Celem arbitrażu i mediacji jest polubowne rozwiązywanie sporów. Jak mówi Charles Adams z genewskiej kancelarii prawnej Hogan and Hartson arbitraż w sytuacji, gdy sądy pękają w szwach jest najlepszym rozwiązaniem.
Główną zaletą międzynarodowych sądów arbitrażowych jest: szybkość postępowań, niskie koszty, bezstronność. To dzięki temu sądy polubowne są ważnymi i liczącymi się podmiotami w rozstrzyganiu sporów, do których dochodzi między firmami, które działają we współpracy międzynarodowej.
W tej chwili w Polsce działają 22 sądy arbitrażowe. Są one najczęściej powołane przy izbach gospodarczych. Znany prawnik doktor Janusz Kochanowski ma jednak nadzieję, że dzięki nowym obowiązującym od lipca bardziej przychylnym w tym zakresie regulacjom prawnym rola arbitrażu wzrośnie.
Kochanowski liczy, że w rozwiązywaniu polskich sporów będą pomagali najlepsi arbitrzy, w tym również prawnicy zagraniczni. Stąd zapoczątkowany przez niego - zanim jeszcze został Rzecznikiem Praw Obywatelskich - pomysł stworzenia w Polsce Międzynarodowego Sądu Arbitrażowo-Mediacyjnego.