Rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji komisarz Krzysztof Skorek poinforował, że w gangu działali również dobrze wyszkoleni pracownicy firm ochroniarskich.
Jak ustalili śledczy, rozbita grupa przestępcza od 2003 roku dokonywała napadów rabunkowych z użyciem broni palnej, rozbojów oraz wymuszeń rozbójniczych. Komisarz Krzysztof Skorek podkreślił, że to jedna z bardziej niezpiecznych i wyjątkowo brutalnych w działaniu grup przestępczych. Gang często działał na zlecenie. Wśród ofiar bandydów znajdowały się osoby ze świata biznesu oraz urzędnicy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.