Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

UE sięgnie po kraje śródziemnomorskie

0
Podziel się:

UE chce zacieśnić współpracę z krajami basenu Morza Śródziemnego.

UE sięgnie po kraje śródziemnomorskie
(PAP/ EPA)

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły zainicjowanego przez prezydenta Francji projektu Unii dla krajów basenu morza Śródziemnego.

Projekt zdecydowanie różni się od wyjściowych planów prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, który wolał, by opierał się on na międzyrządowej współpracy z krajami basenu morza Śródziemnego tylko niektórych, zainteresowanych państw Unii Europejskiej.

KE zaproponowała, by program był współkierowany ze strony UE przez nowego, przewidzianego w Traktacie z Lizbony przewodniczącego Rady Europejskiej oraz szefa Komisji Europejskiej.

Ze strony pozaunijnych krajów basenu projektowi ma współprzewodniczyć rotacyjnie - przez dwa lata - jeden z przywódców Maroka, Egiptu, Algierii, Tunezji, Izraela, Autonomii Palestyńskiej, Turcji. Nieoficjalnie jako pierwszego wymienia się już prezydenta Egiptu.

Program ma być wzmocnioną formą istniejącego w UE od 1995 roku tzw. procesu barcelońskiego. Zainicjowany w Barcelonie proces, oficjalnie zwany Partnerstwem Eurośródziemnomorskim, jest platformą współpracy obejmującą kwestie polityczne i bezpieczeństwa, gospodarkę oraz sprawy społeczne, kulturalne i humanitarne.

Jak dotąd proces barceloński nie przyniósł oszałamiających rezultatów. Ambitny cel wzmocnienia stabilności regionalnej, demokracji czy praworządności został _ ostudzony _ wydarzeniami w regionie, a zwłaszcza konfliktem na Bliskim Wschodzie. Podobnie, _ wolniej niż zakładano _ i _ poniżej potencjału _ rozwija się integracja gospodarcza.

Choć KE podkreśla, że _ zostały poczynione znaczące kroki w kierunku utworzenia w 2010 roku strefy wolnego handlu _, zauważa też, że potrzebne są dalsze reformy i wysiłki, by przyciągnąć krajowych i zagranicznych inwestorów, którzy mogliby przyczynić się do poprawy standardu życia w regionie.

| PROJEKTY Z UNIJNYM WSPARCIEM |
| --- |
| Unia ma dysponować sekretariatem (nieoficjalnie mówi się, że miałby siedzibę w Tunezji), odpowiedzialnym za realizację konkretnych projektów (jak np. dostęp do wody pitnej, wykorzystanie energii słonecznej, walka z zanieczyszczaniem morza, rozwój przedsiębiorczości, współpraca uniwersytecka), na które wcześniej zgodę wyrażą przywódcy państw i rządów. Projekty mają być współfinansowane z budżetu UE, ale - jak podkreśla KE - w ramach już przewidzianych środków w budżecie na lata 2007-13. Ponadto fundusze mają pochodzić z sektora prywatnego, poszczególnych państw UE i partnerów śródziemnomorskich, międzynarodowych instrumentów finansowych i banków. |

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)