłączna część naszego życia. Sprawdziłam, jakie koszty poniosę, przewożąc kilka drobiazgów w centrum Poznania. Jak się okazało, warto to zrobić, bo różnice w cenie mogą być znaczne.

POZNAŃ - Najpierw sprawdź cennik taxi, a dopiero potem wsiadaj

Zdecydowałam się przewieźć telewizor i dwa pudła z drobiazgami (książki i ubrania), które bez problemu mieszczą się nawet w taksówce osobowej. Poprosiłam przyjaciół o pomoc przy wnoszeniu rzeczy do taxi. Tym samym do minimum skróciłam kierowcy czas czekania. Przewóz nie był skomplikowany, bo odbywał się na krótkiej, kilometrowej trasie z pl. Wolności na pl. Wielkopolski. Różnice cen za przejazd okazały się znaczne. Według porównywarki cen na stronie: www.tanietaxi.pl i wszelkich taryf taksówek, koszt powinien wynieść 6–9 zł (5–6 zł za rozpoczęcie kursu i 2,18–2,50 za 1 km). Na podstawie ustalonych górnych granic kursu przez Radę Miasta Poznania opłata początkowa wynosi do 6,50 zł i do 3 zł za przejechany kilometr. Sprawdziłam, jak wygląda sytuacja na pobliskich postojach taksówek (Al. Marcinkowskiego, pl. Wielkopolski, ulice Św. Marcin i 3 Maja), a także na Dworcu Głównym i Zachodnim PKP. Niestety, rzeczywistość okazała się inna niż teoria... Najtaniej udało mi się pojechać za 7, najdrożej za 25 zł! Ten
rozstrzał wynikał nie tylko z drobnych różnic w cenniku poszczególnych taxi-korporacji, ale przede wszystkim zależał od dobrej woli taksówkarza i zawartej przez nas umowy słownej. Zdarzało się, że taksówkarze nie robili problemu z tego typu usługą i płaciłam 7–9 zł, jak za zwykły kurs. Należało to jednak do rzadkości. Najczęściej proponowano mi przewóz tych rzeczy w taksówce kombi za 6-10 zł (do tego dochodziła jeszcze cena kursu), chociaż bagaże z łatwością zmieściłyby się w osobowej. W ten sposób większością taksówek mogłam pojechać za 18-20 zł. Niestety, wielu kierowców osobowych taxi liczyło sobie tego rodzaju kurs jako usługę specjalną, gdyż musieli chwilkę zaczekać i tapicerki było szkoda, jeśli byśmy na nią coś położyli. Dlatego cena rosła do 25 zł. Na innym postoju dowiedziałam się, że przewóz drobnych rzeczy taksówką osobową to już usługa dodatkowa, ale możemy przecież się dogadać. Zapłaciłabym powiedzmy 20 zł i oraz za kurs i możemy zaraz ruszać... Kompletnie zdziwiona tak dużą różnicą w cenie
udałam się do siedziby Poznańskiego Stowarzyszenia Taksówkarzy Radio Taxi. – U nas cena za kilometrową jazdę wyniosłaby około 7 zł. Na to składa się 6,10 zł za rozpoczęcie kursu i 2,18 zł za przejechany kilometr. Jednak z tego zapłaciłaby pani tylko połowę, gdyż pierwsze 500 metrów rozpoczętej trasy wliczone jest w cenę rozpoczęcia kursu – kalkuluje Paweł Ratajczak, z zarządu Poznańskiego Stowarzyszenia Taksówkarzy. Okazało się też, że jeżeli przewozimy jakiekolwiek rzeczy mieszczące się w bagażniku, to taksówkarze z Radia Taxi traktują to jako normalny kurs. – Na pewno nie będzie to płatne dodatkowo, jak za specjalną usługę. Niektóre korporacje taksówek mają jednak własne wewnętrzne cenniki usług i rzeczywiście mogą coś doliczyć. Istnieje wolny rynek, klient sam wybiera sobie korporację, z której chce skorzystać. Nie ma jednak żadnych podstaw do naliczania tego typu opłat przy kursie standardowym. Mamy prawo odmówić przewiezienia rzeczy na tylnym siedzeniu. Wynika to z przepisów bezpieczeństwa. Jeżeli
zdecydujemy się na taki przewóz, to zawsze informujemy klienta o takim niebezpieczeństwie – informuje P. Ratajczak. Ponadto z rozporządzenia Rady Miasta Poznania o przewozie osób wynika niezbicie, że kierowca jest zobowiązany bezpłatnie wyładować i załadować pakunek klienta do bagażnika taksówki. Tłumaczenia niektórych szoferów o specjalnej opłacie związanej z czekaniem na szybki załadunek towaru okazały się więc kolejnym wymysłem do zawyżenia ceny za kurs. Warto więc nawet przed drobną przeprowadzką zrobić wcześniej odpowiednie rozeznanie. W ten sposób nawet na kilometrze zaoszczędzić możemy aż do 18 złotych.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)