Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego generał Stanisław Koziej podkreśla, że atak terrorystyczny w Sydney nie wpływa na bezpieczeństwo naszego kraju.
Sprawa będzie rozpatrywana przez sąd każdego dnia w przyszłym tygodniu.
W związku z taką opinią prokuratura będzie mogła skierować do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.
Każdy sygnał będzie przez wszystkie służby odpowiedzialne za zabezpieczenie antyterrorystyczne Polski analizowane.
Cały naród daje się nabrać, tylko nie oni - pisze Maciej Rynkiewicz.
Premier powtórzył, że konieczna jest zmiana charakteru działalności ABW.
Według rektora jest mało prawdopodobne, aby środki chemiczne, którymi dysponował podejrzany mężczyzna, były uzyskiwane na uczelni.
Podejrzany stwierdził, że działał pod wpływem innej osoby.
Aresztowany prowadził próbne eksplozje, miał w mieszkaniu mnóstwo materiałów wybuchowych i próbował zwerbować grupę zbrojną.