Profesor Roman Kuźniar uważa, że pod względem gospodarczym Polsce było dużo łatwiej stanąć na nogi w 1918-tym roku, niż po upadku komunizmu. Zdaniem politologa, wynikało to z tego, że odziedziczony po zaborcach system gospodarczy był oparty na kapitalizmie i prywatnej własności.
W opinii profesora Wojciecha Roszkowskiego, po odzyskaniu niepodległości w 1918-tym roku największym problemem była odbudowa zniszczeń po pierwszej wojnie światowej. Historyk zgadza się z Romanem Kuźniarem, że łatwiej było w latach 20-tych odbudowywać gospodarkę, niż tworzyć ją od nowa po okresie komunizmu. Roszkowski sądzi, że w czasach II Rzeczpospolitej można było korzystać z ekonomiki trzech mocarstw.
Z tymi tezami nie zgadza się natomiast profesor Witold Kieżun. Zaznacza, że w 1918-tym roku polska gospodarka była zrujnowana i nie posiadała rozbudowanej infrastruktury. Dlatego, w ocenie profesora Kieżuna, właśnie w latach 90-tych z mniejszym trudem przychodziła odbudowa gospodarki.
Jak wykorzystać doświadczenia 90 lat niepodległości?
Profesor Wojciech Roszkowski przekonywał, że powinniśmy budować dziś swoją tożsamość czerpiąc z doświadczeń ludzi walczących o niepodległość w 1918 roku i w latach osiemdziesiątych. Zdaniem historyka te dwie daty, to dowód na wiarę Polaków we własne siły, przekonania, że nie jesteśmy tylko narodem, który przegrywa i cierpi. Dlatego właśnie przyszłość powinniśmy budować na pozytywnych rocznicach, z których możemy czerpać wzory.
Profesor Witold Kieżun podkreślał, że budując współczesną Polskę nie możemy zapominać o ludziach, którzy oddali życie walcząc o niepodległość. Profesor zaznaczył jednak, że najważniejsze obecnie jest kształtowanie nowocześnie myślącego społeczeństwa, które będzie potrafiło starannie, solidnie i odpowiedzialnie zarządzać państwem. Takie podejście zdaniem profesora Kieżuna, to przejaw nowoczesnego patriotyzmu.
Profesor Roman Kuźniar podkreślał, że niebywale istotne jest odwoływanie się do polskich tradycji niepodległościowych. Zarazem jednak politolog dodał, że ten romantyzm musi być połączony z bardzo pragmatycznym myśleniem o przyszłości.
Architekci polskiej niepodległości
Uczestnicy debaty podkreślali, ze Polska nie była by dzisiaj wolna gdyby nie papież Jan Paweł II. Profesor Wojciech Roszkowski zwracał uwagę na to, że Ojciec Święty dał Polakom siłę i poczucie wspólnoty, które pozwoliły im pokonać komunizm. Profesor Roman Kuźniar dodał, że to dzięki Janowi Pawłowi II antykomunistyczna opozycja przetrwała i zwyciężyła, bo z papieżem liczyły się władze PRL i przywódcy Związku Radzieckiego. Według profesora Kuźniara, to właśnie autorytet papieża ograniczał brutalność komunistycznych władz wobec członków "Solidarności".
Profesor Wojciech Roszkowski przypomniał, że rozmawiając o naszej niepodległości, nie możemy zapominać o Józefie Piłsudskim i Romanie Dmowskim. Według Roszkowskiego, to Piłsudski zorganizował państwo polskie w pierwszych miesiącach niepodległości i spowodował, że Polska wtedy przetrwała. Profesor Roman Kuźniar, mimo, że jest zwolennikiem Józefa Piłsudskiego, podkreślał, że z wielkim szacunkiem musimy patrzeć na dyplomatyczne osiągnięcia Romana Dmowskiego, dzięki któremu rodzące się państwo polskie zostało uznane przez inne państwa.
Dyskusję poprowadził specjalizujący się w tematyce historycznej reporter IAR Witold Banach.
Kolejna debata z cyklu "Informacje, Argumenty, Realia" odbędzie się za miesiąc. Będzie poświęcona sytuacji geopolitycznej państw Kaukazu Południowego oraz konsekwencjom konfliktu gruzińsko-rosyjskiego.