Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kopacz: Szpitale dostały więcej pieniędzy niż roku temu

0
Podziel się:

Na lecznictwo szpitalne zostało przeznaczone 160 mln zł więcej.

Kopacz: Szpitale dostały więcej pieniędzy niż roku temu
(kprm.gov.pl)

Na lecznictwo szpitalne zostało przeznaczone 160 mln zł więcej niż w poprzednim roku - tak minister zdrowia Ewa Kopacz skomentowała analizę ankiet, którą we wtorek przedstawił szef BBN Aleksander Szczygło.

Zbyt niskie nakłady na realizację świadczeń zdrowotnych, ograniczenia w przyjęciach chorych, nadwykonania i zadłużanie się są głównymi problemami polskich szpitali - takie wnioski z ankiety BBN, na którą odpowiedziało 506 dyrektorów lecznic przedstawiło we wtorek Biuro.

Pytania rozesłano do 734 dyrektorów szpitali, odpowiedziało dotąd około 70 proc. z nich. Szef BBN poinformował, że dyrektorzy szacowali, iż kwota, która zabezpieczyłaby wszystkie potrzeby szpitali to w sumie 20 mld 800 mln zł. Jak mówił, NFZ podpisał z nimi kontrakty na sumę mniejszą o prawie 1,9 mld zł.

Kopacz powiedziała dziennikarzom, że słuchając analizy Szczygły była _ zażenowana _. - _ Jest mniej pieniędzy w systemie, ale akurat szpitale dostały więcej o 160 mln zł _ - zaznaczyła minister zdrowia.

Jak mówiła, znaczna część zabiegów wykonywanych w szpitalach, mogłaby być wykonywana w _ procedurach jednodniowych _. Podkreślała, że zwykle na świecie na lecznictwo szpitalne przeznaczanych jest 30 proc. środków z systemu ochrony zdrowia, a w Polsce - 50 proc. Kopacz oceniła, że jest to _ niebezpieczny trend _. Dodała, że w niektórych szpitalach 80 proc. pieniędzy pochłaniają wynagrodzenia personelu.

Minister zdrowia zapewniła, że szpitale otrzymują środki za nadwykonania świadczeń medycznych, mimo iż w Polsce nie ma przepisu prawnego, który do tego by obligował. Dodała, że szef BBN mówiąc o kolejkach do świadczeń nie wskazał w ilu placówkach pacjenci nie muszą oczekiwać na zabiegi.

_ - Jeśli porównamy sumę na jaką zrealizowano nadwykonania, czyli 1 mld 217 mln zł plus ten niedobór pomiędzy rokiem 2009 a 2010, plus inflację, to okazuje się, że potrzeby polskiej służby zdrowia zostały niedoszacowane na poziomie ponad 2 mld zł _ - mówił Szczygło.

Jak dodał szef BBN, z ankiety wynika, że w 2009 r. zadłużonych było 72 proc. szpitali, a 57 proc. z nich nie jest w stanie terminowo regulować płatności.

Zdaniem dyrektorów, największy wpływ na powstanie zadłużenia ma niedoszacowanie bądź zaniżenie kontraktu przez NFZ.

Podsumowując ankietę Szczygło podkreślał, że w 2010 r. jest mniej pieniędzy na ochronę zdrowia niż w roku 2009. Dodał, że niższe kontrakty oznaczają wzrost zadłużenia szpitali. _ - Oddłużenie połączone z komercjalizacją nie rozwiąże problemu. Dyrektorzy obawiają się prywatyzacji szpitali _ - dodał.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)