Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska do Trybunału UE ws. danych dotyczących ochrony środowiska

0
Podziel się:

KE pozwała w środę Polskę i Estonię do Trybunału UE z powodu
niewprowadzenia przepisów umożliwiających dostęp do danych przestrzennych związanych ze
środowiskiem. Ponadto KE wytknęła Polsce opóźnienia we wdrożeniu dyrektywy wodnej i przepisów w
zakresie chemikaliów.

KE pozwała w środę Polskę i Estonię do Trybunału UE z powodu niewprowadzenia przepisów umożliwiających dostęp do danych przestrzennych związanych ze środowiskiem. Ponadto KE wytknęła Polsce opóźnienia we wdrożeniu dyrektywy wodnej i przepisów w zakresie chemikaliów.

Pomimo wystosowania do Polski i Estonii apeli, do tej pory nie wprowadziły one do swoich krajowych porządków prawnych "przepisów dotyczących infrastruktury danych przestrzennych". Termin wprowadzenia przepisów minął 15 maja 2009 roku.

Celem dyrektywy zwanej "INSPIRE" jest ułatwienie dostępu do danych przestrzennych związanych ze środowiskiem oraz ułatwienie ich wykorzystania. Dotyczy to szerokiego zakresu danych, począwszy od informacji geograficznych obejmujących sieci transportowe i jednostki administracyjne, do informacji z zakresu ochrony środowiska jak emisje, jakość środowiska czy lokalizacja terenów chronionych.

Chodzi o to, przekonuje KE, by organy publiczne miały dostęp do różnego typu danych w celu uzyskania jak najlepszych informacji, by lepiej zapobiegać skutkom zmiany klimatu i zanieczyszczenia powietrza, jak również przeciwdziałać katastrofom naturalnym.

"Im lepsza jakość dostępnych informacji, tym bardziej efektywne pod względem kosztów mogą być środki podejmowane w celu ochrony środowiska" - argumentuje KE.

Ponadto KE otworzyła w środę wobec Polski drugi etap procedury (ostatni przed pozwem do Trybunału) za nieprzedstawienie planów gospodarowania wodami w dorzeczach. Zdaniem KE plany są niezbędne dla osiągnięcia unijnego celu w zakresie "dobrego stanu" wód europejskich do 2015 roku. Plany należało przyjąć najpóźniej w dniu 22 grudnia 2009 roku.

Tzw. dyrektywa wodna z 2000 roku, ustanawiająca ramy wspólnotowego działania w dziedzinie polityki wodnej, nakłada na państwa członkowskie obowiązek opublikowania planu gospodarowania wodami w każdym dorzeczu najpóźniej dziewięć lat po wejściu przepisów w życie. W odniesieniu do rzek międzynarodowych, państwa członkowskie, przez które te rzeki przepływają, muszą wspólnie opracować jeden międzynarodowy plan gospodarowania wodami w dorzeczu danej rzeki.

Dyrektywa nakłada też obowiązek przeprowadzenia konsultacji ze społeczeństwem i innymi zainteresowanymi stronami oraz opublikowania wstępnej wersji planów, do których można przedstawiać pisemne uwagi przez okres sześciu miesięcy. Ze względu na te wymogi publiczne konsultacje należało rozpocząć najpóźniej w grudniu 2008 roku.

Także w środę KE zwróciła się do czterech państw: Finlandii, Niemiec, Polski i Portugalii o wdrożenie prawodawstwa UE w zakresie chemikaliów. Wymienione państwa mają opóźnienia we wdrażaniu dyrektywy w sprawie klasyfikacji, oznakowania i pakowania substancji i mieszanin. Ponadto Polska nie poinformowała KE o wdrożeniu prawodawstwa dotyczącego produktów biobójczych. W tej sprawie także państwa mają dwa miesiące na nadrobienie zaległości. Jeśli tego nie uczynią, KE może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości.(PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

icz/ mki/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)