Donald Tusk zapowiedział, że po wyborach CBA nie zostanie zlikwidowana. "CBA powstało, żeby chronić Polskę przed skorumpowaną władzą. Dziś w sposób bezczelny wykorzystywane jest do walki politycznej" - grzmi Tusk.
"PO nigdy nie użyje władzy, przeciwko opozycji, wolnym mediom i zwykłemu obywatelowi, który ma prawo żyć w poczuciu bezpieczeństwa. PO jest po to, by sprawiedliwość i prawo w Polsce zatryumfowały naprawdę" - dodaje lider Platformy.
Tusk podkreśla, że spodziewał się, że będą szykowane prowokacje przeciw PO w czasie kampanii. "Nasz szef CBA nie będzie na usługach partyjnej propagandy" - zapowiada Tusk.
21 października: wybór między dobrem i złem
"Każdego dnia spotykam się z ludźmi z polskich wsi i miast. Ale sprawa jest bardzo ważna. 21 października zdecyduje się los Polaków" - powiedziałDonald Tusk, zaznaczając, ze stara się unikać patosu i ceni sobie fakty i konkrety.
Szef PO nawiązał też do trwających kilka tygodni starań o debatę z premierem Kaczyńskim. "PiS stać na każde kłamstwo i każda prowokację. Dlatego trzeba rozmawiać z nimi przy świadkach. Wtedy są bezbronni, bo argumenty i racje w debacie są po naszej stronie. To wyszło na jaw" - podkreśla Tusk.
Dzięki debacie - mówi Tusk - szeroka publiczność dowiedziała się o przepychu władzy i o tym, że w 2008 roku Polacy mają zapłacić 300 mln zł. za utrzymanie dwóch kancelarii: premiera i prezydenta. "To najbardziej zabolało Polaków" - mówi Tusk.
_ "Idziemy do wyborów po to , by każdy Polak miał dostęp do bezpłatnej opieki zdrowotnej, na którą płaci swoje składki. To nie jest żadna łaska" - podkreśla lider PO. _
"Dziś zdrowie stało się brudną monetą przetargową w kampanii PiS" - mówi Tusk.
Jego zdaniem premier Kaczyński zachorował po przeczytaniu sondaży mówiących o zwycięstwie Tuska w debacie i popełnił dziś najcięższy grzech w kampanii.
"Obiecał, że nie użyje służb specjalnych w kampanii. Ale gdy okazało się, że nie mają argumentów. Dwa, trzy dni później szef CBA przedstawia materiały z zatrzymania byłej posłanki PO Sawickiej" - mówi Tusk.
ZOBACZ TAKŻE: