Ciało znalazł na polu w Starym Wielisławiu jeden z mieszkańców wioski. Rodzina dokonała identyfikacji zwłok. Krewnych dziewczynki otoczono opieką psychologiczną.
Marta wyszła z domu na początku lutego. Szukało jej przez tydzień około 200 ratowników. Przeszukano wówczas miasto i okolice. Wtedy nie udało się jej odnaleźć.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.