Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes GPW: Giełda czeka na wielkie firmy

0
Podziel się:

Ludwik Sobolewski uważa za pozytywne zapowiedzi premiera o przyspieszeniu prywatyzacji.

Prezes GPW: Giełda czeka na wielkie firmy
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

*Zawarte w expose premieraDonalda Tuskazapowiedzi przyspieszenia prywatyzacji są pozytywne. Giełda czeka na spółki o dużej kapitalizacji - powiedział prezes warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych Ludwik Sobolewski. *
Jego zdaniem nie należy budować przyszłości giełdy na samej prywatyzacji, ponieważ w zasobie Skarbu Państwa nie zostało zbyt wiele firm, które mogą zadebiutować na giełdzie.

ZOBACZ TAKŻE:
Wywiad Money.pl z Ludwikiem Sobolewskim"Jednak bardzo potrzebujemy firm o dużej kapitalizacji. Ja mogę tylko mieć nadzieję, że prywatyzacja będzie przebiegała w ten sposób, by te firmy miały duży free float (akcje w wolnym obrocie), że Skarb Państwa nie będzie sprawował kontroli w prywatyzowanych firmach. To najbardziej cieszy giełdę, inwestorów giełdowych, jeśli jest dużo kapitału dostępnego w obrocie. Zmniejsza to ryzyko inwestycyjne i ryzyko płynności" - podkreślił Sobolewski.

"Tego giełda potrzebuje bardziej niż tego, by sama została sprywatyzowana" - dodał prezes GPW.

ZOBACZ TAKŻE:
Ekonomiści o expose: Zabrakło konkretówWedług Sobolewskiego, pojawianie się dużych firm na GPW, zwiększających płynność, jest ważne również dla spółek zagranicznych, które interesują się giełdą warszawską i "patrzą, w jakim towarzystwie się znajdą".

Sobolewski wskazał, że Skarb Państwa może jeszcze sprywatyzować przez giełdę sektor chemiczny, stoczniowy czy LOT.

"Jest przede wszystkim energetyka - to jest bardzo ważne, by budować sektor energetyczny na giełdzie. Mamy czeski CEZ, to jest gigant, a nie ma on żadnego kontrpartnera w swojej kategorii. Jeżeli miałbym powiedzieć, że czekamy na szybką prywatyzację, to na pewno w odniesieniu do sektora energetycznego" - dodał prezes GPW.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)