Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt Unii: Sankcji wobec Rosji nie będzie

0
Podziel się:

Unia potępia Rosję za działania na Kaukazie i potwierdza integralność terytorialną Gruzji.

Szczyt Unii: Sankcji wobec Rosji nie będzie
(PAP/EPA)

W Brukseli trwa nadzwyczajny unijny szczyt poświęcony sytuacji na Kaukazie.

Unia Europejska potępia Rosję za działania na Kaukazie i potwierdza integralność terytorialną Gruzji - tak brzmi deklaracja przygotowana przez Francję, kierującą pracami Wspólnoty. W dokumencie jest też obietnica ściślejszej współpracy z krajami zza wschodniej granicy.

Projekt deklaracji nie jest zaskoczeniem, bo takiego stanowiska spodziewano się w Brukseli. Unia jest zaniepokojona działaniami Rosji, potępia ją, ale sankcji nie nakłada. Jest natomiast ostrzeżenie, że relacje z Moskwą zostaną przeanalizowane przed unijno-rosyjskim szczytem zaplanowanym na listopad. Jeśli Rosja nie wypełni 6-punktowego planu pokojowego, szczyt stoi pod znakiem zapytania.

Do Brukseli przyjechała też 3-osobowa delegacja gruzińskiego rządu na czele z premierem. Politycy z Tbilisi nie będą jednak uczestniczyć w szczycie.

Gruziński minister do spraw reintegracji Timur Jakobaszwili powiedział przed rozpoczęciem szczytu, że Gruzja ma nadzieję przede wszystkim na pomoc zachodu.

_ - Oczekujemy nie tylko pomocy humanitarnej, ale także pomocy ekonomicznej. Takiej, która ustabilizuje gruzińską gospodarkę, a nie tylko odbuduje zniszczoną infrastrukturę. Mamy też nadzieję na polityczne poparcie dla Gruzji i zbliżenie naszego kraju ze strukturami Unii _ - stwierdził Jakobaszwili. Gruziński minister nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy Gruzja będzie domagać się sankcji wobec Rosji.

Z kolei rosyjski ambasador przy Unii Europejskiej Władimir Kizow powtórzył wcześniejsze deklaracje rosyjskich przywódców. Apelowali oni, by Unia nie wprowadzała sankcji wobec Rosji. _ Oczekuję, że zwycięży zdrowy rozsądek i że liderzy Unii Europejskiej wzniosą się ponad emocjonalną retorykę. Mam nadzieję, że przywódcy spojrzą w szerszej, strategincznej perspektywie na partnerstwo z Rosją _ - powiedział ambasador.

Polskiej delegacji na szczyt przewodniczy prezydent, a wraz z nim w Brukseli są premier i minister spraw zagranicznych. Polskie stanowisko na szczyt jest niemal identyczne z tym, o czym mówią gruzińscy politycy - pomoc humanitarna, odbudowa Gruzji i bliższe jej związanie ze strukturami Unii.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)